|
Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu Ta budka telefoniczna jest zarezerwowana dla Clarka Kenta.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Claude beanus
Dołączył: 25 Lut 2013 Posty: 16 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:28, 26 Lut 2013 Temat postu: Romanistyka na UJ a UAM ? |
|
|
Witam, jestem tegoroczną maturzystką i moim marzeniem jest studiowanie romanistyki. Myślałam nad UAM i UJ, ale słyszałam, że romanistyka jest w Krakowie na lepszym poziomie niż w Poznaniu. Osobiście wolałabym studiować w Krakowie (chociaż jestem z Poznania), ale boję się, ze do Krakowa się nie dostanę. Jak wyglądała rekrutacja rok temu? Czy trudno się było dostać? Lepszy UJ czy UAM? Mógłby mi ktoś pomóc? Bardzo mi na tym zależy... |
|
Powrót do góry |
|
|
zielonooka student pełną parą
Dołączył: 14 Lip 2011 Posty: 203 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: filologia szwedzka Płeć:
|
Wysłany: Śro 8:25, 27 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Mieszkasz w Poznaniu a chcesz się przeprowadzić do Krakowa? Mnie byłoby szkoda, przede wszystkim to generuje ogromne koszty.
UAM ma świetne filologie, nie wiem jak jest z romańską, ale wydaje mi się, że lepiej już tam zostać. Ale jeśli masz pod nosem taki sam kierunek i na dobrej uczelni, ja bym się długo nie zastanawiała. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sweet Red Wine student pełną parą
Dołączył: 11 Sie 2012 Posty: 191 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: prawo/ fil. romańska Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:17, 27 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Z drugiej strony każdy chce zaczerpnąć życia studenckiego No ale minusem są koszty :/
A co do dostania się to łatwo, dosyć ławo. U mnie na roku jest sporo osób, które nie dostały się na hiszpańską, szwedzką ect.
Ostatnio zmieniony przez Sweet Red Wine dnia Śro 12:18, 27 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Claude beanus
Dołączył: 25 Lut 2013 Posty: 16 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:35, 27 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Słyszałam, że na UJ jest bardzo trudno się na romanistykę dostać, a z kolei na UAM bardzo łatwo...bardzo mnie interesuje ten kierunek na UJ. Kraków tak bardzo mi przypadł do gustu, że nie mogę sobie wbić do głowy Poznania.
Ostatnio zmieniony przez Claude dnia Śro 14:36, 27 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Sweet Red Wine student pełną parą
Dołączył: 11 Sie 2012 Posty: 191 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: prawo/ fil. romańska Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:37, 27 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Nie jest trudno, ja akurat nie interesowałam się progami, bo nie miałam ostatecznie takiej potrzeby, ale z tego co wiem to chyba tak około 80 parę % z matury wystarczy. |
|
Powrót do góry |
|
|
Claude beanus
Dołączył: 25 Lut 2013 Posty: 16 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:53, 28 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Jest tak, że romanistyka u wielu nie jest priorytetem, tylko kierunkiem rezerwowym, na wszelki wypadek. Chyba później wielu z niej rezygnuje, wiem, że w tamtym roku był niedobór na filologie francuską i chyba był kolejny nabór. |
|
Powrót do góry |
|
|
Steppenwolf student pełną parą
Dołączył: 24 Lip 2010 Posty: 366 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 19:52, 28 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
E, kolejnego naboru na pewno nie było. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sweet Red Wine student pełną parą
Dołączył: 11 Sie 2012 Posty: 191 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: prawo/ fil. romańska Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:32, 28 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Nie było chyba. |
|
Powrót do góry |
|
|
Claude beanus
Dołączył: 25 Lut 2013 Posty: 16 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:54, 28 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Sweet Red Wine napisał: | Nie było chyba. |
kurcze, w takim razie musiałam coś źle zrozumieć. Czytałam, że są wolne miejsca na filologiach, już po pierwszym naborze... |
|
Powrót do góry |
|
|
zielonooka student pełną parą
Dołączył: 14 Lip 2011 Posty: 203 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: filologia szwedzka Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:00, 28 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Claude napisał: | Sweet Red Wine napisał: | Nie było chyba. |
kurcze, w takim razie musiałam coś źle zrozumieć. Czytałam, że są wolne miejsca na filologiach, już po pierwszym naborze... |
Masz na myśli zapewne drugą turę rekrutacji, a nie drugi nabór. |
|
Powrót do góry |
|
|
Claude beanus
Dołączył: 25 Lut 2013 Posty: 16 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:23, 28 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
zielonooka napisał: | Claude napisał: | Sweet Red Wine napisał: | Nie było chyba. |
kurcze, w takim razie musiałam coś źle zrozumieć. Czytałam, że są wolne miejsca na filologiach, już po pierwszym naborze... |
Masz na myśli zapewne drugą turę rekrutacji, a nie drugi nabór. |
wybaczcie, ale chyba właśnie z tym pomyliłam. Muszę dokładniej czytać takie ogłoszenia. |
|
Powrót do góry |
|
|
SchwarzerEngel dziekan
Dołączył: 24 Wrz 2007 Posty: 1788 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:34, 01 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie polecam zostać w Poznaniu, ja jestem bardzo zadowolona z filologii na UAMie. Koszty mieszkania poza miastem rodzinnym są na prawdę duże (min. 1000 zł miesięcznie, i to trzeba oszczędzać i wielu rzeczy sobie odmawiać), już lepiej sobie odłożyć te pieniądze na przyszłość, szczególnie ze zbliżającą się być może kolejną falą kryzysu. A do tego droga z Poznania do Krakowa to ok. 9 godzin pociągiem. Dlatego polecam na razie wybrać Poznań, a nad przeprowadzką zastanowić się skończeniu licencjatu. Na magisterskie uzupełniające możesz pójść gdzie ci się żywnie podoba, a na pewno będzie ci łatwiej jak będziesz już trochę bardziej dorosła
Ostatnio zmieniony przez SchwarzerEngel dnia Pią 14:38, 01 Mar 2013, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Claude beanus
Dołączył: 25 Lut 2013 Posty: 16 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:03, 02 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
SchwarzerEngel napisał: | Zdecydowanie polecam zostać w Poznaniu, ja jestem bardzo zadowolona z filologii na UAMie. Koszty mieszkania poza miastem rodzinnym są na prawdę duże (min. 1000 zł miesięcznie, i to trzeba oszczędzać i wielu rzeczy sobie odmawiać), już lepiej sobie odłożyć te pieniądze na przyszłość, szczególnie ze zbliżającą się być może kolejną falą kryzysu. A do tego droga z Poznania do Krakowa to ok. 9 godzin pociągiem. Dlatego polecam na razie wybrać Poznań, a nad przeprowadzką zastanowić się skończeniu licencjatu. Na magisterskie uzupełniające możesz pójść gdzie ci się żywnie podoba, a na pewno będzie ci łatwiej jak będziesz już trochę bardziej dorosła |
Czy Ty studiowałaś na tych dwóch uczelniach? Obie są na takim samym poziomie? |
|
Powrót do góry |
|
|
Sweet Red Wine student pełną parą
Dołączył: 11 Sie 2012 Posty: 191 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: prawo/ fil. romańska Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:43, 02 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Claude napisał: |
Czy Ty studiowałaś na tych dwóch uczelniach? Obie są na takim samym poziomie? |
Ona nie studiowała romanistyki. UAM podobno jest bardzo dobrą uczelnią. Słyszałam, że filologie są na wysokim poziomie. Ja nie mam porównania, ale wiem, że na UJ już w pierwszych miesiącach sporo się nauczyłam. |
|
Powrót do góry |
|
|
SchwarzerEngel dziekan
Dołączył: 24 Wrz 2007 Posty: 1788 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:05, 02 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Studiowałam, różne filologie zarówno na UJ jak i na UAMie i z UAMu jestem pod względem naukowym zdecydowanie bardziej zadowolona. Aczkolwiek faktycznie nie studiowałam romanistyki.
Sweet Red Wine, nie jestem ONA, mam imię. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sweet Red Wine student pełną parą
Dołączył: 11 Sie 2012 Posty: 191 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: prawo/ fil. romańska Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:42, 02 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
SchwarzerEngel napisał: | Studiowałam, różne filologie zarówno na UJ jak i na UAMie i z UAMu jestem pod względem naukowym zdecydowanie bardziej zadowolona. Aczkolwiek faktycznie nie studiowałam romanistyki.
Sweet Red Wine, nie jestem ONA, mam imię. |
Tu masz nick a nie imię, przepraszam nie chciałam Cię obrazić, myślę, że napisanie ,,ona" nie jest w stanie kogokolwiek obrazić.
A wracając do tematu romanistyki, uważam, że na UJ zajęcia są dobrze prowadzone, chociaż słyszałam wiele dobrych opinii o UAM. Drugą kwestią jest to, że każdy w pewnym wieku chce się usamodzielnić, spróbować czegoś nowego, więc zamieszkanie i podjęcie studiów w Krakowie nie jest złym pomysłem. Przeszkodą bywają finanse, ale jeżeli masz gorszą sytuację, zawsze możesz ubiegać się o stypendium socjalne i podreperować studencki budżet. |
|
Powrót do góry |
|
|
SchwarzerEngel dziekan
Dołączył: 24 Wrz 2007 Posty: 1788 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Nie 0:25, 03 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Stypendium socjalne jest wypłacane dopiero na przełomie listopada i grudnia, najwcześniej w połowie listopada, a to właśnie na początku są największe wydatki, więc i tak trzeba przywieźć ze sobą sporo pieniędzy na start, a do tego trzeba mieć bardzo niskie dochody żeby się w ogóle załapać, a jest masa roboty papierkowej. Kredyt studencki to jeszcze gorsze wyjście, bo czeka się do stycznia.
W kwestii usamodzielnienia się właśnie dobrze jest poczekać do studiów magisterskich, przynajmniej wtedy już można sobie dorobić. |
|
Powrót do góry |
|
|
Claude beanus
Dołączył: 25 Lut 2013 Posty: 16 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:46, 03 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Dziękuję Wam bardzo za pomoc. Myślę, że na starcie rodzice pomogliby mi finansowo, na pewno po jakimś czasie musiałabym znaleźć sobie pracę, aby chociaż opłacić połowę wydatków. Wiem, że w Krakowie nie jest łatwe życie, ale każdy pewnie wie, gdzie jest jego kąt na tym świecie. Nie wiem dlaczego, ale Kraków wydaje mi się być lepszy dla romanistów...nie potrafię tego wyjaśnić, może dlatego, że jest bardziej "kulturalny" i to historyczne miasto? Z Poznania chciałabym jak najszybciej uciec, nie czuję się to dobrze i boję się, że studia nie będą dla mnie przyjemne. Rozważam właśnie, opcję studiowania tutaj tylko trzy lata i przeniesienie się na UJ na magisterkę....boję się tylko, że już nie uda mi się tego marzenia zrealizować. A z tego, co napisałyście, wynika, że UAM jest lepszy od UJ pod względem filologii? Dziewczyny, a jakie języki dokładniej studiujecie? |
|
Powrót do góry |
|
|
Steppenwolf student pełną parą
Dołączył: 24 Lip 2010 Posty: 366 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 22:41, 03 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się, że UAM lepiej kształci filologów, takie są opinie wielu studentów. Kraków z kolei lubi osoby znające francuski, jeśli chodzi o pracę [tak odczuwam od kilku lat]. Z drugiej strony to Poznań ostatnio uchodzi za miasto z najlepszymi możliwościami rozwoju zawodowego.
Znam ludzi z romanistyki i opinie są różne. Ci z grup zaawansowanych byli dość niezadowoleni, głównie z tego, że język rozwijali wolniej niż się spodziewali, przeszkadzało im też nagromadzenie niepotrzebnych i naprawdę nieciekawych opcji. Natomiast osoby zaczynające naukę francuskiego dopiero na studiach były wyjątkowo zadowolone, bo się dużo uczyły. Mam wrażenie, że taka rozbieżność jest często spotykana na filologiach z językiem od zera.
Na pewno mieszkanie poza domem jest pociągające, ale moim zdaniem to zbędny wydatek. Samo studiowanie to ciekawe, dla mnie na początku przerażające doświadczenie, a kiedy jeszcze doszły do tego obowiązki związane z przeprowadzką i samodzielnością... Można się lekko zagubić na początku Ja na Twoim miejscu poszłabym do Poznania, a po roku na próbę pojechałabym na MOST, zobaczyła, jak to na UJ jest i wtedy miała dobre porównanie. Sporo osób się jeszcze na licencjacie przenosi właśnie po odbyciu tego programu.
A dorobić sobie chyba można zawsze. Życie w Krakowie jest jednak [z mojego doświadczenia] tańsze niż w Poznaniu.
Ostatnio zmieniony przez Steppenwolf dnia Nie 22:42, 03 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Claude beanus
Dołączył: 25 Lut 2013 Posty: 16 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:10, 04 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Mój problem polega na tym, że znam francuski, na tyle, aby nie zaczynać nauki od podstaw, bo będą to dla mnie tortury. Przechodzę je właśnie w liceum, gdzie nikt oprócz mnie nie mówi po francusku. Chciałabym, aby w końcu znaleźć się na odpowiednim dla mnie poziomie, bo zwariuję Chyba na magisterkę, przeniosę się na UJ...Kraków na pewno jest piękniejszym miastem i więcej się tam dzieje...każdy wie, gdzie jest jego miejsce, ale naprawdę życie w Poznaniu jest droższe niż w Krakowie? Kurcze...mi wszyscy mówili inaczej... |
|
Powrót do góry |
|
|
Claude beanus
Dołączył: 25 Lut 2013 Posty: 16 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:50, 26 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Wszystko mam już za sobą. Dziękuję Wam Dziewczyny za pomoc ! obecnie studiuję w Poznaniu na UAM-ie. Na razie szału nie ma, jest bardzo dużo osób, zbyt dużo grup a wykładowcy nie są przyzwyczajeni do takiej liczby studentów. Niektórzy np. olewają sobie trochę sprawę. Nie podoba mi się równiez plan zajęć, zbyt dużo czasu wolnego...
Może byśmy teraz porównały jak jest na UJ a na UAM? Jakie są plusy i minusy tych uczelni? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|