|
Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu Ta budka telefoniczna jest zarezerwowana dla Clarka Kenta.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Historyk kandydat
Dołączył: 29 Lis 2009 Posty: 8 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:50, 16 Lip 2012 Temat postu: pytanie odnośnie filologii-jaką wybrać |
|
|
Witajcie,
dostałem się na następujące filologie: angielską,rosyjską i francuską. Którą polecacie aby studiować? Angielski znam na dobrym poziomie,zresztą teraz to nie jest żaden wyczyn znać angielski,dlatego pomyślałem aby poznać nowy,drugi język,stąd pomysł na studiowanie innej filologii niż angielska. Oprócz angielskiego nie znam żadnego języka obcego. Jestem w kropce czy kontynuować naukę angielskiego i dojść do poziomu zaawansowanego czy jednak poszerzyć swoje horyzonty i zacząć naukę nowego języka? Który język oprócz angielskiego jest jeszcze w cenie? Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
Steppenwolf student pełną parą
Dołączył: 24 Lip 2010 Posty: 366 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 15:36, 16 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Ja polecam francuski. Jest najwięcej ogłoszeń z tym językiem jako drugim w internecie. Chociaż trudno powiedzieć, co będzie za 3 lata. |
|
Powrót do góry |
|
|
Historyk kandydat
Dołączył: 29 Lis 2009 Posty: 8 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:23, 16 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Steppenwolf napisał: | Ja polecam francuski. Jest najwięcej ogłoszeń z tym językiem jako drugim w internecie. Chociaż trudno powiedzieć, co będzie za 3 lata. |
Dzięki za odpowiedź. Też myślę o francuskim coraz poważniej. Jednak trochę ten rosyjski jednak kusi. Może ktoś jeszcze się wypowie i coś poleci? |
|
Powrót do góry |
|
|
SchwarzerEngel dziekan
Dołączył: 24 Wrz 2007 Posty: 1788 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:01, 16 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Wszystkie te języki należą do popularnych, a co się z tym wiąże mają niskie stawki za tłumaczenia i niskie dochody w przypadku nauczania prywatnego (w porównaniu z innymi). Chyba, że udałoby ci się wyjechać do Francji, tam tłumacze mają ustawowo zapewnione stawki i zarabiają najwięcej w Europie.
Z tych opcji, które masz do wyboru francuska wydaje się faktycznie najlepsza. Rosyjski też jest ciekawym i pięknym językiem, ale osobiście nie wiem czy chciałabym się związać z tym krajem do końca życia, jeśli wiesz o co mi chodzi... A Francja jest jednak piękna i bogata |
|
Powrót do góry |
|
|
Historyk kandydat
Dołączył: 29 Lis 2009 Posty: 8 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:05, 16 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
SchwarzerEngel napisał: | Wszystkie te języki należą do popularnych, a co się z tym wiąże mają niskie stawki za tłumaczenia i niskie dochody w przypadku nauczania prywatnego (w porównaniu z innymi). Chyba, że udałoby ci się wyjechać do Francji, tam tłumacze mają ustawowo zapewnione stawki i zarabiają najwięcej w Europie.
Z tych opcji, które masz do wyboru francuska wydaje się faktycznie najlepsza. Rosyjski też jest ciekawym i pięknym językiem, ale osobiście nie wiem czy chciałabym się związać z tym krajem do końca życia, jeśli wiesz o co mi chodzi... A Francja jest jednak piękna i bogata |
Dzięki SchwarzerEngel za komentarz. Tzn. szczerze mówiąc jak na dzień dzisiejszy nie zamierzam wyjeżdżać z Polski,dlatego interesuje mnie sprawa ewentualnych zarobków i ewentualnej pracy tu w Polsce. Marzy mi się praca tłumacza,pracy w jakieś międzynarodowej firmie,albo tłumacza przysięgłego.
Mówicie,że francuski wydaję się najlepszy. Na forach jednak czytałem,że ponoć rosyjski wraca do łask,dlatego to nie łatwy wybór,tym bardziej jak ma się świadomość,że perspektywy pracy po studiach mogą być różne. Z angielskim chyba miałbym jeszcze taką gwarancję dawania korków i więcej etatów w szkołach. Tak sobie myślę kto będzie się uczył prywanie rosyjskiego czy francuskiego(pochodzę z małego miasta). Z drugiej strony nie rozumiem czemu tak dużo osób jest chętnych na anglistykę, jak teraz jest pełno anglistów na rynku i na prawdę trzeba mieć duże szczęście aby się wybić.
Kręcą mnie w szczególności języki bardziej niszowe..zastanawiam się nad nauką litewskiego,a z tego co wiem niewiele osób go zna,a jak wiadomo,że im mniej specjalistów na rynku to łatwiej się wybić. |
|
Powrót do góry |
|
|
SchwarzerEngel dziekan
Dołączył: 24 Wrz 2007 Posty: 1788 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:27, 16 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Pamiętaj jednak, że wraz z językiem wiąże się też pewien bagaż "kulturowy". Nie chodzi mi nawet o wyjazd na stałe, tylko chociażby na stypendium półroczne lub roczne.
A francuski otwiera też przy okazji drogę do innych j. romańskich.
Skoro interesują cię języki niszowe, to dlaczego chcesz studiować języki "duże"? |
|
Powrót do góry |
|
|
Historyk kandydat
Dołączył: 29 Lis 2009 Posty: 8 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:36, 16 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Zdecydowałem się studiować języki jak nazwałaś duże,bo jakoś wydaję mi się,że po nich będę miał jakby większą gwarancję znalezienia później pracy. Bałbym się iść na litewski,bo może za kilka lat by to wypaliło,a może nie. Moim zdaniem to duże ryzyko. Studiując języki wyżej wymienione w wątku mam wrażenie,że jest jakaś gwarancja,że nie zostanę całkowicie na lodzie. Być może się mylę. A na niszowe języki,bardziej prestiżowe jak np. japonistyka to nie dostałbym się. |
|
Powrót do góry |
|
|
SchwarzerEngel dziekan
Dołączył: 24 Wrz 2007 Posty: 1788 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:39, 16 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Historyk napisał: | A na niszowe języki,bardziej prestiżowe jak np. japonistyka to nie dostałbym się. |
Zależy na jaką uczelnię |
|
Powrót do góry |
|
|
Historyk kandydat
Dołączył: 29 Lis 2009 Posty: 8 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:33, 16 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
SchwarzerEngel napisał: | Historyk napisał: | A na niszowe języki,bardziej prestiżowe jak np. japonistyka to nie dostałbym się. |
Zależy na jaką uczelnię |
No miałem na myśli te prestiżowe-UJ,UW.
Swoją drogą już tak odbiegając od tematu, jak Ty oceniasz w ogóle sytuację studentów kończących jakąś filologię? Widziałem u Ciebie w profilu,że będziesz miała dyplomy dwóch języków,które w sumie są "na topie" ,więc możesz mieć fajnie z pracą. Jako osoba bardziej doświadczona w temacie uważasz,że sama filologia+chęci wystarczą aby załapać się do jakiejś interesującej pracy czy jednak sama filologia to nie wszystko i warto robić coś jeszcze?
Ostatnio zmieniony przez Historyk dnia Pon 19:37, 16 Lip 2012, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Steppenwolf student pełną parą
Dołączył: 24 Lip 2010 Posty: 366 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 20:11, 16 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Ja studiuję rosyjski i jestem zadowolona, chociaż pracy jest dużo, bo próg zaliczenia jest z każdym rokiem coraz wyższy, a materiał coraz trudniejszy. Plusem jest też język biznesu przez trzy lata [na trzecim roku i na SUM-ie]. Minusy to: tylko rok nauki języka angielskiego, tylko rok nauki drugiego języka słowiańskiego [wybór wyjątkowo ubogi i niesatysfakcjonujący].
Na romanistyce masz dwa lata nauki drugiego języka i masz możliwość nauczenia się go od zera do B2, to bardzo dużo.
Ogłoszeń z francuskim jest najwięcej. Parę tygodni temu sprawdzałam i było to ponad 900 w kraju. Rosyjski miał niecałe 700. Inne słowiańskie, węgierski, szwedzki, duński około stu. O niemieckim i angielskim nie ma co mówić, praktycznie każda oferta pracy zawiera jeden z tych języków lub oba.
Francuski ma to do siebie, że bardzo łatwo go szkolić, wyjeżdżając na erasmusa, na praktyki, jako au pair [ciebie to ostatnie nie dotyczy raczej ].
Ja pracuję z rosyjskim, dodatkowo studiuję inny kierunek "dla papierka", ale nie zamierzam być tłumaczem, lektorem też nie. Nie zamieniłabym tych studiów na żadne inne, bo je lubię bardzo, bardzo. I planuję wyjechać do Rosji na praktyki i staże, chociaż jest to uzależnione od wyjazdu na wymianę z Instytutu [miejsc jest tylko 10 i trzeba spełniać masę wymogów].
Polecam francuski, bo jest niesamowicie potrzebny w tym momencie. Drugi język romański też stanowi plus. Poza tym, obecność kraju, którego język studiujemy, w UE, stanowi dużą pomoc w nauce. Nie zniechęcam cię do rosyjskiego. Najlepiej zapisz się na oba. Spróbuj pochodzić na PNJ przez parę dni i zdecyduj. Może to nie jest fair wobec innych kandydatów, którym się blokuje miejsce, no ale...
Romanistyka ma jednak też swoje wady. Znajome, które studiują ją na UJ i zaczynały od poziomu średniego, twierdziły, że się cofają w języku [nie wiem, na ile to prawda], a uczą się tylko drugiego romańskiego w szybkim tempie. Podobno poziom podstawowy miał lepiej niż one na średnim. Na rosyjskim też jest tak - podstawowi mają język uporządkowany i intensywny, zaawansowani sami nie wiedzą, co robią. |
|
Powrót do góry |
|
|
Historyk kandydat
Dołączył: 29 Lis 2009 Posty: 8 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:24, 16 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Ależ wyczerpujący post Super!
Jak opowiadałem ludziom,że składałem papiery na rosyjski to aż dziwnie się na mnie patrzyli..Jakbym zwariował. Wydaję mi się,że raczej nie orientują się w temacie co dzieję się na rynku stąd to zdziwienie. Ale przyznam,że ich ironiczny uśmiech bywa denerwujący.
No coż..coraz więcej skłania mnie do tego francuskiego. Jednak wiem,że jest trudniejszy niż rosyjski i to mnie lekko zniechęca |
|
Powrót do góry |
|
|
bluesunday beanus
Dołączył: 04 Lip 2012 Posty: 20 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:20, 16 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
To ja się podepnę pod ten wątek i spytam czy ktoś mógłby doradzić wybór pomiędzy francuską i hiszpańską? Najbardziej interesowałaby mnie w przyszłości praca tłumacza, chociaż wiadomo, że różnie bywa. Hiszpańskiego uczyłam się przez pół roku, z francuskim nigdy nie miałam kontaktu, więc mniej więcej na to samo wychodzi Angielski mam na poziomie C1. Będę wdzięczna za każdą opinię |
|
Powrót do góry |
|
|
Julchen90 student pełną parą
Dołączył: 08 Lip 2011 Posty: 220 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Germanistik / exSchwedische Philologie Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:58, 16 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
bluesunday napisał: | To ja się podepnę pod ten wątek i spytam czy ktoś mógłby doradzić wybór pomiędzy francuską i hiszpańską? Najbardziej interesowałaby mnie w przyszłości praca tłumacza, chociaż wiadomo, że różnie bywa. Hiszpańskiego uczyłam się przez pół roku, z francuskim nigdy nie miałam kontaktu, więc mniej więcej na to samo wychodzi Angielski mam na poziomie C1. Będę wdzięczna za każdą opinię | Wg mnie francuski jest bardziej praktyczny. |
|
Powrót do góry |
|
|
SchwarzerEngel dziekan
Dołączył: 24 Wrz 2007 Posty: 1788 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Wto 8:02, 17 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
bluesunday napisał: | To ja się podepnę pod ten wątek i spytam czy ktoś mógłby doradzić wybór pomiędzy francuską i hiszpańską? Najbardziej interesowałaby mnie w przyszłości praca tłumacza, chociaż wiadomo, że różnie bywa. Hiszpańskiego uczyłam się przez pół roku, z francuskim nigdy nie miałam kontaktu, więc mniej więcej na to samo wychodzi Angielski mam na poziomie C1. Będę wdzięczna za każdą opinię |
Moim zdaniem zdecydowanie hiszpański. Jest to 3. albo nawet i 2. język świata. Do tego powstaje masa literatury w tym języku, a kraje Ameryki Płd. prężnie się rozwijają. |
|
Powrót do góry |
|
|
mikemillaire kandydat
Dołączył: 15 Lip 2012 Posty: 8 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: arabistyka Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:03, 19 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Hiszpańskiego się nie uczyłem, ale w Hiszpanii byłem i znam osoby pochodzące z Iberii. Bardzo ciekawa kultura, zwłaszcza w Andaluzji. A język jest z tego co wiem stosunkowo prosty, przynajmniej konstrukcyjnie. Jednakże, idąc w kierunku Ameryki Południowej, sugerowałbym uzupełnić hiszpański portugalskim (zapewne jakieś lektoraciki w programie studiów są). Z innej strony, iberystyka jest ostatnimi czasy bardzo modna, więc trzeba się liczyć z dużą konkurencją. Życie.
Co do francuskiego mogę powiedzieć z doświadczenia, bo uczyłem się go trzy lata. Na początku zrazić może skomplikowana pisownia (Francuzi wygrywają w Europie pod względem ilości nieczytanych liter i końcówek), ale jak się już w język wsłucha i wczyta, tj. pokona się etap odmiany czasownika "być" i liczenia, uczy się go raczej łatwo i przyjemnie. Względnie przyjemnie, bo osobiście brzmienie francuskiego zbytnio mi się nie podoba i strasznie irytuje mnie odstęp przed wykrzyknikiem, który jest dopuszczalny (a nawet zalecany!) w francuskiej interpunkcji. Mimo to, francuski jest moim skromnym zdaniem dobrą inwestycją, bo Francuzi bardzo niechętnie posługują się językami obcymi nawet jeśli je znają. A nie oszukując się, większość nie zna
Sumując, oba języki są warte nauki (tak jak wszystkie pozostałe tysiące języków żywych i martwych ). Jeśli to możliwe - polecam uczyć się obydwu. Tłumacz z większym spektrum językowym będzie miał siłą rzeczy więcej pracy (jeśli komuś zależy na pracy) i generalnie szersze horyzonty. Jeżeli natomiast z jakichś powodów wolisz ograniczyć się do jednego z tych języków, najlepiej zapoznać się z kulturą i sposobem bycia narodów tymi językami mówiących, aby łatwiej było podjąć decyzję. I pamiętać należy, że hiszpański to nie tylko Hiszpania, ale także Ameryka Środkowa (w tym niezwykle pasjonująca Kuba) i w mniejszym stopniu Południowa, a francuski to oprócz Francji również lwia część Afryki (w tym niektóre kraje arabskie).
Ostatnio zmieniony przez mikemillaire dnia Sob 20:09, 21 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
bluesunday beanus
Dołączył: 04 Lip 2012 Posty: 20 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:38, 21 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Dziękuję bardzo za wszystkie odpowiedzi, szczególnie mikemillaire za tak rozbudowane rozwinięcie tematu |
|
Powrót do góry |
|
|
Martyna beanus
Dołączył: 30 Cze 2011 Posty: 17 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Fizjoterapia Hungarystyka Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:54, 29 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Ja polecam filologię węgierską Jest super! |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 8:05, 17 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
przejrzyj sobie obecne oferty pracy na najpopularniejszym portalu pracy dla specjalistow jezykowych [link widoczny dla zalogowanych] i zdecyduj sam. Jak wczoraj patrzyłem (obecnie szukam pracy z jezykiem niemieckim w dziale HR) bardzo duzo ofert pracy jest dla jezyka czeskiego, angielskiego oczywiscie i niemieckiego w działach własnie HR czy IT. Mysle ze ten Czeski jest intrygujacy i moze byc strzalem w 10 |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainie beanus
Dołączył: 03 Mar 2014 Posty: 43 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 7:31, 10 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Ja jestem po f. polskiej, ale zastanawiam się nad słowiańską. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|