Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu

Katalin

czytałam a jednak.... nie zauważyłam.... cóż zdarza się...

Patisz

Wypełniam wniosek o akademik. Mam parę pytań: Mam wybrać komisję wydziałową czy uczelnianą? Podobno to, że wybiorę sobie jakiś akademik nie znaczy, że do tego mnie przydzielą, czy to prawda? Mam napisać jakieś miłe słowa uzasadnienia czy zostawić to puste czy jest jakaś magiczna formułka?
I tak przy okazji. Z ciekawości... jest jakieś kryterium na podstawie, którego łączą ze sobą współlokatorów w pokoju czy tam składzie (?) - chodzi mi o to czy jest szansa, że przydzielą mi kogoś z roku (zawsze raźniej jest być świeżakiem z kimś), czy raczej idzie jak leci?

Katalin

W uzasadnieniu zazwyczaj piszesz coś w stylu, że dochody unimożliwiają Ci wynajęcie mieszkania a odległość uniemożliwia codzienne dojazdy na uczelnie. Coś w ten deseń, no chyba, że masz jeszcze jakieś inne powody i pomysły...

SchwarzerEngel

Komisja wydziałowa.
Na 1. roku raczej nie dostaje się tego co się wpisało, ale nie jest to zasada. Po prostu nie da się zrobić tak, żeby każdy dostał to co chce. Uzasadnienie jest chyba ważniejsze jeśli piszesz odwołanie, a za 1. razem to napisz cokolwiek i będzie dobrze (nie jesteś z Krakowa i bez akademika nie mogłabyś podjąć studiów itp. itd.).
Co do współlokatorów to raczej nie ma żadnych zasad, ale można próbować się dogadać (rada mieszkańców przydziela pokoje). W późniejszych latach można sobie rezerwować pokoje.

Patisz

Dzięki za tak szybkie odpowiedzi! ;D

Katalin

jakie akademiki bierzecie pod uwagę we wnioskach??

.atraM

Ja biorę Nawojkę i Żaczek, zaznaczyłam uczelnianą i dopiero potem się skapnęłam, że nie mogę już tego zmienić, ale mój koordynator powiedział, że to nie ma znaczenia.

Patisz

Ja nie mam pojęcia. Szukam jakiś informacji albo czegoś w tym stylu o akademikach, nic konkretnego nie ma. Nie mam żadnego pomysłu co tam zaznaczyć.

.atraM

Kiedyś było tak, że zaznaczało się wydziałową, a potem odwołania były do uczelnianej, ale teraz to już nie ma znaczenia na pewno, bo rozmawiałam z koordynatorem ds pomocy materialnej.

Patisz

Miałam jutro jechać i złożyć wnioski, a tu jutro nieczynne. To się wybrałam. Razz

Wybrałam Nawojkę i Piasta, jak mi nie koniecznie dadzą to co wybiorę to bez znaczenia. ;p

Katalin

Ja zaznaczyłam Piast i Żaczek. W sumie też za wiele informacji na ten temat nie było. Teraz jeszcze tylko kolejna wycieczka do krk z dokumentami.

Patisz

Trzeba przyznać, że wybrałyśmy we trzy bardzo równomiernie. :p

Katalin

tylko żeby jeszcze przyznali ten akademik.....

ola5

Katalin

a czy sytuacja, że to 1 rok studiów II stopnia coś zmienia na moją korzyść czy nie bardzo??

ola5

Katalin

to troche mnie uspokoiłaś zobaczymy jeszcze czy odległościowo i dochodowo się załapie.

ola5

Katalin

dziękuję ślicznie za wszystkie informacje:)

Japonka

Mam pytanie, jeśli ta kwestia została już poruszona to proszę o linka, ale nic nie mogłam znalezc Sad

Czy na UJ pokoje w akademikach są rozdzielane między wydziały? Jeśli tak, to czy w internecie jest dostępna tabelka z tym podziałem? Pytam, bo bez sensu wpisywac na podanie akademik, w którym mój wydział dostał 3 pokoje, a wiem, że np na UMK taka tabelka została upubliczniona.
Pozdrawiam Smile

nataljiana

ola5

ProMemoria

SchwarzerEngel

Japonka

ola5

natalka_ka

Chyba jednak nie tak mało osób miało to szczęście, piasta też nie było ciężko dostać na pierwszym roku Wink

I tak na początku nikt nie ma wpływu na to, który akademik dostanie więc nie ma się co niepotrzebnie spinać. A w razie czego zawsze można próbować się zamienić.

ola5

Pewnie, że nie ma się co spinać, bo wszystkie akademiki są pod względem standardu do siebie podobne, jedynie lokalizacją się różnią (ale to też nie jest jakimś problemem, bo prawie wszystkie są blisko centrum) Smile

Patisz

Wszędzie zbliżony standard, ale podobno w Bydgoskiej jest tak, że niektórzy chcieli się zamienić na cokolwiek.(Czytałam przy szukaniu info o akademikach). Nawet na forum widziałam, że gość chciał jeszcze do wymiany dopłacić.

Katalin

ogólnie rzecz biorąc mnie to naprawde wsio ryba, który.. chodzi wogóle żeby coś dostać. Bo szukać mieszkania.... gdzie z rachunkami bywa różnie i ewntualnie trafić jeszcze na kogoś dziwnego i szukać później drugi raz i się przy okazji rozbijać tramwajami czy autobusami nie jest fajne...