Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu

grzesuav

Staram się w tym roku o akademik, jednak jest wątpliwe że go dostanę. Nie orientuje sie ktoś jag wygląda wbicie się na akademik na jakieś wolne miejsce w pierwszych tygodniach października ? Tzn. jest to w ogóle mozliwe, jakieś podania trzeba składać czy jak Question

elusia

Nie wiem, w jakim znaczeniu używasz słowa "wbicie się", ale moja rada jest taka: po prostu złóż odwołanie. A nuż dostaniesz Bydgoską Rolling Eyes

grzesuav

wbicie sie = legalne dostanie pokoju Smile

, swoja droga już sie troche dowiedziałem i temat zamykam.

raffk

wybaczcie..

Dżasti

Witam wszystkich.
Mam takie pytanko. Jak się składa podanie o akademik, to co trzeba zrobić,/ gdzie zaznaczyć, żeby dostać jedynkę?
I ile kosztuje nocka dla gościa?

kroofka

Wypełniasz druk z internetu i zanosisz do sekretariatu ds. pomocy materialnej swojego wydziału. Razem z nim zanosisz papiery pozwalające okreslić twoją sytuację materialną i takie inne (poczytaj na stronie UJ)
Zeby dostać jedynkę to musisz skończyć przynajmniej pierwszy rok bo komisje jedynkowe są gdzieś w czerwcu. Wtedy "zasłużeni" (trzeba spełnić ileś tam kryteriów) dostają jedynki.

żuber

CZesc. Mam pytanie. Czy jeżeli mój dochód na członka rodziny w tym roku zmniejszył się w stosunku do roku 2005, to czy w odwołaniu od decyzji nie przyznania mi akademika mogę załączyć dokumenty świadczące o tym, że obecnie dochód jest mniejszy? Konkretnie to chodzi mi o podpunkt 14 regulaminu przyznawania miejsc w domu studenckim :

elusia

Tak, musisz dołączyć. Jeśli cokolwiek sięzminiło, to musisz to udokumentować. Nie dołączasz tch dokumentó, które utrzymują ten sam stan rzeczy, jaki był wcześniej.

odnatakaja

Jestem jedną ze starających się o miejsce w akademiku, i jako że jestem w tej kwestii ciemna, mam dla obeznanych trochę pytań, dość szczegółowych pytań...
- czy do akademika trzeba zabrać ze sobą przedmioty takie jak jakieś naczynia, garnki, żelazko, wieszaki do szaf, pościel czy dają nam to jakoś w tymczasowe użytkowanie Idea

- czy przy łóżkach są lampki nocne - bo poloniści część nocy spędzają chyba na czytaniu lekturek

- jak to jest z praniem - czy w łazience jest pralka czy też trzeba korzystać z pralni, że tak powiem - publicznej?
- ile szafek, półek i temu podobnych przypada na jednego mieszkańca pokoju?
- czy każda osoba w pokoju, ma do niego osobne klucze? i niemiła sprawa - czy bardzo trzeba się pilnować, jeśli chodzi np. o kradzieże (czy w ogóle zdarzają się takowe)
- i jeszcze jedno, czy możliwe jest uzyskanie stypendium naukowego po rocznym pobycie w akademiku czy raczej warunki ku temu niesprzyjające?

grzesuav

1. no jasne, to nie dom dziecka, w kuchni są tylko palniki. Pościel niby dają, jak chcesz zmożesz nawet w niej spać Razz

. Nie wiem jak z wieszakami. Do pokoju możesz dostać pościel, lampkę hmm i to chyb a wszystko Smile

2. odp. wyżej. Tylko to są lampki stolikowe, ale wystarczy przesunąć stolik albo postawić ja na łóżku (uwaga na pożary Wink

)
3. są tylko pralnie ogólne, zwykle parę pralek, zapisy na pranie na konkretną godzinę są rano (trzeba się śpieszyć )
4. jeden stolik, + zależy od akademika co jeszcze, ale zwykle szafa + półki na ubrania + półki na książki
5. zależy, albo tak albo jest jeden klucz na pokój. Co do kradzieży myślę że jak znasz sąsiadów itp. to jesteś w miarę bezpieczny bo oni widzą że ktoś obcy się szwęda. Ale lepiej się pilnować, zamykać pokój na noc.
6. To chyba od Ciebie zależy ile się będziesz uczyć i czy jesteś zdolną osobą.

elusia

No to dorzucę kilka swoich uwag:
1. wieszaki będą bardzo na miejscu, ale nie tylko one Smile

Tak naprawdę do akademika przywozi sięwszystko, co Ci się przyda do funkcjoniwania. Odkurzacz jest do wypozyczenia, ale na ten przykład coś takiego jak miska czy żelazko to coś bardzo przydatnego. Że nie wspomnę o czajniku. Tyle że może lepiej zastanowić się nad kupnem na miejscu takich rzeczy, bo a nuż współlokator już ma swoje?
6. no i zależy od kierunku Smile

Ale w wielu akademikach są czytelnie dla desperatów. Chyba można dostać stypendium naukowe, to się w moim przypadku dopiero okaże.

odnatakaja

Dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi Smile

Hm, jak tu się zabrać z całym dobytkiem... i jeszcze coś mi się przypomniało: jeśli opuszcza się akademik tymczasowo, np. na święta trzeba zabierać ze sobą wszystko czy można zostawić w pokoju na ten tydzień czy dwa?...

elusia

Nie no, wszystko zostaje. Nawet na wakacje możesz zostawić w depozycie, tylko trzeba zapłacićjakieś 4 zł. za paczkę.
A co do klucza, to raczej jest po jednym dla każdego. Przynajmniej w Piaście i na Bydgoskiej.

grzesuav

w DS16 jeden na pokój. A jak ja byłem w Piaście (warsztaty) to też mieliśmy jeden tylko, ale może dlatego że tylko na parę dni.

matys2006

A czy net jest w wszystkich akademikach UJ ?

clostermann

No właśnie czy jest , i za ile? Coś słyszałem że jakieś 30 zł, ale w trójosobowym to jest na pokój czy na głowę Question

?

grzesuav

na głowę, w akademikach uj nie wiem ile za miesiąc. Ale raczej jest.

elusia

28 za miesiąc, na jeden komputer.

Kelsie

No właśnie jak jest z kompami? Warto zabierać swój, czy są jakieś sale "komputerowe". A jeżeli zabierać to "stacjonarny" czy laptop?

grzesuav

nie ma sal komputerowych. A co do tego to zabierasz to co wolisz. Ale jak stacjonarny to lepiej nic drogiego Smile

clostermann

Sale komputerowe są w Bibliotece Jagiellońskiej o ile wiem, ale tam chyba dużo ludzi no i zależy kto gdzie mieszka...

biedro

w Instytucie Informatyki jest sala, gdzie można się wbić, nawet całą noc siedzieć ;)chociaż osobiście jeszcze nie byłam

elusia

W Bibliotece Jagiellońskiej jest jakieś 10 komputerów do korzystania z Inernetu. Jeśli się ktoś doczeka (to zależy oczywiście od różnych czynników, kiedy da się a kiedy są za duże kolejki), to ma prawo do dwóch godzin darmowego korzystania niby że w celach naukowych. Ale lepiej korzystać z neta w celi swojego akademika Very Happy

Kelsie

Pewnie że wygodniej, tylko ile kosztuje ta przyjemność? W zasadzie kompa mam takiego sobie, ale mam niezły, i w miarę nowy monitor i szczeże mówiąc trochę mam obawy czy go wziąść ze sobą. I czy znajdzie się dla niego miejsce w pokoju i jak ewentualnie taktownie, acz stanowczo:-) rozwiązać sprawę "współużytkowania" kompa ze wspólokatorkami?

grzesuav

hmm, zainstaluj linuksa i załóż im nowe konta z pustym pulpitem albo tylko w trybie tekstowym i powiedz że jak Cię nie ma to mogą się bawić Smile

Ahaya

Ja też myślę o zabraniu mojego starego kompa (żeby w razie czego wielkiej straty nie było) ale ja po prostu mam zamiar założyć tylko jedno konto z hasłem, wyłączyć opcję "gościa" i po krzyku (hopefully żadna z moich współlokatorek nie będzie studiowała informatyki:P)
No własnie, a jak z miejscem na komputer w pokoju?

elusia

To zależy od akademika. Naprawdę nie da się tego przewidzieć. W jednym każdy ma swoje bióreczko i na nim może kompa postawić kosztem własnego stołu; w innym np. są tylko dwa stoły, na jednym stoi komp, a na drugim jak ktoś chce, to pisze Razz

Trudno powiedzieć, na co kto trafi, ale ogólnie mówiąc wiele rzeczy da się doorganizować.

mundzik

pytanie:) pewnie już niejednokrotnie gdzie tutaj się pojawiło ale cóż, może ktoś pomoże. czy ktoś wie jak to jest z ubieganiem się miejsca w akademiku innej uczelni, a tak dokładnie AGH? byłabym wdzięczna za pomoc Smile

Catherine

ja również chętnie bym się dowiedziała jak to jest z akademikami innych uczelni i kiedy można składać te odwołania. Bo wiem napewno że na UJ nie dostanę akademika (chyba że się zdarzy jakiś cud;))

mundzik

pomóżcie