Forum Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu Strona Główna Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu
Ta budka telefoniczna jest zarezerwowana dla Clarka Kenta.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Po co studiowac klasyczną?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu Strona Główna -> Filologiczny / Klasyczne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucy
beanus


Dołączył: 09 Cze 2011
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Filologia romańska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:16, 10 Sie 2011    Temat postu: Po co studiowac klasyczną?

Wiem, że można być pasjonatem, ale czy pasja osłodzi niemożność znalezienia pracy w zawodzie? Albo umożliwi, ale będzie to nauczanie w liceum, co nie dla każdego jest szczytem marzeń? Jakie są szanse, by pracować na uczelni? Czy polski filolog klasyczny może liczyć na pracę np. w Niemczech (tam ponoć jest powszechniej nauczana)?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ennui
student pełną parą


Dołączył: 22 Mar 2008
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zarządzanie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:04, 11 Sie 2011    Temat postu:

Dlaczego ludzie uważają,że bycie nauczycielem to ujma na honorze?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
skowronek9
beanus


Dołączył: 18 Lip 2011
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: anglistyka :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:16, 11 Sie 2011    Temat postu:

Dlatego,bo widzą ich sytuację obecnie.
Widzą,że nauczyciele są słabo opłacani(szczególnie ci młodzi)),jest mało miejsc pracy w szkołach,są bardzo narażeni na stres i choroby zawodowe(gardło i nerwy),ścieżka awansu niby jest ale długa i mozolna..
Poza tym,co z tego że mają ferie i wakacje,gdy w roku szkolnym przesiadują wieczorami nad testami czy zeszytami,a gdy są wychowawcami biorą na siebie dodatkowe obowiązki,a to zżera zarówno czas jak i siły. Ludziom się nie chce przemęczać,wolą mieć stabilną pracę biurową w schemacie 9-17 niż użerać się w szkole z grupą nie zawsze łatwych w opanowaniu dzieci i ich rodziców na zebraniach.
I tak się jakoś przyjęło że ci lepsi np. po polonistyce,filologiach czy historii zostają na uczelni,pracują jako dziennikarze,tłumacze,w muzeach itp. a ci gorsi niestety idą uczyć..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucy
beanus


Dołączył: 09 Cze 2011
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Filologia romańska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:15, 12 Sie 2011    Temat postu:

Ennui napisał:
Dlaczego ludzie uważają,że bycie nauczycielem to ujma na honorze?


Nie napisałam przecież nic takiego. Dla mnie kluczowe jest to, że przecież nie wszyscy, którzy studiują kierunki, po których jakoś narzuca się perspektywa bycia nauczycielem, chcą tymi nauczycielami być. Jak każdy uczeń, spotkałam się w życiu z wieloma nauczycielami i łatwo mi było poznać, kto kompletnie się do nauczania nie nadawał. Chodzi mi o to, że jeśli ktoś kocha łacinę, to przecież wcale nie oznacza, że ma pasję pedagogiczną. Bycie nauczycielem to nie ujma na honorze - jeśli się tego naprawdę chce, ma się talent nauczycielski, wkłada się w pracę serce. Tylko, że warunki pracy (tłum uczniów kompletnie niezainteresowanych przedmiotem) mogą szybko jego zapał ostudzić...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Acrobat
beanus


Dołączył: 29 Maj 2011
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: studia doktoranckie na Wydziale Filologicznym / filologia angielska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:36, 12 Sie 2011    Temat postu:

skowronek9 napisał:

I tak się jakoś przyjęło że ci lepsi np. po polonistyce,filologiach czy historii zostają na uczelni,pracują jako dziennikarze,tłumacze,w muzeach itp. a ci gorsi niestety idą uczyć..


Trzeba wziąć poprawkę na to, że są nauczyciele, którzy pracują w szkole, bo po prostu chcą, taki mieli plan życiowy, pasję, powołanie itp. i wcale nie byli gorsi od tych, którzy wykonują inny zawód po tym samym kierunku. Osobiście takich ludzi znam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SchwarzerEngel
dziekan


Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 1788
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:39, 12 Sie 2011    Temat postu:

Nie wiem czy w ogóle można mówić o tym jakoby nauczyciel był gorszym zawodem od innych, czy łatwiej dostępnym. Wręcz przeciwnie. O ile w szkole językowej stosunkowo łatwo jest znaleźć pracę, o tyle w gimnazjum czy liceum raczej nie chcą zatrudniać ludzi od razu po studiach. Trzeba mieć "doświadczenie", tylko gdzie je zdobyć...
A większość szkół językowych płaci raczej kiepsko niestety.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
skowronek9
beanus


Dołączył: 18 Lip 2011
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: anglistyka :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 0:15, 19 Sie 2011    Temat postu:

Acrobat napisał:
skowronek9 napisał:

I tak się jakoś przyjęło że ci lepsi np. po polonistyce,filologiach czy historii zostają na uczelni,pracują jako dziennikarze,tłumacze,w muzeach itp. a ci gorsi niestety idą uczyć..


Trzeba wziąć poprawkę na to, że są nauczyciele, którzy pracują w szkole, bo po prostu chcą, taki mieli plan życiowy, pasję, powołanie itp. i wcale nie byli gorsi od tych, którzy wykonują inny zawód po tym samym kierunku. Osobiście takich ludzi znam.


Oczywiście,są i tacy.Szkoda jednak,że jest ich stosunkowo mało..Jednak mnie osobiście łatwiej jest wskazać nauczycieli "z łapanki" którzy uczą,ale nic nie nauczą niż takich z powołaniem..Tych pierwszych to znam masę,tych z powołania-dosłownie paru..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu Strona Główna -> Filologiczny / Klasyczne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin