Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu

jhumka

Realne szanse? Hahahaha. No zabrzmiało to pięknie, ale niestety. Prędzej "może za rok". Chyba że 3/4 przyszłych indologów zdecyduje się na szkołę wyplatania koszyków, ale raczej wątpię Very Happy

Damian

Stella_Murano

Damian - sugerujesz, że nie zawojujemy list już w tym roku? B-)
ja też nie pałam przesadną chęcią do mierzenia się jeszcze raz z wypracowaniem i nieprzewidywalnym kluczem CKE. ale jest tak, jak mówisz - maturzyści będą się stresować, a my luz Very Happy

jhumka - a plan awaryjny masz?
fajnie masz z tą indologią. myślisz, że jest na to duże parcie?

delirium - widzę, że wziąłeś sobie optymistyczne przestrogi do serca. Very Happy

Granada - ja też myślę, że lista będzie się zmieniać. Wink

a gdzie jeszcze złożyłaś papiery?

jhumka

Ciekawe czy obniżą AŻ TAK Very Happy

Haha

Edit. Plan awaryjny mam, ale też słabo to widzę. Czy oblegana? Zasadniczo nie mam pojęcia, różne głosy na ten temat słyszałam, a do żadnych danych statystycznych się nie dokopałam.

Stella_Murano

jakie wg masz wyniki, jhumka?

obniżanie obniżaniem, ale czy nowy próg nas łapnie.. oto jest pytanie xD

Stella_Murano

to będziemy razem koszyki wyplatać xD

i to będzie nasz plan C. Laughing

Ceres

jhumka

Rany. To ja z moimi 69% z angielskiego i 68% z polskiego raczej mogłam już sobie odpuścic rejestrację Razz

Ceres

Nieprawda Jhumka! Zdawałaś jedno i drugie na poziomie rozszerzonym, prawda?
Jeśli tak, to mam pyci pyci lepsze wyniki od Ciebie xD Policz sobie!

Ja: 63x3 + 88x1 = 277
Ty: 69x3 + 68x1 = 275

Więc naprawdę niewielka różnica!! Głowa do góry, albo razem się dostaniemy, albo żadna z nas Laughing

jhumka

Wolę opcję razem i wspólne ómieranie nad sanskrytem! <3

Ceres

Ojj, taka śmierć byłaby mi lekka i przyjemna! Mr. Green

jhumka

Powiem szczerze, że mnie również. Aaa, no zobaczymy. Może faktycznie w tym roku będzie łatwiej...

Ceres

Racja - pożyjemy, zobaczymy Wink

Biorąc pod uwagę zeszłoroczną rekrutację oraz liczbę i wyniki obecnych maturzystów prognozuję, że się dostaniemy w 4 lub 5 naborze... Ale się dostaniemy! Razz

Bo grunt to być dobrej myśli Mr. Green

jhumka

A jak to jest? Jak się na przykład dostanę na któryś z kierunków awaryjnych, to mogę się tam zapisac jednocześnie dalej czekając na ostateczny wynik rekrutacji na indianistykę? Czy raczej zapisując się na jedno automatycznie zwalniam miejsca na pozostałych listach? Bo w sumie nie wiem Razz

Ceres

Tak, jak najbardziej możesz się wpisać na awaryjny kierunek, a jak się dostaniesz na wymarzony ( Very Happy

), to zrezygnować po wpisie z tego awaryjnego Wink

jhumka

Dzięki. Od razu czuję się bezpieczniej Razz

Granada

Oj to czekanie jest straszne, jak na skazanie...
A złożyłam jeszcze na indianistykę i slawistykę.
Aczkolwiek nie wiem czy jest sens zaczynać inne studia.
Liczę na hiszpański, bo to właśnie tego chcę...

Ale damy radę Exclamation

Wszyscy się dostaniemy i pojdziemy to opić Wink

Ceres

Nie ma za co Wink

Jhumka, a można wiedzieć na co jeszcze składałaś? Smile

jhumka

Ceres, ja? No ja jeszcze na kulturoznawstwo dalekiego wschodu. I bliskiego. I studia porównawcze cywilizacji.
I niczego poza indianistyką nie chcę studiowac. Razz

Raczej to tak na przezimowanie, zakładając, że się dostanę gdziekolwiek w tym roku.

Rany, mam nadzieję, że nie będzie dużo chętnych na indianistykę T.T
A stres faktycznie ogromny.

Ceres

Hmm, na 3 różne wydziały złożyłaś... No, ale Wydział Filologiczny rządzi Very Happy

I nawet nie wiesz, jak bardzo bym chciała, abyśmy razem studiowały! Razz

jhumka

Ano na trzy. Ale chodziło mi głównie o to, żeby ten rok ewentualnego zimowania nie był rokiem straconym, męczarnią... I starałam się jakoś zebrac wszystko zgodnie z własnymi zainteresowaniami. Wyszło, że się te moje pasje na różnych wydziałach ukryły Razz

Wydział Filologiczny <3

Granada

Ceres: Heh, fajnie poznac bratnia duszę Smile

Ja też miałam nie skłądać na hiszp, ale po wynikach stwierdziłam, że jakaś mini szansa jest i złożyłam...

Ale nie wiem, czy to good idea. Nie chcę się rozczarować.

Jak człoweik sobie coś umyśli ciężko się tego pozbyc...

Ceres

Granada, próbować zawsze można - nic Ci nie zaszkodzi, a nuż się dostaniesz? Wink

Ja bym miała większe wyrzuty sumienia, że chociaż nawet nie spróbowałam Razz

Granada

Oj nie mów tak nigdy nie jest za późno na marzenia.
A licencjat nic strasznego. W wakacje możesz napisać.
Młoda jesteś, a do pracy jeszcze będziesz miała czas pójść.

Jaki język? Czeski?

Ceres

Napisanie licencjata, zwłaszcza w języku obcym, nie jest wcale takie proste...
To by była bardzo optymistyczna wersja, gdyby mi się udało go napisać przez wakacje!

A ja jestem na kroatystyce (czyli fil. chorwackiej) Wink

klauuudia

Granada Dokładnie tak:D

Stella Murano Prawda, UMCS zły nie jest ale ja jeszcze zanim rozumiałam co to dokładnie są studia wiedziałam, że to będzie w Krakowie. Także no... Wink

A co do poprawiania matury z polaka to ja się chyba też piszę. Może jak się rok przemęczę na nauczycielskiej albo na polonistyce na UP to za rok wystartuje na edytorstwo z realną szansą?

sprężyna

Chciałam trochę uspokoić przyszłych iberystów i nie tylko. Sama aplikuję na filologię hiszpańską i jestem na 100 pewna, że się dostanę z wynikiem 92% i 100%, ale wiem, że w zeszłym roku ostatnie osoby na liscie miały mniej więcej 92% i 80% - około. Chciałam wam jeszcze powiedzieć, że UJ jest w porządku i nawet kiedy ktoś zrezygnuje ze swojego miejsca w połowie września to dzwoni do osoby pierwszej pod kreską i informuje o możliwości podjęcia studiów. Iberystyka będzie moim drugim kierunkiem na UJ i mam tam wielu znajomych dlatego wiem jak to wyglądało w zeszłym roku. Wiem również, że w zeszłym roku parę indeksów nie zostało w ogóle odebranych, bo najlepsi z najlepszych nie pofatygowali się, żeby poinformować dziekanat, że rezygnują - uważam, że jest to szczyt wszystkiego!
Pozdrawiam i głowa do góry

Damian

japkowa

podłączam się do pytania kolegi Damiana. Niestety Biuro Rekrutacji UJ nie raczy odpowiadać na maile... Rolling Eyes