Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu

cacaos

no to kolega chyba z tych zdolniejszych...
jak ktos ma glowe na karku to sobie wszedzie w miare poradzi...ale osobiscie uwazam, ze jednak troche scislych umiejetnosci jest potrzebnych...bo sa kursy obligatoryjne z fizyki, astronomii, statystyki...poziom jest lipny ale ja glowy do takiego liczenia nie mam specjalnie i sie troche na tym nameczylem a razem ze mna spora ekipa...co do humanistycznych zdolnosci to jest przeciez filozofia ktora tez trzeba zrozumiec i wykuc przy okazji...a analizy ladnie napisane sa mile widziane na cwiczeniach...kuc trzeba pewne rzeczy...nawet na spolecznej nie tylko na fizycznej...zeby mozna bylo zrozumiec wszystko i polaczyc w calosc to trzeba najpierw swoje w glowie miec a to samo nie przychodzi...
a co do tego czy studiowanie geografii jest latwe czy trudne to odpowiem ze jest przyjemne...

Janiii

Aaa wiec dobrze Cie zrozumialem na początku Smile

Kolega widze mega bystrzacha skoro tak mu ładnie i kolorowo studia ida Very Happy

Pewnie w domu na honorowym miejscu oryginal "O obrotach sfer niebieskich" lezy Very Happy

Man sprawa jest prosta. Jestes w absolutnej mniejszosci twierdząc, iz geografia to proste studia. Nie mowie tutaj o tym forum bo jak narazie jest bardzo mało osób, ale wg opini ludzi "in real mode" nie tylko z geografii, nasze studia sa przewalone pod względem, który wymieniles niejako na potwierdzenie Twojej tezy......trzeba myslec Exclamation

myslec logicznie Exclamation

Nie bede sie tu rozpisywal co sie liczy na innych dzialach (nie wszystkich oczywiscie) bo koledzy z forum sie obraza Wink

Drugim argumentem niech będzie "nieskonczona liczba" zaliczeń, zaliczonek, egzaminków i egzaminów podczas sesji.

Oraz

Znam ludzi którzy twierdza, ze prawo jest łatwe i przyjemne, ze medycyna jest łatwa i przyjemna.......moim zdaniem czysta kokieta.

Oraz

Gość

Obiektywnie poziom trudności geografii jest moim zdaniem poniżej średniej. Wnioski wysuwam na podstawie empirii a nie mrzonek.

A stypendium nie pobieram i z wymienionych wyżej pzedmiotów takich jak astronomia, fizyka i statystyka miałe poprawkę z każdego. Mimo wszystko zdałem je bez trudu. Bo to, że są poprawki i "niezliczona" ilośc zaliczeń nie jest wyznacznikiem trudności.

Jasne, że są ludzie dla których łatwa jest medycyna ale sądze, że ilościowo jest ich zdecydowanie mniej niż tych, którzy jako łatwe postrzegają studiowanie geografii.

I żeby była jasnoś ostateczna Smile

: nie uważam za łatwą geografii tylko jej studiowanie.

cacaos

unwdrums...wyjasnij mi prosze (a moze nie tylko mnie) co jest wg Ciebie wyznacznikiem trudnosci...
i cos mi nie pasuje...skoro bez problemu zdales ww kursy to czemu dopiero w II terminie...? a moze Ty z reguly sie nie uczysz do pierwszego podejscia bo i tak wiesz ze zdasz w drugim bo to takie proste przeciez i wiesz ze dasz sobie rade... Question

Gość

Poziom:

np na AE z takimi analizkami jak my tu siupiemy byłoby ciężko przejśc

np na AGH z taka fizyką to sami wiecie

A tu wszystko takie średnie... No nie mówcie mi, że ciężko sie studiuję? Ciężko? Nie mam tu zamiaru nikogo urazic (na zasadzie: Moje studia łatwe?! Ja ci pokażę smarku! Co ty wiesz w ogóle?) po prostu w mojej opinii są.

A co do tych egzaminów to rzeczywiście sie nie uczyłem bo nie lubiłem tych kursów (szczególnie astronomi), nie chciało mi sie i próbowałem na farta - nie wyszło. Ale jak trzeba było sie nauczyc to sie nauczyłem i tyle...

cacaos

wiesz co ... osobiscie uwazam ze w sumie to mozna by porownywac trudnosc studiow geografii na UJ tylko do innych studiow geografii np na AP albo UW...bo to co Ty piszesz, ze jest wysoki poziom fizyki na AGH, zgadzam sie ale to jest uczelnia glownie techniczna wiec chyba ok...u nas to jest geografiia i dlatego jest taki poziom...jakbym lubil fizyke to bym byl np. na fizyce jadrowej na agh...itd.
Dzieki temu ze sa rozne kursy dodatkowe jak np. filozofia to konczac nasze studia ktos ma pojecie co to byl zakład Pascala...
trudno by bylo gdyby wszystko bylo na wysokim poziomie, szczegolnie takie "dodatki"...
a zastanawiam sie co do analiz...racja sa zalosne w wiekszosci...ale one takie maja chyba byc...po prostu przepisanie tego co jest na mapie albo w tabelce...i wywnioskowanie dlaczego tak jest...wiesz...ile mozna np napisac na podstawie jednej tabelki mowiacej o poparciu w jakims woj dla Samoobrony...Na AE wydaje mi sie, ze tematy analiz pozwalaja na rozpisanie sie...a unas ile mozna pisac np o tym ze jest inwersja temperatur na zboczu doliny w Brzezowej....

Janiii

Darek

Hey, jestem tu nowy. Ubiegłego roku zdawałem na geografie na UJ, ale niestety nie powiodło się. Mam zamiar zdawać jeszcze raz, mam nadzieje, że się uda.

1) Tylko, że mam mały dylemat, czy na pewno zdawać. Teraz studiuję ekonomie i nawet nieźle mi idzie [sesja już prawie cała zaliczona]. Ale jednak całe życie marzyłem o geografii. Cos mi podpowiada, żeby zdawać. Chciałbym sie dowiedzieć jak to jest na pierwszym roku. Bo na większości uczelni jest tak, że dużo osób jest przyjętych i z tego wybierają "orłów" a np.: 50% studentów OUT! Chciałbym wiedzieć, czy na geografii też tak jest, czy jest tzn. selekcja? Ile średnio % osób odpada po pierwszej sesji?
Jest to dla mnie bardzo ważne, bo nie chciałbym kolejnego roku stracić.

2) Radzicie jakoś w szczególny sposób przygotować sie na egzamin wstępny. Jakieś metody? Jakiś zakres materiałów? Nie wiecie przypadkiem czy w sekretariacie w IGiP można uzyskać pytania z poprzednich lat?

3) A jak wygląda sprawa akademika. Czy są szanse dostać go na 1 roku? Jeżli tak, to czy dojazd pod kampus jest bezposredni spod akademika? Jakie są warunki w pokojach...

Z góry wielkie dzieki i powodzenia na sesji
[SESJA - System Eliminacji Studentów Jest Aktywny Sad

]

cacaos

ad.1 nie rib czegos wbrew sobie...bez sensu jest moim zdaniem skonczyc jakies studia tylko dlatego zeby je skonczyc...ja studiuje geografie bo to lubie...chocbym nie wiem jak narzekal to to lubie...jak lubisz geografie i jestes sprytny - to sobie poradzisz...jak lubisz geografie i lubisz duzo sie uczyc i sa tego efekty - to sobie poradzisz Smile

p.s wez dziekanke na ekonomi moze na czas 1 roku geografii i wybierzesz potem...potem mozesz wziasc dziekanke na 2 roku geografii Wink

ad.2
ja teraz nie wiem jak wyglada rekutacja...nie wiem co z tymi nowymi maturami itd...testy wiem ze byly kiedys
ad.3
akademik mysle ze mozna dostac bez problemu, wiem ze sa wolne pokoje nawet teraz i pierwszakow w akademiku jest chyba najwiecej...bo po roku mieszkania w akademiku wola doplacic 50 zl i mieszkac gdzies na miescie...
dojazd jest w niektorych wypadkach bezposredni... Wink

Darek

Ja jestem "STARY" maturzysta. Z tą dziekanką to jest bardzo dobry pomysł. Szczerze mówiąc duzo bardziej odpowiadałaby mi geografia niż ekonomia.

A jak jest z tą selekcją? Dużo osób odpada na pierwszej sesji?

Janiii

To zalezy w której sesji jest kartografia i statystyka. Powiedzmy, ze po kartografii i statystyce, które są na pierwszym roku odpada 30%, potem juz odpada mały odsetek. Na 3cim roku jest około 60% tego co zaczynało. Oraz szczerze mówiąc to trudniej się dostać na Geografie niż na niej utrzymac. Jesli człowiek jest pełnosprytny to nie powinien mieć problemów, trzeba tylko przejsc przez te dwa kursy które wymieniłem na początku.
Oraz ja zdawałem dwa razy. Pierwszy raz się nie dostałem, ale poszedłem na zaoczne, co IMO było dobrym rozwiązaniem bo nie straciłem kontaktu z przedmiotem, a niektóre kursy i ćwiczenia można było sobie bez problemu przepisac.

Aaaa SE przypomniałem, ze od tego roku ma sie zmieniac sytuacja na geografii i teraz pierwsze 3 lata to ma byc licencjat a potem na magisterskie ma byc jeszcze jeden egzamin, co by tak różowo nie było jak jest teraz Smile

Darek

A co jest takiego strasznego w tej kartografii i statystyce, że tak ludzie sie boja tego i tak duzo po tym odpada? Rolling Eyes

jaga007

oho... nawet nie pytaj Exclamation

nic....

ciężki materiał i "dziwni", upierdliwi wykładowcy... <ostatnio "zaliczyłabym" kartografie na 3.5 gdyby nie skreślenia, który wykladowca nie uznaje.. no i mam... 2.0 Laughing

> ciężka jest też hydrologia, geografia fizyczna... ale przez wszystko da się "przebrnąć"... za pierwszym lub za drugim razem..hehe... przynajmniej tak mi się wydaje Very Happy

przede mną drugi termin kartografii i statystyka Very Happy

studia bardzo przyjemne - POLECAM Very Happy

Darek

Dzięki za podpowiedzi.
Teraz mam troche namieszane w głowie, zaczynam sie obawiać tych przedmiotów, ale skoro twierdzicie, że studia te ogólnie są przyjemne to pewnie tak jest. Mnie zawsze pociągała geografia i interesowało wszytsko co jest w koło mnie. Jestem bardziej na TAK, więc może juz w październiku będe miaszkał w krk? Oby sie udało...

A tym czasem trzeba zaliczyc sesje tutaj i tego Wam też życze...

enigma-a

mam pytanie do studentów geologii(jeśli tacy tutaj są): dlaczego wybraliście uj, a nie np. agh? gdzie jeździcie na praktyki?

luc4s

Witam, tez się do Was na jesień wybieram, no własnie i tutaj mam pytanie, orientuje się ktoś może jak to jest z kryteriami rekrutacji w tym roku? Bo coś się zmnieniło w stosunku do poprzedniego.

A co do studiów, obecnie kończę liceum w klasie mat-inf, ale w III klasie stwierdziłem, że szkoda zdrowia na informę i siedzenie przy komputerze, a chcę studiować to co lubię. Mam bardzo wymagającą nauczycielkę więc do stresu już jestem przyzwyczajony Smile

Nastawiam się tak na 90-95 % z matury podstawowej i 90-80 % z rozszerzonej, czy to wystaczy?

A poza gegrą wielką moją miłością jest fotografia przyrodnicza i podróże, słyszałem, że Klub Geografów jeździ w różne ciekawe miejsca, moim marzeniem jest Syberia. Więc chyba dobrze wybieram? Jak sądzicie?

Aha, czy warto jeszcze składać papiery na AP w Krakowie?

cacaos

koło geografa Smile

... taaaa, maja na koncie pare fajnych wyjazdow...a z tego co wiem to teraz jest grupa co interesuje sie syberia i tam pojedzie Very Happy

ale na tym forum to nie wiem czy sa jacys klubowicze geografowie, raczej klubowicze kluberowie...przyznac sie kto jest w kole?? ;>

suchy_herbatnik

ciach

luc4s

A jak to teraz z tymi punkcikami jest z maturki? Wie ktoś?

Darek

Chetnie bym Ci podpowiedział, ale jestem "starym maturzystą".
Proponuje napisac maila do kogoś kompetentnego. Tylko nielicz, że Ci ktoś szybko odpowie. ja w tamtym roku czekałem koło miesiąca jak miałem zapytanie. No ale może będziesz miał więcej szczęścia niż ja.

luc4s

heh pisałem i to mi tylko przysłali... Rolling Eyes

cacaos

wejdz sobie na stroen wydzialu geografii albo zadzown do sekretariatu to Ci powiedza...ja tez jestem stary maturzysta...

Sułtan

Ja tez stary nie... nie ma to jak byc starym maturzysta Laughing

wtedd bylo wszystko jasne proste itd. Normlane egzaminy na studia a nie tak ze jak zawalisz sobie maturke to nici z dobrych studiów...
pzdr.

luc4s

No niestety ja jestem "nowa"... i cóż zrobić....

A tak ogólnie to cieżko jest Question

No jak się coś lubi to pewnie nie.... I macie między sobą jakiś fotozapaleńców Question

Darek

Nic... musisz sie przyłozyc do matury. pociesze Ci że jestes w lepszej sytuacji niz ja. ja jestem "stary" wiec bede musiał zdawac egzamin wstępny, aleto jeszcze nic, wtym czasie wypada mi sesja letnia tutaj u mnie i bede musiał i na to i n to zakówać. ufff moze jako pujdzie

luc4s

O gegre to się nie obawiam, jak czegoś nie zawale to 90 % spokojnie wyciągnę, teraz tak piszę, ale własnie pozmieniali te kryteria i nie wiem czy sama gegra wystarczy. Zdaję jeszcze matme, 2 obce i z musu polski więc jakieś zabezpiecznie mam.

Sułtan

luc4s

To fajnie coraz bardziej się utwierdzam w słuszności swojego wyboru Smile

Ja głównie focę robale, ale jakoś na biologię mnie nie ciągnie, zapraszam w wolnej chwili [link widoczny dla zalogowanych]

Janiii

Sułtan