|
Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu Ta budka telefoniczna jest zarezerwowana dla Clarka Kenta.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nutek beanus
Dołączył: 11 Sie 2006 Posty: 59 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: resocjalizacja
|
Wysłany: Nie 8:57, 19 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ahaya napisał: | A czy to wywalanie działa też w drugą stronę? ;> Tzn jak zrezygnuję (czy też wylecę) z tego drugiego, dodatkowego to wywalą mnie też z pierwszego? |
nie, na szczescie nie (: |
|
Powrót do góry |
|
|
czekolada student pełną parą
Dołączył: 01 Kwi 2006 Posty: 156 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze wschodu
|
Wysłany: Pią 12:45, 24 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Gdyby tak wszyscy czytali regulaminy jak wy....katastrofa:D.
1 zasada studentów UJ = poznaj zasady a potem je złam
2 zasada studentów UJ = nie ma rzeczy niemożliwych do załatwienia
Tak naprawdę jedyny problem z 2 kierunkami od 1 roku jest taki,że w komputrze pań sekretarek wyskakuje im ,że już masz legitke UJ .A generelnie po co ci dwie? jedna wystarczy!Znam osoby które studiują 2 kierunki od 1 roku i dają radę!jak ktoś bierze po 2 czy 3 roku 2 kierunek tojest już tak rozleniwiony,że wydaje mu się że ma dużo roboty! A prawda jest taka,że na UJ nie trzeba się dużo uczyć,żeby przejsc i miec dobre oceny!serio!
A jeśli chodzi o zdawanie 2 lat w 1 rok to faktycznie występuje ta sytuacja wtedy,kiedy jesteś już na 2 roku swojego pierwszego kierunku i wtedy decydujesz się na drugi.I trzeba zdac w sumie 3 sesje : 2 rok i 1i 2 rok nowego kierunku. Zdaje się ,żeby dokonać takiego procederu trzeba mieć średnią 4.5 (albo lepiej) i zapewne troche układów na bardziej obleganych kierunkach! Pozatym nie wiem czy ta opcja wciąż istnieje...bo wiadomo na UJ wszystko się zmienia
Ale zawsze można przejść normalną rekrutację (jak kazdy maturzysta) i wtedy robic sobie spokojnie 1 rok na jakimś drugim kierunku. Matury idą coraz gorzej,niż nadchodzi.... edukacja polska schodzi na psy,będzie się łatwo dostać. |
|
Powrót do góry |
|
|
sickcyclecarousel beanus
Dołączył: 15 Wrz 2007 Posty: 55 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Informacja naukowa i bibliotekoznastwo
|
Wysłany: Czw 7:36, 20 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
a ja po doświadczeniach kilku znajomych, stwierdzam, że drugi kierunek sie w ogóle nie opłaca.
skończyli już jeden, mogliby mieć jakąś tam pracę, robić swego rodzaju karierę, ale maja jeszcze drugi kierunek, który okazuje sie jest im zbędny, i nie ma możliwośći przeniesienia się np.na zaoczne, bo i tak pracodawcy wymagaja pełnej dyspozycyjności, więc... lipa.
siedza i sie uczą bo szkoda jak już sie jest na 4 roku przerwać ten drugi kierunek.
ja mam zamiar zrobić sobie jakies podyplomowe, lepiej sie na tym wychodzi.
znajomy po SM dostał pracę w jakiejś firmie spedycyjnej na stanowisku kierownika spedycji międzynarodowej i... twierdzi, że dziękował bogu, że nie wybral drugiego kierunku... dziennikarstwa, bo wymagali od niego podyplomowe handel zagraniczny i pracuje i kończy podyplomówke i zarabia krocie
ale to tylko moje skromne zdanie
pozdrawiam ambitnych. |
|
Powrót do góry |
|
|
pasazerka beanus
Dołączył: 21 Sie 2007 Posty: 60 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: stosunki międzynarodowe KE
|
Wysłany: Czw 20:38, 20 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się, że to zależy od człowieka. Jeśli ktoś bardzo chce to znajdzie sobie pracę nie kolidującą z drugim kierunkiem, a po skończeniu drugiego będzie mógł rozglądnąc się za czymś lepszym i robić, jak to powiedziałaś, karierę.
Osobiście uważam, że rok w tę, czy w tę mnie nie zbawi w znalezieniu dobrej pracy. A nawet mogę jeszcze zwiększyć szansę na zdobycie takowej. Skoro przez kilka lat dawałam sobie radę z dwoma kierunkami, to cóż za problem, gdy muszę kończyć ten drugi zrobić sobie równocześnie podyplomowe? W tak krótkim czasie udałoby się wówczas mieć dwa fakiltety i jeszcze studia podyplomowe.
Ale może to ja jestem nad-ambitna |
|
Powrót do góry |
|
|
sickcyclecarousel beanus
Dołączył: 15 Wrz 2007 Posty: 55 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Informacja naukowa i bibliotekoznastwo
|
Wysłany: Czw 20:42, 20 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
moze nie nad-ambitna, ale ja planuje jeszcze zamiast nauki, ktorej juz mam dosc i pracy i kariery zalozyc rodzine...
a z zegarem biologicznym to rok, dwa czy trzy robia roznice
ale to moze ja jestem zbyt prorodzinna (cóż tak jest, jak się ma maleńkie rodzeństwo, tzn. rodzeństwa do koloru do wyboru |
|
Powrót do góry |
|
|
pasazerka beanus
Dołączył: 21 Sie 2007 Posty: 60 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: stosunki międzynarodowe KE
|
Wysłany: Czw 20:44, 20 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
A, jeśli mówimy o zegarze biologicznym to tu przyznaję rację, nawet zwykły rok robi różnicę |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|