|
Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu Ta budka telefoniczna jest zarezerwowana dla Clarka Kenta.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sharkinator student pełną parą
Dołączył: 29 Sty 2010 Posty: 226 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: geografia Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:26, 08 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Dzikus napisał: | Sharki... a co cię tak do ekonomii ciągnie? Masz niedosyt ? |
A jakoś mi się tak spodobała...ocena, poza tym ekonomia mi sie nawet podoba |
|
Powrót do góry |
|
|
sharkinator student pełną parą
Dołączył: 29 Sty 2010 Posty: 226 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: geografia Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:30, 08 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Shayla napisał: | Ekhm. Jest wybór poziomu. Przynajmniej do tej pory był. Za moich czasów, odległe 2 lata temu był B1, B2, C1, a ilość grup do poszczególnych poziomów się pozmieniała po pierwszym tygodniu zajęć wedle zapotrzebowania. Potem było chyba tak, że przed wakacjami się składało oświadczenie w sekretariacie na jakim poziomie się wypełniło test ze strony JCJ i na tej podstawie organizowali grupy. A teraz to nie wiem jak jest, ale wątpię, żeby jakieś radykalne zmiany zaszły.
A język jest jeden - angielski - 120h lektoratu przez jeden rok (czyli 2 razy w tygodniu po półtorej godziny).
I wydaje mi się, że na większości kierunków jest taka sama ilość godzin, najwyżej w innym rozkładzie i też raczej angielski. No, jasna sprawa na filologiach czy kierunkach kulturoznawczych jest inaczej |
Mnie w sekretariacie powiedziano, że student geografii ma zdać angielski na poziomie B2 i koniec. Głupota, jeśli nie zdawałem go na maturze to nie powinienem go musieć zdawać na tym poziomie.
Na dziennikarstwie jest dwa języki, oba po 120h, ja chciałbym drugi język:/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Shayla student pełną parą
Dołączył: 31 Sie 2006 Posty: 482 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spoza UJ - geomagister Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:00, 08 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
No cóż, nikt nie mówił, że będą dwa języki, nie wiem skąd w ogóle wziąłeś taką informację, bo rozpiska kursów na lata jest dostępna w internecie.
Widzę, że wprowadzają w życie, to że trzeba mieć zdany angielski na B2... u nas to była tylko teoria (chyba, że ci co chodzili na B1 też zdawali na B2...)
Cóż ja ci poradzę, że chciałbyś drugi język. Ja bym chciała lektorat na studiach magisterskich, a tak dobrze to nie ma, bo to kosztowne dla UJ ;]
Jeśli nie miałeś angielskiego albo uczyłeś się go bardzo krótko to negocjuj z panem dyrektorem, może coś da się zrobić A jeśli się uczyłeś na jakiś poziomie średnio zaawansowanym to nie panikuj, będzie dobrze, szczególnie u Mr Kruka
No i wiesz, was już obejmuje to, że na studiach mgr, o ile u nas masz zamiar je robić, musicie zrobić jakiś kurs i zdać egzamin w języku angielskim... Więc proponuję się na niego nie obrażać
Ostatnio zmieniony przez Shayla dnia Pon 22:08, 08 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Dei student pełną parą
Dołączył: 22 Kwi 2006 Posty: 440 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: mgr geografii :D Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:35, 08 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
sharkinator napisał: |
Mnie w sekretariacie powiedziano, że student geografii ma zdać angielski na poziomie B2 i koniec |
Owszem, egzamin trzeba zdać na poziomie co najmniej B2 (ja zdawałam C1).
Ostatnio zmieniony przez Dei dnia Pon 21:35, 08 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Engel beanus
Dołączył: 11 Maj 2008 Posty: 95 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 22:44, 08 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Jeśli ktoś nigdy nie miał do czynienia z angielskim może sobie załatwić w JCJ oraz u dr Drewnika "pozwolenie" na uczęszczanie na inny język, wystarczy trochę popytać, pochodzić i pokombinować |
|
Powrót do góry |
|
|
sharkinator student pełną parą
Dołączył: 29 Sty 2010 Posty: 226 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: geografia Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:46, 25 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
A jak wyglądają ćwiczenia terenowe z fizycznej i społ-ek.? (Proszę Dzikusa i nieudzialanie odpowiedzi) |
|
Powrót do góry |
|
|
Shaggy dziekan
Dołączył: 14 Sie 2008 Posty: 225 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: geografia Płeć:
|
Wysłany: Pią 0:59, 26 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Ćwiczenia terenowe z fizycznej to chyba najlepszy kurs na pierwszym roku:D
1 dzień. Geologia Radzę zabrac dooobre, terenowe buty (info o tym nie bez kozyry będzie zamieszczone), w przeciwnym wypadku większosc z Was może zjeżdżac na tyłku z górek, a te były spore i strome i ten "mostek" nad strumykiem. Takie atrakcje dlatego, bo przemieszczaliśmy się często przełajem, żadne szlaki. Generalnie całodzienny spacerek po lesie, kamieniołom w Dębniku, odwiedziliśmy naprawdę ładne miejsca.
2 dzień meterologia. Ogródek botaniczny. 3 godziny robienie pomiarów, później robienie wykresów. Ogólnie podczas pomiarów było miło, bo ludzie między pomiarami spotykali się na stacjach i gadali, później wykresy-nuda.
3 dzień - hydrologia. Łazy. Pomiary przepływu, zapoznacie się ze sprzetem typu pH-metry, świstawki itp.
4 dzień-gleby. Łazicie w okolicach kampusu, oglądacie i opisujecie profile glebowe + opalacie się na Słońcu.
5 dzień - geomorfologia. Rysowanie przekrojów na Zakrzówku, wizyta w Grocie Jasnej.
6 dzień - geoekologia - Będkowice. Moja grupa miała z Miłoszem dlatego to miejsce, inne mialy na Kampusie, ale polecam Miłosza. Cały dzień łażenie i opisywanie zmian na tym obszarze. Bardzo ładne widoczki, droga w rzece itp. Dostaniecie mapkę z lat 70 i kompas - i pierwsza porada "Niech postaraja się Państwo nie zgubić".
Ćwiczenia ze społ-eko były generalnie rzecz biorąc nudne. Praca w 2-osobowych grupach.
1 dzień - łażenie w okolicach Kampusu i opisywanie budyneczków itp.
Później przerwa na jedzonko i zebranie na Kampusie i oddawanie raportów. I tego samego dnia trzeba było jechac na Kazimierz i zobaczyć co się dzieje (ile aut, ludzi itp.), w mojej grupie skończyło się na obwarowaniu ogródkach przy pubach i piciu piwa.
2 dzień. Rano wizyta na Kazimierzu i trzeba bylo napisać raport o zmianach w stosunku do dnia poprzedniego (czyli porównanie Kazimierza wieczorem i rano). Polecam tam wysłać osoby, które mieszkają blisko i niech one obaczają co się dzieje, bo przecież lepiej sobie pospać dlużej. Później było liczenie aut i wizyta na Kampusie w celu wpisania danych.
3 dzień ankiety. Mieliśmy ankiety o ruchu turystycznym, miejsca przyznane w różnych miejscach Starego Miasta. Później każdy skończył na rynku, bo na zadupiach w ogóle turystów nie było.
4 dzień - kartowanie. Każda grupa dostaje fragment Kazimierza i Starego Miasta. Później na Kampusie wprowadzanie danych+kolorwanka w Corelu:).
5 dzień. Prezentacja wynikow. Kazda grupa miała jakieś zagadnienia do opracowania i robiło się prezentację w PP.
Oczywiście z każdego ćwiczenia oddawało sie raport, zwykle starczał jeden na grupę.
No rozwlekle, ale mam nadzieję, że dowiedziałaś się czegoś o tych kursach. Tak to wyglądało rok temu. Nie ma sie czym przejmować. Do zaliczenia jest potrzebna tylko obecność i oddawanie tych raportów. Jak masz jeszcze jakieś pytania to pisz.
Ostatnio zmieniony przez Shaggy dnia Nie 13:19, 28 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Dzikus student pełną parą
Dołączył: 10 Maj 2009 Posty: 117 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Geografija Płeć:
|
Wysłany: Pią 10:36, 26 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Rozumiem ... już nie jestem potrzebny ... |
|
Powrót do góry |
|
|
Shayla student pełną parą
Dołączył: 31 Sie 2006 Posty: 482 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spoza UJ - geomagister Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:04, 26 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
U mnie, hoho lat temu, większość rzeczy wyglądała identycznie. Tylko nie było terenówek z geologii... Społ-eko się zupełnie nie zmienia.
Tylko na opalanie się radzę się nie nastawiać Myśmy na gleboznawstwie (od 7 rano...) zapinali kurtki maksymalnie pod szyję, bo było ziiiiimno
No i z geomorfo chyba w różnych miejscach mają różne grupy, ni Shaggy? Za moich czasów (brzmi dumnie) to się do Lachowic na osuwisko jeździło (niezapomniane kilka godzin ślizgania się po błocie w maksymalnej ulewie... dzięki temu nic praktycznego nie zrobiliśmy, staraliśmy się nadmiernie nie osunąć ) |
|
Powrót do góry |
|
|
Shaggy dziekan
Dołączył: 14 Sie 2008 Posty: 225 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: geografia Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:17, 26 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
No dokładnie, Shayla. Geomorfologię każdy ma w innym miejscu, w zależnosci od prowadzącego. Tak samo geoekologia. Mimo wszystko, wszyscy te tereny wspominają dobrze. |
|
Powrót do góry |
|
|
Shayla student pełną parą
Dołączył: 31 Sie 2006 Posty: 482 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spoza UJ - geomagister Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:24, 26 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
No bo zajęcia w terenie to frajda Choć wiadomo, prawdziwa zabawa zaczyna się na terenówkach regionalnych... ach, na myśl o Sudetach robi mi się rzewnie |
|
Powrót do góry |
|
|
sharkinator student pełną parą
Dołączył: 29 Sty 2010 Posty: 226 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: geografia Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:41, 27 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Już się nie mogę doczekać. A terenówki te kilkudniowe np. tatry, pomorze? |
|
Powrót do góry |
|
|
Shayla student pełną parą
Dołączył: 31 Sie 2006 Posty: 482 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spoza UJ - geomagister Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:39, 27 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Tzn. na drugim roku obowiązkowo trzeba zrobić jedne regionalne (Sudety, Karpaty, Niecka Nidy/Roztocze/G. Świętokrzyskie, Pomorze) + jedne specjalizacyjne. Potem rzecz jasna można robić inne dodatkowo.
Ja byłam w Sudetach 6 dni chodzenia, notowania, chodzenia, notowania, chodzenia, notowania... Generalnie było świetnie i bardzo intensywnie, sporo obolałych kolan, kostek, ścięgien, no bo jednak było kilka szczytów do zdobycia - Śnieżnik i Szczeliniec w jeden dzień, potem jeszcze była Borowa Góra, Waligóra, Sokolniki, no i Śnieżka Poza tym jeździliśmy po miastach i miasteczkach - od Kłodzka, po Wałbrzych i Jelenią Górę. Byliśmy w zakładzie lniarskim.
Noclegi mieliśmy w Polanicy i w Karpaczu (te drugie duuużo lepsze). Zajęcia od rana do wieczora (np. jednego dnia wróciliśmy na nocleg grubo po 21 ). Zwykle koło 8 wyjazd, choć na Śnieżkę chyba coś koło 5:30 czy 6:00 startowaliśmy... no ale od 15 wtedy było wolne
Ogólnie było świetnie, a po powrocie egzamin. I wypadł całkiem dobrze |
|
Powrót do góry |
|
|
sharkinator student pełną parą
Dołączył: 29 Sty 2010 Posty: 226 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: geografia Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:09, 28 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Świetnie, to brzmi jak wycieczka z czasów szkolnych, tylko tu jest egzamin |
|
Powrót do góry |
|
|
Engel beanus
Dołączył: 11 Maj 2008 Posty: 95 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 22:21, 28 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
No i musisz notować cały czas wszystkie ważne rzeczy więc wcale nie jest tak super jak na szkolenej wycieczce kiedy można było robić prawie wszystko
Mnie tylko dziwi koszt tych wyjazdów, powinny być w pełni fundowane przez uczelnię... tym bardziej skoro to kurs OBLIGATORYJNY |
|
Powrót do góry |
|
|
Shayla student pełną parą
Dołączył: 31 Sie 2006 Posty: 482 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spoza UJ - geomagister Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:28, 28 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
No niestety, uczelni (albo raczej instytutu) nie stać. Fakt faktem o tym, że są kursy odpłatne powinna być wielka informacja przy rekrutacji, ale z drugiej strony to nie jest tajna informacja, wszystko jest w katalogu. Kursy regionalne są częściowo finansowane przez studentów (bodajże noclegi, no i wstępy), a częściowo przez uczelnię.
Zresztą za większość kursów wyjazdowych trzeba płacić. Np. terenówki w Beskidzie Niskim to był i dojazd we własnym zakresie, i noclegi, i cała reszta Nawet dwa wyjazdy w ramach GOP kiedyś się fundowało... rok temu były za darmo
Tak mi się jeszcze przypomniało, co do terenówek - wyżywienie. W zasadzie większość czasu się leci na kanapkach i suchym prowiancie, najwyżej wieczorem można się dożywić czymś ciepłym, bo tak to nie ma czasu. Choć akurat nad nami się kadra litowała i chyba ze 2-3 obiady w ciągu dnia się trafiły W Karpatach chyba jest podobnie, bo kojarzę jakieś ogłoszenia dr. hab. Balona o konieczności odchudzania |
|
Powrót do góry |
|
|
Engel beanus
Dołączył: 11 Maj 2008 Posty: 95 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 8:52, 01 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
heh, patrząc na nasz instytut, jego wygląd, wprowadzane zmiany itp. uczelnię stać na takie dofinansowanie (póki co wpłacamy po około 200zł więc licząc wszystkich studentów to jest +/- 2000zł, może będą inne koszty z czasem ale sądzę że zamknie się to w 5000zł - czy to tak wiele dla UJ?)
Jakoś na AGH, UR itp. takie wyjazdy są finansowane.
Na AGH studenci geologii mieli terenówki w Gdyni, mieli tam dojechać sami, potem uczelnia zwróciła im kasę za dojazd. Noclegi już mieli załatwione, nic nie płacili, tylko za jedzenie, które było "we własnym zakresie" |
|
Powrót do góry |
|
|
Shayla student pełną parą
Dołączył: 31 Sie 2006 Posty: 482 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spoza UJ - geomagister Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:41, 01 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
W twoich obliczeniach chyba jednego 0 brakuje
Zastanawiam się jak jest na innych kierunkach UJ z terenówkami, bo też są. Może sumarycznie wszystkie to już za dużo dla naszej drogiej uczelni... a z drugiej strony to wiadomo, rektor nową limuzynę chciał niedawno... No ale na politykę finansową nie mamy wpływu |
|
Powrót do góry |
|
|
Engel beanus
Dołączył: 11 Maj 2008 Posty: 95 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 17:36, 01 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Nie bądźmy naiwni...
Uczelnia od lat organizuje te wyjazdy, podejrzewam że ma umowy zawarte zarówno z pensjonatami/hotelami itp. jak i z firmą transportową. Nas na roku jest mniej niż 100 osób, ale liczmy że 100 pojedzie na te terenówki. Teraz karzą nam płacić około 200zł, niby za noclegi, pewnie to nie wszystkie opłaty (nie wiem ile płaciliście we wcześniejszych latach).
Przeliczając to wszystko, biorąc pod uwagę, że uczelnia na pewno ma zniżki na noclegi itd. wcale nie wychodzi tak dużo w ogólnym rozrachunku. Nawet jeśli wyszłoby 10000zł czy 15000zł to UJ od tego nie zbiednieje. (na co wydali pieniądze z naszych rekrutacji?) Jakby chcieli to zrobiliby te terenówki bezpłatne, taka jest prawda. Skoro na innych uczelniach się da to problem nie tkwi w braku pieniędzy :]
Ostatnio zmieniony przez Engel dnia Pon 17:37, 01 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Shayla student pełną parą
Dołączył: 31 Sie 2006 Posty: 482 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spoza UJ - geomagister Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:15, 01 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Stać to ich pewnie stać, ale widać wolą wydawać na co innego. W sumie nie wiem jak wygląda budżet UJ, ale z tego co kojarzę ostatnio albo przedostatnio kończyli rok na plusie, jak chodzi o kasę. Tylko pewnie finansowanie terenówek to już gestia wydziału albo instytutu, a tu trudno stwierdzić, ile jest pieniędzy.
Ile w sumie wychodzi za wyjazd? Dwa lata temu Sudety kosztowały chyba 150 zł (Pomorze i Karpaty były droższe) plus jeszcze jakieś 40 zł dorzucaliśmy na wstępy, ale dostaliśmy z tego częściowy zwrot, bo np. do zakładu lniarskiego nas wpuścili za darmo.
Na te trzy wyjazdy, które są uruchomione w tym roku chyba jest pełne obłożenie, bo ludzie z wyższych roczników też jeżdżą dodatkowo.
Trudno się nie zgodzić, że zajęcia obligatoryjne powinny być bezpłatne (co do terenówek dodatkowych to to już kwestia indywidualna, a nie przymus). Mam wrażenie, że te kwestie już w różnych mediach były poruszane i stąd pomysł wprowadzenia umów, które student będzie podpisywał przy dostaniu się na uczelnię - z rozpisaniem, ile zajęć jest odpłatnych i szacunkiem kosztów... |
|
Powrót do góry |
|
|
Engel beanus
Dołączył: 11 Maj 2008 Posty: 95 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 19:03, 01 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
My musimy do 5 marca wpłacić 183zł (Pomorze), ludzie którzy jadą w Karpaty czy Sudety mają podobną kwotę albo niewiele większą/mniejszą... no i odezwały się głosy, że to nie koniec tych wpłat :/
Tzn. studenci między sobą o tym dyskutują, jak będzie - nie wiem... |
|
Powrót do góry |
|
|
Shayla student pełną parą
Dołączył: 31 Sie 2006 Posty: 482 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spoza UJ - geomagister Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:18, 01 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Nie sądzę, żeby ona jakoś drastycznie wzrosła, przynajmniej nie słyszałam, żeby coś takiego miało miejsce wcześniej. Ile, poza wydatkami na żywność, trzeba będzie dołożyć to zależy od liczby wstępów do jakichś kościołów, parków narodowych, zakładów i tym podobnych atrakcji, no ale to się raczej powinno zamknąć w kilkudziesięciu złotych.
Mam nadzieję, że wasze noclegi będą warte swojej ceny Na Sudetach w Polanicy warunki były takie sobie, czajnik był chyba 1 na piętro i dopaść go to był cud ;] W Karpaczu było dużo lepiej, ładniejsze i przestronniejsze pokoje, widać że remontowane w miarę niedawno łazienki, czajników więcej. Ogólnie przyjemniej Choć ośrodek praktyczniej na samej górze Karpacza, więc do centrum kawałek, a tylko raz był postój jak przejeżdżaliśmy autokarem |
|
Powrót do góry |
|
|
sharkinator student pełną parą
Dołączył: 29 Sty 2010 Posty: 226 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: geografia Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:17, 10 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Kim są ci dwaj panowie?
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
Shayla student pełną parą
Dołączył: 31 Sie 2006 Posty: 482 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spoza UJ - geomagister Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:06, 10 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Pan Sokołowski ze zbiorów kartograficznych i prof. Jackowski. |
|
Powrót do góry |
|
|
sharkinator student pełną parą
Dołączył: 29 Sty 2010 Posty: 226 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: geografia Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:43, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
A ja myślałem że to ten słynny dr Szewczuk od kartografii, bo wlasnie ten ze zdjęcia się plącze w tych zbiorach. Można gdzieś zobaczyć jak wygląda ten słynny Szefu?
Jeśli jest to czy może tutaj: [link widoczny dla zalogowanych] ?
Ostatnio zmieniony przez sharkinator dnia Nie 14:02, 11 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Shayla student pełną parą
Dołączył: 31 Sie 2006 Posty: 482 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spoza UJ - geomagister Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:36, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Tutaj, pierwszy z lewej. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dei student pełną parą
Dołączył: 22 Kwi 2006 Posty: 440 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: mgr geografii :D Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:01, 12 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Szczerze, to na tym zdjęciu sama bym szefa nie poznała |
|
Powrót do góry |
|
|
mooda beanus
Dołączył: 20 Lip 2009 Posty: 16 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:14, 24 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Witajcie
Chciałam Was zapytać (standardowe kocie pytanie ), ile trzeba było mieć w poprzednim roku % z matury, żeby dostać się na geografię?
Pozdrowienia |
|
Powrót do góry |
|
|
Shayla student pełną parą
Dołączył: 31 Sie 2006 Posty: 482 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spoza UJ - geomagister Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:42, 24 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Z tego, co kojarzę listy przyjęć to ostatnie osoby miały chyba coś koło 60-paru punktów z rekrutacji. Tylko ja już nie ogarniam, jakie są w którym roku wymagania, więc nie wiem czy coś się nie zmienia
W każdym razie dostać się to raczej nie jest teraz problem |
|
Powrót do góry |
|
|
Dzikus student pełną parą
Dołączył: 10 Maj 2009 Posty: 117 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Geografija Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:23, 01 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Zdaj na minimum 75% a nie będzie problemu ( roz. geo)
A mam jeszcze takie pytanie: Czy ang na 2 roku jest 2 razy w tygodniu ?
Ostatnio zmieniony przez Dzikus dnia Sob 9:32, 01 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|