 |
Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu Ta budka telefoniczna jest zarezerwowana dla Clarka Kenta.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Jaky wpływ mieli Polacy na wynik operacji Totalize? |
pozytywny |
|
70% |
[ 7 ] |
negatywny |
|
30% |
[ 3 ] |
|
Wszystkich Głosów : 10 |
|
Autor |
Wiadomość |
Maleństwo magister
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 685 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zza grobu...
|
Wysłany: Pon 15:50, 29 Sie 2005 Temat postu: co wiecie o Falaise |
|
|
Ciekaw jestem co studenci UJ wiedzą o walkach w kotle Falaise w roku 1944, a zwłaszcza o udziale w operacji jednostek polskich. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monter student pełną parą
Dołączył: 30 Lip 2005 Posty: 188 Przeczytał: 2 tematy
|
Wysłany: Wto 18:49, 30 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
No coz.... co wiedza? Wiedza tyle ile trzeba czyli o co chodzilo, kiedy to mialo miejsce i kto wygral i chocby dlatego moj glos bedzie pozytywny. Zapewne twoj, byl negatywny, ciekawy jestem dlaczego... trzeba doceniac nieliczne akcje, w ktorych mielismy znaczacy wplyw i bitwy w ktorych wygralismy. A Polacy... no coz wiadomo.... imponujacych zwyciestw nie mielismy, wiec cieszmy sie z kazdej.... no... nalezy tylko dodac, ze gdyby nie brytyjczycy i anerykanie nie wkroczyly 22 sierpnia to moglo by byc ciezko to chyba tyle... pytania? Jak ktos ma to slucham (Pogonilismy 12 Dywizje Pancerna SS - czyto nie sukces? ) aha, pytanie to ja mam... czemu akurat taki temat? Pytam z czystej ciekawosci  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Maleństwo magister
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 685 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zza grobu...
|
Wysłany: Śro 17:18, 31 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Czemu taki temat? Bo jest kontrowersyjny
Gen. Maczek odmówił wykonania dużej części rozkazów wydanych przez sztab operacji, co kosztowało zycie wielu Naszych żołnierzy. Polacy zdobyli tez jedno wzgórze, które... niefigurowało na brytyjskich mapach, a jego zdobywanie szturmem było wobliczu poniesionych strat bezsensowne (w dodatku kanadyjski przełozony Maczka nie wymagał od niego zdobycie tegoz wzgórza). Do tego dochodzą "drobnostki" jak dobijanie rannych jeńców strzałem w głowe, masakra niemieckich jeńców w Chambois czy nagminne łamanie zakazu poruszania się pojazdami gasienicowymi w nocy co kosztowało zycie ponad 30 brytyjskich żołnierzy zmairzdzonych gąsienicami Naszych Shermanów.
To tak na poczatek  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Monter student pełną parą
Dołączył: 30 Lip 2005 Posty: 188 Przeczytał: 2 tematy
|
Wysłany: Śro 18:14, 31 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Gen. Maczek odmówił wykonania dużej części rozkazów wydanych przez sztab operacji |
Generał Maczek to wogole kontrowersyjna postac... nie uwazasz? Co nie zmienia faktow ze brytole to idioci i Maczek mogl dojsc do wniosku ze nalezy zrobic inaczej...
Cytat: | co kosztowało zycie wielu Naszych żołnierzy |
Przepraszam za ta kontrowersyjna wypowiedz, ale "Wojna to wojna, nikt tu nie rozdaje cukierkow i ludzie gina, to normalne"
Cytat: | zdobyli tez jedno wzgórze, które... niefigurowało na brytyjskich mapach, a jego zdobywanie szturmem było wobliczu poniesionych strat bezsensowne |
Skoro nie figurowalo na mapach brytyjskich, to tylko wina brytyjczykow, Maczek uznal ze jest ono strategicznie wazne i nalezy je zdobyc, bo skoro nie widnialo na mapach angoli, to nie brali oni pod uwage tego wzgorza i fortyfikacji na nim ustawionych
Cytat: | Do tego dochodzą "drobnostki" jak dobijanie rannych jeńców strzałem w głowe |
A z tym to wogle sie nie zgodze... Mam zaczac wymieniac to co zrobili Nam Niemcy podczas IIws? To nie ma sensu, bo serwer tego forum nie ma tyle pamieci...
Cytat: | co kosztowało zycie ponad 30 brytyjskich żołnierzy zmairzdzonych gąsienicami Naszych Shermanów. |
O takich bledach sie nie mowi, bo sa nie istotne... a czemu sa nie istotne? Bo sa to drobnostki. Bledy popelnia sie zawsze, a podczas wojny zdecydowanie bardzo czesto i my po latach, nie mamy prawa ich za to osadzac, bo w jednym mam pewnosc. Nikt smierci tych 30 zolnierzy nie chcial. Ja tez moge wymienic wiele bledow w sztuce wojennej jakie popelnily obie strony konfliktu, ale oceniac ich nie bede, bo na miejscu dowodzow znalezc bym sie nie chcial. Dodam tylko ze moja wiedza (i mimo ze jej nie znam to i Wasza) historyczna jest zbyt plytka na to by je oceniac..
Ta akcja moze i jest kontrowersyjna, ale na wojnie liczy sie zwyciestwo, a zwyciestw wiele nie mielismy, dlatego zamiast osadzac ludzi ktorzy chcieli bronic ten kraj, wywismy jutro flagi narodowe w naszych oknach, bo moze i ci ludzie popelniali bledy w sztuce wojny, ale walczyli o to, bysmy mogli jutro te flagi wywiesic. I bardzo sie z tego ciesze. Pozrawiam |
|
Powrót do góry |
|
 |
Maleństwo magister
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 685 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zza grobu...
|
Wysłany: Czw 18:04, 01 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
A czemu pominałeś masakre w Chambois?
Te "drobnostki" jak łamanie rozkazów, friendly-fire świadczą o niesubordynacji żołnierzy, czy raczej motłochu walczącego w mundurach.
Przepraszam, teraz jestem zmeczony po pracy i nie mam siły na wyciaganie wszystkich "brudów" i kwitów. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|