Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
The_Beata beanus
Dołączył: 12 Lip 2010 Posty: 71 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: filologia hiszpańska Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:39, 28 Lip 2010 Temat postu: Kraków niebezpieczny? |
|
|
Ostatnio dużo słyszy się o napadach, kradzieżach na krakowskich ulicach. Przykre to i odpychające od tego pięknego miasta. Moje pytanie jest następujące: czy tak faktycznie sprawa się przedstawia?
Słyszałam, że najniebezpieczniej jest na osiedlach, tak generalnie. Niech wypowiedzą się rdzenni mieszkańcy Krakowa, lub Ci, którzy od jakiegoś czasu tu mieszkają. |
|
Powrót do góry |
|
|
j.konstancja student pełną parą
Dołączył: 13 Lip 2010 Posty: 126 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ano, etnologia Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:41, 28 Lip 2010 Temat postu: Re: Kraków niebezpieczny? |
|
|
The_Beata napisał: | Słyszałam, że najniebezpieczniej jest na osiedlach, tak generalnie. |
matko jedyna, a ja od października będę na osiedlu egzystować!
brać pieprz w sprayu?
Ostatnio zmieniony przez j.konstancja dnia Śro 15:47, 28 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
The_Beata beanus
Dołączył: 12 Lip 2010 Posty: 71 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: filologia hiszpańska Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:46, 28 Lip 2010 Temat postu: Re: Kraków niebezpieczny? |
|
|
j.konstancja napisał: | The_Beata napisał: | Słyszałam, że najniebezpieczniej jest na osiedlach, tak generalnie. |
matko jedyna, a ja od październiku będę na osiedlu egzystować!
brać pieprz w sprayu? |
Pieprz, sól i łopatę. A po powrocie z uczelni biegusiem z przystanku do mieszkania! I nie ma, że podziwiamy okolicę. |
|
Powrót do góry |
|
|
hakim beanus
Dołączył: 22 Lip 2010 Posty: 99 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 16:18, 28 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Nie jest bardziej niebezpiecznie niż w innych dużych miastach. |
|
Powrót do góry |
|
|
Siergiej beanus
Dołączył: 15 Lip 2010 Posty: 24 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Instytut Kultury, zarządzanie kulturą Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:35, 28 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ostatnio ponoć maczety stały się bardzo modne wśród młodzieży Królewskiego Miasta Ale bez przesadyzmu, Kraków nie jest szczególnie niebezpieczny. Oczywiście zdarzają się incydenty, ale tak jak napisał Hakim - zapewne nie więcej niż w innych miastach. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lorca Not Orca doktorant
Dołączył: 28 Lip 2005 Posty: 2099 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Filologia, za przeproszeniem, romańska.
|
Wysłany: Śro 17:40, 28 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Szczerze mówiąc - w Krakowie czułem się zawsze bezpieczniej niż w innych miastach. A już na pewno w centrum, gdzie młodzież osiedlowa zwyczajnie nie ma czego szukać. Ostatnia seria doniesień jest dość zaskakująca - pewnie, zawsze się dzieją jakieś przeboje, jak w każdym mieście... ale żyjąc tu na co dzień jakoś nie dało się tego odczuć. |
|
Powrót do góry |
|
|
olakama beanus
Dołączył: 23 Lip 2010 Posty: 68 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: filologia hiszpańska/PSC Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:15, 28 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Tak samo o Łodzi słyszałam, że jest bardzo niebezpieczna i to tak, że w ogóle ledwo się tu da przeżyć a żyję tu 19 lat i nic złego mnie jeszcze nie spotkało więc miejmy nadzieję, że w Krakowie też dam sobie radę (być może rezydowanie w Łodzi przez tyle lat wyrobiło we mnie jakiś instynkt przetrwania?) |
|
Powrót do góry |
|
|
japkowa student pełną parą
Dołączył: 26 Maj 2010 Posty: 489 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: filologia rosyjska Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:40, 28 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Spróbujcie sobie przejść przez Osiedle Tysiąclecia w Katowicach/Chorzowie |
|
Powrót do góry |
|
|
elusia dziekan
Dołączył: 05 Sie 2006 Posty: 2706 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: polonistyka Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:58, 28 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Uważam, że nie ma co siać paniki. Oczywiście - kieszeni pilnować, jak się jest na Hucie, to kibicować Hutnikowi, jak na Salwatorze, to Cracovii, a w okolicach miasteczka raczej Wiśle, ale jak ktoś zachowuje normalne, zdorowrozsądkowe zasady bezpieczeństwa, to przeżyje i zachowa cnotę. |
|
Powrót do góry |
|
|
hakim beanus
Dołączył: 22 Lip 2010 Posty: 99 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 19:04, 28 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
elusia napisał: | Uważam, że nie ma co siać paniki. Oczywiście - kieszeni pilnować, jak się jest na Hucie, to kibicować Hutnikowi, jak na Salwatorze, to Cracovii, a w okolicach miasteczka raczej Wiśle, ale jak ktoś zachowuje normalne, zdorowrozsądkowe zasady bezpieczeństwa, to przeżyje i zachowa cnotę. |
Hutnik to tylko stara Huta te nowsze osiedle to Cracovia i Wisła no ale autorka tematu to dziewczyna więc jej kwestie kibicowania raczej nie dotyczą. |
|
Powrót do góry |
|
|
Arczybald beanus
Dołączył: 23 Wrz 2008 Posty: 65 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:06, 28 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ten tekst może uratować ci rzycie!!:
-Ch* k*wa jesteś za Wisłą czy Cracovią?
-Sory nie znam się na hokeju. |
|
Powrót do góry |
|
|
elusia dziekan
Dołączył: 05 Sie 2006 Posty: 2706 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: polonistyka Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:08, 28 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
hakim napisał: | elusia napisał: | Uważam, że nie ma co siać paniki. Oczywiście - kieszeni pilnować, jak się jest na Hucie, to kibicować Hutnikowi, jak na Salwatorze, to Cracovii, a w okolicach miasteczka raczej Wiśle, ale jak ktoś zachowuje normalne, zdorowrozsądkowe zasady bezpieczeństwa, to przeżyje i zachowa cnotę. |
Hutnik to tylko stara Huta te nowsze osiedle to Cracovia i Wisła no ale autorka tematu to dziewczyna więc jej kwestie kibicowania raczej nie dotyczą. |
Tak, właśnie dlatego mogę takie głupawe teksty pisać. Raczej mnie głowy nie urwą za złą odpowiedź |
|
Powrót do góry |
|
|
Nav student pełną parą
Dołączył: 21 Lip 2010 Posty: 133 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ukrainoznawstwo Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:25, 28 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
mnie w Krakowie nigdy nic złego nie spotkało. ogólnie raczej bezpieczne miasto według mnie - oczywiście na tyle, na ile duże miasta mogą być bezpieczne. ostatnia 'seria' dziwnych napadów była rzeczywiście mocno zaskakująca. generalnie centrum uważam za bardzo bezpieczne i nie raz sama chodzę po nim późno w nocy. osiedla bardziej niebezpieczne, ale bez przesady - jeśli się nie wyróżnia czymś niemile widzianym - oznaki sympatii dla jakiś klubów, które mogą się nie spodobać - to nie powinno być problemów, ludzie tam żyją. nawet w Hucie i na Kurdwanowie, które mają najgorszą sławę.
Ostatnio zmieniony przez Nav dnia Śro 19:26, 28 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
japkowa student pełną parą
Dołączył: 26 Maj 2010 Posty: 489 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: filologia rosyjska Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:31, 28 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ja słyszałam, że podobno Prokocim jest stosunkowo niebezpieczny, ale na pewno nie wyprawiają się tam takie rzeczy jak np w Będzinie.
Ostatnio zmieniony przez japkowa dnia Śro 19:31, 28 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Dei student pełną parą
Dołączył: 22 Kwi 2006 Posty: 440 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: mgr geografii :D Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:41, 28 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Arczybald napisał: | Ten tekst może uratować ci rzycie!!:
-Ch* k*wa jesteś za Wisłą czy Cracovią?
-Sory nie znam się na hokeju. |
Albo:
- Kto jest, k***a, najlepszy?!
- Nasi.
- No to masz, k***a, szczęście!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Felipao student pełną parą
Dołączył: 28 Lip 2010 Posty: 122 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:20, 28 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
japkowa napisał: | Spróbujcie sobie przejść przez Osiedle Tysiąclecia w Katowicach/Chorzowie |
Jak ktoś jest z GOPu to na pewno nie będzie się bał w Krakowie |
|
Powrót do góry |
|
|
japkowa student pełną parą
Dołączył: 26 Maj 2010 Posty: 489 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: filologia rosyjska Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:21, 28 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Dokładnie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gangrel student pełną parą
Dołączył: 31 Sie 2009 Posty: 314 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Inąd Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:26, 28 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Kobiety ogolnie sa zawsze troche bezpieczniejsze, przynajmniej jesli chodzi o zachowanie pełnego stanu uzębiania, skroić mogą każdego. Ale w centrum takie rzeczy raczej się nie zdarzają. W nocy zawsze łatwo spotkać patrol policji na rynku, każdy klub ma jakąś ochronę, więc niebezpiecznie bywa na takim np. osiedlu piastowskim w hucie, ale tam ciężko czegoś po nocy szukać, bo poza blokami nic tam nie ma. |
|
Powrót do góry |
|
|
prz_ beanus
Dołączył: 21 Paź 2009 Posty: 84 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: chalgarystyka 2/juropeistyka 3 Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:00, 28 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
japkowa napisał: | Ja słyszałam, że podobno Prokocim jest stosunkowo niebezpieczny |
Nie wiem, czy aż tak bardzo niebezpieczny, ale na pewno "menelowaty". |
|
Powrót do góry |
|
|
Siergiej beanus
Dołączył: 15 Lip 2010 Posty: 24 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Instytut Kultury, zarządzanie kulturą Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:41, 28 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Menelowaty to akurat jest chyba niestety cały Kraków, wystarczy się przespacerować choćby po Plantach, czy okolicach Nowego Kleparza. Mnie tylko intryguje, gdzie w czasie remontu Długiej panowie żule spędzają całe dnie |
|
Powrót do góry |
|
|
samzsie bie kandydat
Dołączył: 28 Lip 2010 Posty: 3 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z Nienacka! Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:02, 28 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
zapytaj.
:> |
|
Powrót do góry |
|
|
karolajnaa beanus
Dołączył: 20 Lip 2010 Posty: 31 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: psychologia / pielęgniarstwo Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:27, 28 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Siergiej napisał: | Mnie tylko intryguje, gdzie w czasie remontu Długiej panowie żule spędzają całe dnie |
W tunelu, pomiędzy dworcem PKP a RDA.. |
|
Powrót do góry |
|
|
Arczybald beanus
Dołączył: 23 Wrz 2008 Posty: 65 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:37, 28 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
to oczywiste, MS AGH |
|
Powrót do góry |
|
|
SchwarzerEngel dziekan
Dołączył: 24 Wrz 2007 Posty: 1788 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:24, 29 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Z tego co słyszałam to przyczyną tych wypadków były głównie porachunkami między "gangami" i pseudo-kibicami, tak więc myślę, że osoby z czystym sumieniem nie mają się czego obawiać Ze swojej strony mogę dodać, że przez 3 lata mieszkania w Krakowie włos mi nie spadł z głowy |
|
Powrót do góry |
|
|
The_Beata beanus
Dołączył: 12 Lip 2010 Posty: 71 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: filologia hiszpańska Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:29, 29 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
To trochę mnie uspokoiliście. Przypadek, o którym słyszałam z przed roku - zadźganie pewnego człowieka na moim osiedlu coraz bardziej zaciera się we mgle i odchodzi w niepamięć... |
|
Powrót do góry |
|
|
Manwe student pełną parą
Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 401 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: inib [ziks] Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:33, 29 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Proszę Was, Kraków niebezpieczny?! o.O
Może ja żyję w jakiejś błogiej nieświadomości, ale już zdarzało mi się robić różne rzeczy, w różnych rejonach miasta o różnych porach dnia i nocy i naprawdę nie sądzę, żeby trzeba było się czegoś obawiać w Krakowie.
Już łatwiej niż na bandytów, natknąć się na stróżów prawa i dostać mandat za picie w miejscu publicznym |
|
Powrót do góry |
|
|
Mortifer beanus
Dołączył: 18 Lip 2010 Posty: 38 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Filologia Ukraińska Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:45, 16 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Trudno jest powiedzieć, czy Kraków jest niebezpieczny czy nie: To zależy dla kogo. Jedni mogą po prostu mieć pecha i ciągle mieć jakieś problemy. Według mnie trzeba po prostu się pilnować, nie szukać guza i zaczepki, nie kręcić się niepotrzebnie po melinach i osiedlowych barach. Ale tak chyba jest we wszystkich większych miastach polski. A co do kibicowania, to w nowej hucie jest spora różnorodność, np. jedno osiedle obok może być za Wisłą, sąsiaduje z osiedlem za Cracovią, które sąsiaduje z osiedlem które kiedyś było za Hutnikiem, a potem przeszło na Cracovię (która i tak ma sporą w sobie enklawę za Wisłą) Generalnie wszystko to się miesza i zmienia, trzeba by chyba w tym siedzieć, żeby znać aktualną sytuację "jakie osiedle jest za kim". A jeszcze co do bezpieczeństwa, to osobiście nic mi się nie stało podczas mojej egzystencji w Krakowie, ale miałem sporo nerwowych sytuacji. A czy Nowa Huta jest najniebezpieczniejsza? Mi się nie wydaje, ostatnio zrobiło się coś w niej spokojniej Może dlatego, że duży procent kozaczyzny poszedł do pudła i nie ma kto rozrabiać |
|
Powrót do góry |
|
|
hakim beanus
Dołączył: 22 Lip 2010 Posty: 99 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 17:16, 16 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
W Hucie fajne są te osiedla w centrum typu Górali czy Zielone, które ułożeniem bloków tworzą takie klaustrofobiczne, zamknięte przestrzenie
Ostatnio zmieniony przez hakim dnia Pon 17:16, 16 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Mortifer beanus
Dołączył: 18 Lip 2010 Posty: 38 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Filologia Ukraińska Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:43, 16 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Dokładnie. Zdaje się, że wejścia do tych przestrzeni potocznie nazywane są "Bramami" i uchodzą za niebezpieczne. Tak poza tym, to jedno jest miejsce w Krakowie którego staram się unikać o późnych porach; jest to przejście podziemne w Czyżynach. Sporo moich znajomych tam okradziono albo pobito w ciągu ostatnich lat, więc wieczorami omijam to miejsce. |
|
Powrót do góry |
|
|
hakim beanus
Dołączył: 22 Lip 2010 Posty: 99 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 21:09, 16 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Przejścia podziemne w ogóle to bardzo dobre miejsca dla złodziei, a już to pod rondem czyżyńskim to istny raj. Wąskie korytarze, dużo wejść - nic tylko rabować |
|
Powrót do góry |
|
|
|