Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Julchen90 student pełną parą
Dołączył: 08 Lip 2011 Posty: 220 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Germanistik / exSchwedische Philologie Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:25, 16 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Damian napisał: |
Jedna osoba na pewno się wykruszy, więc myślę, że już możesz świętować!
A tak swoją drogą: zdawałaś angielski na maturze, prawda |
Damian - to jeszcze nic nie znaczy, bo z tego, co widzialam, to 3 osoby maja taki wynik jak Aisa, wiec sadze, ze musialyby zrezygnowac wlasnie 4 osoby.
Edit: No, chyba że zwiększą limit dobrodusznie
Ostatnio zmieniony przez Julchen90 dnia Sob 10:28, 16 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Damian student pełną parą
Dołączył: 08 Lip 2009 Posty: 400 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:40, 16 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Ostatnio zmieniony przez Damian dnia Wto 17:42, 29 Lip 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Steppenwolf student pełną parą
Dołączył: 24 Lip 2010 Posty: 366 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 12:39, 16 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Naprawdę szwedzka była aż tak oblegana? Kierunek wydaje mi się bardzo dobry, ale z tego co widzę na liście rankingowej wystarczyło zdać polski i niemiecki na 78%, więc w porównaniu z anglistyką, iberystyką i kilkoma innymi filologiami, ten kierunek nie stawia niesłychanych wymagań. |
|
Powrót do góry |
|
|
Damian student pełną parą
Dołączył: 08 Lip 2009 Posty: 400 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:02, 16 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Próg punktowy to już inna sprawa. Maturę z niemieckiego zdaje niewiele osób, a żeby dostać się na szwedzką z angielskim, trzeba mieć lepsze wyniki aniżeli na anglistykę (wiem, bo w ubiegłym roku śledziłem listy rankingowe, zresztą teraz sytuacja wygląda podobnie). Poza tym są na UJ filologie, na które niemal każdy może się załapać, a szwedzka na pewno do nich nie należy, chociażby z tego względu, że limit miejsc wynosi 30 |
|
Powrót do góry |
|
|
juice student pełną parą
Dołączył: 19 Cze 2011 Posty: 377 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: stosunki Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:02, 16 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
pomijając fakt, że znam wiele osób, które później bardzo narzekają na 'średniowieczny' charakter nauczania na tych studiach...
no ale skoro w podręczniku do szwedzkiego są teksty, w których występuje Związek Radziecki i Czechosłowacja, a średnia wieku nauczycieli niemieckiego jest wyższa niż emerytalna, nie ma się co dziwić...
a co do postu powyżej - na tej samej zasadzie na romańskie trzeba mieć więcej pkt z języków, bo podwójnie liczy się łacina.
na szwedzką wcale nie jest tak ciężko się dostać. nie przesadzajmy.
Ostatnio zmieniony przez juice dnia Sob 13:04, 16 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Damian student pełną parą
Dołączył: 08 Lip 2009 Posty: 400 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:19, 16 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Tak, a więc na hiszpańską jeszcze łatwiej jest się dostać - wystarczy mieć po 65% z łaciny i polskiego |
|
Powrót do góry |
|
|
juice student pełną parą
Dołączył: 19 Cze 2011 Posty: 377 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: stosunki Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:23, 16 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
ile osób zdaje maturę z łaciny w Polsce? <3
bądźmy poważni. |
|
Powrót do góry |
|
|
Damian student pełną parą
Dołączył: 08 Lip 2009 Posty: 400 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:33, 16 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Maturę z niemieckiego również zdaje niewiele osób. Poza tym na filologiach romańskich można wskazać dwa dowolne języki obce, a na szwedzkiej wymagają albo angielskiego, albo właśnie niemieckiego. |
|
Powrót do góry |
|
|
Japonka beanus
Dołączył: 12 Lip 2011 Posty: 87 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: japonistyka UJ :) Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:02, 16 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
AisaK92 napisał: | "Ostatni aktualnie zakwalifikowany do przyjęcia na pierwszy rok tych studiów kandydat znajduje się na 51 pozycji listy rankingowej.
Zostałeś umieszczony na 52 pozycji listy rankingowej."
Idealne do tematu "POCHWALCIE się wynikami". Sprzedam duszę za informację nt. tego, czy ktoś z przyjętych jeszcze rezygnuje z filologii szwedzkiej... |
Jeśli już się tak chwalicie, to ja mogę się pochwalic czymś takim(myślę, że sytuacja analogiczna do twojej, tyle że odnosi się do japonistyki...):
"Ostatni aktualnie zakwalifikowany do przyjęcia na pierwszy rok tych studiów kandydat znajduje się na 35 pozycji listy rankingowej.
Zostałeś umieszczony na 37 pozycji listy rankingowej."
A osoba na miejscu 36 ma taki sam wynik jak ja.
Życ nie umierac |
|
Powrót do góry |
|
|
SchwarzerEngel dziekan
Dołączył: 24 Wrz 2007 Posty: 1788 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:26, 16 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
No to masz spore szanse w kolejnej turze. Musisz rozważyć swoje opcje ^^ |
|
Powrót do góry |
|
|
Japonka beanus
Dołączył: 12 Lip 2011 Posty: 87 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: japonistyka UJ :) Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:47, 16 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
SchwarzerEngel opcji za dużo do wyboru nie mam, albo UMK, albo UJ Ważne że japonistyka |
|
Powrót do góry |
|
|
SchwarzerEngel dziekan
Dołączył: 24 Wrz 2007 Posty: 1788 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:13, 16 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Każdy wybór dobry, z tym że na UJ nie ma W OGÓLE zajęć w grupach z tego co wiem, nawet na japońskim! To spory minus, ale sprawdź sobie jeszcze zeszłoroczny plan zajęć na obu uczelniach. |
|
Powrót do góry |
|
|
Japonka beanus
Dołączył: 12 Lip 2011 Posty: 87 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: japonistyka UJ :) Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:02, 16 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Ok, dzięki za rady Z tego co porównywałam programy studiów to niestety na UMK jest sporo (jak dla mnie) mniej języka i to mnie najbardziej zniechęca ...Na razie poczekam i zobaczę, czy będzie w ogóle w czym wybierac |
|
Powrót do góry |
|
|
Steppenwolf student pełną parą
Dołączył: 24 Lip 2010 Posty: 366 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 22:09, 16 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Osoby zdające niemiecki [jest ich mniej niż zdających angielski] zwykle zdają ten język bardzo dobrze - liczą na lepszy wynik niż gdyby zdawały angielski, bo dla samego zaliczenia matury na pewno wybiera się tylko angielski. No, i właśnie dlatego uważam, że z niemieckiego to tylko 78% procent. Jak na filologię, gdzie [zdaniem koleżanki ze studiów, która studiuje też szwedzki] jest więcej niemieckiego niż szwedzkiego to nie jest dużo. |
|
Powrót do góry |
|
|
AisaK92 beanus
Dołączył: 01 Lip 2011 Posty: 75 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: filologia szwedzka I st. Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:32, 16 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Właśnie na początku pomyślałam, że wystarczy jedna osoba - dopiero potem zobaczyłam, że nie będzie tak łatwo.
Nie bez powodu na te studia jest wyższy przelicznik dla niemieckiego. @Damian - owszem, zdawałam angielski - i policzyłam, że moje 95% z tego języka jest równoważne bodajże 71% z jęz. niemieckiego... A zaraz po angielskim jest to chyba najczęściej nauczany język obcy w polskich szkołach, więc też tych zdających niemiecki na maturze osób nie jest tak bardzo mało. Swoją drogą wydaje mi się, że limit na szwedzkiej będzie w tym roku zwiększony, jeśli w 2. turze zakwalifikowanych osób jest aż 51. |
|
Powrót do góry |
|
|
Damian student pełną parą
Dołączył: 08 Lip 2009 Posty: 400 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:25, 17 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Steppenwolf napisał: | Osoby zdające niemiecki [jest ich mniej niż zdających angielski] zwykle zdają ten język bardzo dobrze - liczą na lepszy wynik niż gdyby zdawały angielski |
Albo po prostu niemiecki był ich językiem wiodącym w liceum, więc raczej nie mały wyboru.
AisaK92 napisał: | Swoją drogą wydaje mi się, że limit na szwedzkiej będzie w tym roku zwiększony, jeśli w 2. turze zakwalifikowanych osób jest aż 51. |
Każdego roku zwiększają limity na filologiach o kilka miejsc. Po zakończeniu rekrutacji pojawi się informacja na ten temat w systemie ERK (w zakładce: "limit przyjęć"). |
|
Powrót do góry |
|
|
SchwarzerEngel dziekan
Dołączył: 24 Wrz 2007 Posty: 1788 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:14, 17 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
50 to się was nie zmieści na Straszewskiego, poważnie mówię
A co do wyników z matury to równie dobrze można mieć wysoko zdany niemiecki, a niżej polski. Tak jak ja. Miałam jakieś 92% z niemieckiego (aczkolwiek to było wiele lat temu )
Poza tym zarówno matura z niemieckiego jak i angielskiego jest prosta, może niemiecki jest odrobinę łatwiejszy nawet. |
|
Powrót do góry |
|
|
Julchen90 student pełną parą
Dołączył: 08 Lip 2011 Posty: 220 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Germanistik / exSchwedische Philologie Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:24, 17 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
SchwarzerEngel napisał: | 50 to się was nie zmieści na Straszewskiego, poważnie mówię | O ile wszyscy z drugiej rekrutacji się zdecydują, to będą na razie chyba 43 osoby. Nie wiem, czy to jest tak, że po pierwszej zrezygnowało 8 osób i na ich miejsce przyjęli następne 8, czy przyjęli po prostu kilka osób więcej. Ale fakt - to i tak dużo i w małych salach może być problem.
A jak jest z podziałem na grupy - ile mniej więcej osób jest w jednej?
SchwarzerEngel napisał: | A co do wyników z matury to równie dobrze można mieć wysoko zdany niemiecki, a niżej polski. Tak jak ja. Miałam jakieś 92% z niemieckiego (aczkolwiek to było wiele lat temu )
| Coś o tym wiem niestety |
|
Powrót do góry |
|
|
zielonooka student pełną parą
Dołączył: 14 Lip 2011 Posty: 203 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: filologia szwedzka Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:55, 17 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Ja tam uważam, że słusznie niemiecki w procedurze rekrutacyjnej liczony jest z korzystniejszym przelicznikiem. Moim zdaniem jest to język trudniejszy od angielskiego i jest to opinia nie tylko moja, ale też nauczycieli uczących mnie i ludzi zdających oba przedmioty na rozszerzeniu. Za to liczenie punktów za język polski jest po prostu śmieszne, bo ta matura nie sprawdza niczego, jedyne umiejętne wstrzelenie się w klucz.
Ktoś wie, ile w końcu wyniósł próg na szwedzką po II turze? Szkoda, że nie zaktualizowano list rankingowych, ciągle jestem na germańskiej, choć nie doniosłam papierów.
W sumie w USOSie jest jakaś lista studentów, ale kompletnie tego nie ogarniam. |
|
Powrót do góry |
|
|
Julchen90 student pełną parą
Dołączył: 08 Lip 2011 Posty: 220 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Germanistik / exSchwedische Philologie Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:00, 17 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Zielonooka - zgadzam się w 100%. Próg na szwedzką po II rekrutacji to 78,86.
Aha - obejrzałam sobie listę i faktycznie może być koło 50 osób, bo przecież z tych przyjętych po kilka osób miało taki sam wynik.
Ostatnio zmieniony przez Julchen90 dnia Nie 12:05, 17 Lip 2011, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
juice student pełną parą
Dołączył: 19 Cze 2011 Posty: 377 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: stosunki Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:51, 17 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
co do niemieckiego - wg mnie taka opinia o tym języku wynika w znacznym stopniu z faktu, że angielskiego uczymy się praktycznie od dziecka i że otacza on nas wszędzie....
znam masę osób dobrych z niemca i znających ten język, i wszystkie twierdzą, że niemiecki jest o wiele bardziej logiczny niż angielski i przy systematycznej nauce łatwiej go opanować w stopniu bardzo dobrym niż poświęcając tyle samo czasu na angielski, zakładając, że ktoś uczyłby się od zera... |
|
Powrót do góry |
|
|
zielonooka student pełną parą
Dołączył: 14 Lip 2011 Posty: 203 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: filologia szwedzka Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:19, 17 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Juice właśnie dlatego, że uczymy się angielskiego od najmłodszych lat, wydaje mi się, że łatwiej jest w późniejszych latach opanować angielski do poziomu rozszerzonego. Język ten jest także bardziej powszechny, osłuchujemy się z nim na co dzień, a żeby wyłapać niemiecki ze słuchu, trzeba się trochę bardziej przyłożyć. Niemcy mówią szybko i niedbale, gramatyka może sprawiać trudności- choćby głupia odmiana przymiotnika czy rodzajniki. Ja napisałam niemiecki rozszerzony na 87% po 10 godzinach niemieckiego tygodniowo i poświęciłam na naukę mnóstwo czasu w domu. Znajomi uzyskiwali wyższe wyniki z angielskiego przy mniejszym nakładzie pracy. Pytanie, czy jest to kwestia poziomu egzaminu, czy predyspozycji językowych- niemiecki rozszerzony wypadł w tym roku 1 punkt procentowy gorzej, a podstawowy aż o 12. |
|
Powrót do góry |
|
|
Steppenwolf student pełną parą
Dołączył: 24 Lip 2010 Posty: 366 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 14:39, 17 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
zielonooka napisał: | Juice właśnie dlatego, że uczymy się angielskiego od najmłodszych lat, wydaje mi się, że łatwiej jest w późniejszych latach opanować angielski do poziomu rozszerzonego. Język ten jest także bardziej powszechny, osłuchujemy się z nim na co dzień, a żeby wyłapać niemiecki ze słuchu, trzeba się trochę bardziej przyłożyć. Niemcy mówią szybko i niedbale, gramatyka może sprawiać trudności- choćby głupia odmiana przymiotnika czy rodzajniki. Ja napisałam niemiecki rozszerzony na 87% po 10 godzinach niemieckiego tygodniowo i poświęciłam na naukę mnóstwo czasu w domu. Znajomi uzyskiwali wyższe wyniki z angielskiego przy mniejszym nakładzie pracy. Pytanie, czy jest to kwestia poziomu egzaminu, czy predyspozycji językowych- niemiecki rozszerzony wypadł w tym roku 1 punkt procentowy gorzej, a podstawowy aż o 12. |
Tym poświadczasz jedynie, że angielski to język "idiotów", bo niefleksyjny. To wcale nie oznacza, że wszystkie fleksyjne będą trudne albo niewyuczalne ;> Idąc tym tropem rosyjski będzie mega trudny, bo ma 6 przypadków i odmianę czasowników przez osoby w każdym czasie [rosyjski moim zdaniem jest dość trudny, a podobieństwo do polskiego tylko w nauce przeszkadza; na pewnym etapie nauki nawet się go nie zauważa; najbzdurniejsze jest że można po rosyjsku mówić bez znajomości słownictwa, bo leksyka jest rzekomo wspólna], a węgierski już nie do opanowania [pomijam fakt, że to język nieindoeuropejski]. Mam znajomą, która nauczyła się niemieckiego po 3 latach na ponad 90% z matury rozszerzonej i studiuje teraz szwedzki. Zawsze powodowało to u mnie kompleksy, bo ja miałam mniej z angielskiego , a poziom C1 z niego osiągnęłam dopiero w wieku 21 lat ;] |
|
Powrót do góry |
|
|
zielonooka student pełną parą
Dołączył: 14 Lip 2011 Posty: 203 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: filologia szwedzka Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:05, 17 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Steppenwolf, wiadomo, że fleksja nie jest głównym wyznacznikiem poziomu danego języka. Rosyjski zawsze wydawał mi się trudny- w przeciwieństwie do szwedzkiego, który z dnia na dzień podoba mi się coraz bardziej. Wiem, że na UJ znajdują się ludzie dobrzy i wybitni. Wierzę, że tych drugich nie zabraknie na szwedzkiej. Ja się zawsze lubiłam uczyć, a kompleksów z powodu czyichś lepszych wyników nie brakowało- może to naturalne? Wszak zawsze znajdzie się ktoś lepszy. |
|
Powrót do góry |
|
|
juice student pełną parą
Dołączył: 19 Cze 2011 Posty: 377 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: stosunki Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:12, 17 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
angielski jest o wiele bardziej intuicyjny i ma sporo wyjątków.to, że nie ma przypadków wcale nie oznacza, że jest łatwiej nauczyć się go w 100% perfekcyjnie. na pewno łatwiej się dogadać, bo tak jak mówiłam, jest intuicyjny. Niemniej jednak nie sądzę aby było możliwe opanować angielski perfekcyjnie na zasadzie siedzenia w domu i kucia gramatyki + konwersacji na zajęciach. |
|
Powrót do góry |
|
|
maria_elena kandydat
Dołączył: 17 Lip 2011 Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:47, 17 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
hej
moglibyscie mi powiedziec jaki byl w tym roku prog na filolgoie hiszpanska?
zastanawiam sie po prostu czy dostalabym sie z 61% z laciny R i 85% z angola R...
wybieralam sie na ta filologie od roku ale ostatecznie wybralam studia w MAdrycie
dzieki za odpowiedz i powodzenia!! ; )) |
|
Powrót do góry |
|
|
Julchen90 student pełną parą
Dołączył: 08 Lip 2011 Posty: 220 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Germanistik / exSchwedische Philologie Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:03, 17 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
maria_elena napisał: | hej
moglibyscie mi powiedziec jaki byl w tym roku prog na filolgoie hiszpanska?
zastanawiam sie po prostu czy dostalabym sie z 61% z laciny R i 85% z angola R...
wybieralam sie na ta filologie od roku ale ostatecznie wybralam studia w MAdrycie
dzieki za odpowiedz i powodzenia!! ; )) |
Mario Eleno, jest osobny topic zwany "progi 2011"
I też życzę Ci powodzenia w Madrycie Swoją drogą odważna jesteś!
Ostatnio zmieniony przez Julchen90 dnia Nie 18:14, 17 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Steppenwolf student pełną parą
Dołączył: 24 Lip 2010 Posty: 366 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 19:45, 17 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
zielonooka napisał: | Wiem, że na UJ znajdują się ludzie dobrzy i wybitni. |
Dajcie już spokój z tym łechtaniem własnego ego mam wrażenie, że to jedyny powód, dla którego przyszli studenci UJ zachwycają się tą uczelnią. Proponuję postudiować tydzień i zobaczyć, co to naprawdę ten ujot jest.
A co do ludzi: są różni. Niektórzy zadziwią cię wiedzą i bystrością umysłu, inni czymś przeciwnym. Czyli jak dosłownie wszędzie.
Ostatnio zmieniony przez Steppenwolf dnia Nie 19:46, 17 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
juice student pełną parą
Dołączył: 19 Cze 2011 Posty: 377 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: stosunki Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:19, 17 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
na UJ dobrzy i wybitni. bez kitu. ^^
jakby tak było, to tylko dobrzy i wybitni zdawaliby maturę. ale to wtedy zdawanie nie mogłoby być od 30%............ |
|
Powrót do góry |
|
|
zielonooka student pełną parą
Dołączył: 14 Lip 2011 Posty: 203 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: filologia szwedzka Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:05, 17 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Steppenwolf napisał: |
Dajcie już spokój z tym łechtaniem własnego ego |
Bez przesady. ;)Nie napisałam nic, co mogłoby gloryfikować tę uczelnię. Chodziło mi właśnie o podkreślenie tego, że na Ujocie nie znajdują się tylko ludzie ponadprzeciętni. Wiem, że są takie kierunki, na które banalnie łatwo się dostać (niemcoznawstwo czy polonistyka), i to zdecydowanie prestiż Ujotu obniża. |
|
Powrót do góry |
|
|
|