Forum Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu Strona Główna Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu
Ta budka telefoniczna jest zarezerwowana dla Clarka Kenta.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czemu tu wylądowaliśmy?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu Strona Główna -> Matematyki i Informatyki / Matematyka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
grzesuav
dziekan


Dołączył: 29 Lip 2005
Posty: 970
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Matematyka

PostWysłany: Pią 22:19, 02 Wrz 2005    Temat postu:

ale w sumie nas budynek AŻ tak źle nie wygląda, nie ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
e_ee (Monia;))
student pełną parą


Dołączył: 29 Lip 2005
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: matematyka

PostWysłany: Pią 22:21, 02 Wrz 2005    Temat postu:

nie jest moze pierwszej swiezoscie ale moim zdaniem ma swoj klimat Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ptolemeusz
student pełną parą


Dołączył: 30 Lip 2005
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: matematyka

PostWysłany: Pią 22:29, 02 Wrz 2005    Temat postu:

e_ee napisał:
nie jest moze pierwszej swiezoscie ale moim zdaniem ma swoj klimat Very Happy

dokładnie, wyjęłaś mi to z ust...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ptolemeusz
student pełną parą


Dołączył: 30 Lip 2005
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: matematyka

PostWysłany: Sob 12:40, 03 Wrz 2005    Temat postu:

a Ty e_ee jesteś z Krakowa nie? jakie LO?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
e_ee (Monia;))
student pełną parą


Dołączył: 29 Lip 2005
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: matematyka

PostWysłany: Sob 12:54, 03 Wrz 2005    Temat postu:

tak Krakow I LO tzw Nowodworek Very Happy ...
a Ty skad Question
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ptolemeusz
student pełną parą


Dołączył: 30 Lip 2005
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: matematyka

PostWysłany: Sob 13:11, 03 Wrz 2005    Temat postu:

tak wiem że to Nowodworek... to dobra szkoła... przynajmniej ma renome...
ale słyszałem gdzieś że jest trochę b. humanistyczna i w ogóle szkoła nastawia sie żeby jak najwięcej os. dostało się na studia a nie jak np. VLO miała jak najwięcej olimpijczyków...

a ja nie nie jestem z Krakowa... choć w pewnym sensie jestem krakusem Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
e_ee (Monia;))
student pełną parą


Dołączył: 29 Lip 2005
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: matematyka

PostWysłany: Sob 13:16, 03 Wrz 2005    Temat postu:

ooo jak milo slyszec taka dobra opinie Very Happy ... ale rzeczywiscie szkoly nie zamienilabym na zadna inna Smile
a tez kiedys slyszalam takie glosy ze I LO jest humanistyczne V LO matematyczne ale to tylko plotki Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ptolemeusz
student pełną parą


Dołączył: 30 Lip 2005
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: matematyka

PostWysłany: Nie 13:58, 04 Wrz 2005    Temat postu:

a dużo osób będzie od was na naszym kier.?

a tak w ogóle to dokąd podostawali się ludzie z Twojej klasy?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mgd
beanus


Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: matematyka

PostWysłany: Nie 16:54, 04 Wrz 2005    Temat postu:

oooooooo:) witam koleżankę z liceum Very Happy tez jestem po jedynce, ale juz jestem szczesliwie na drugim roku matematyki. Co do tego, która szkoła jest bardziej humanistyczna przekonasz sie po pierwszym semestrze... nie żebym chciała krytykować jedynkę, ale ludzie po piątce są zazwyczaj bez porównania lepsi, co nie znaczy, że jesteśmy na straconej pozycji;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ptolemeusz
student pełną parą


Dołączył: 30 Lip 2005
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: matematyka

PostWysłany: Nie 20:06, 04 Wrz 2005    Temat postu:

@mgd
o miło mi że jako pierwszy moge powitać kolejną koleżankę Laughing
ale wydaje mi się że ludzie z VLO są lepsi nie dla tego że wasza szkoła była b. humanistyczna od innych tylko dlatego że to V jest szczególna Wink

a w sumie to z czego oni są tacy lepsi? co wiedza(rzuć parę haseł) czego zwykli śmiertelnicy nie?,



a jak rozmowa już zeszła na te tory to może reszta też sie przedstawi kto skąd jest?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mgd
beanus


Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: matematyka

PostWysłany: Nie 20:55, 04 Wrz 2005    Temat postu:

Lepsi nie w sensie inteligentniejsi, ale z racji tego, ze w V zajecia w klasie uniwersyteckiej prowadzone sa przez osoby z uj, absolwenci mają "zrobione" już w liceum wiele rzeczy, o których zwykli śmiertelnicy słyszą pierwszy raz na studiach;) Oczywiście po kilku godzinach nad skryptem też powoli zaczynasz wszystko załapywać, ale wiadomo, że na początku zawsze jest trudno. Więc jeśli masz w grupie kogoś, kto zgłasza się z rozwiązaniem szybciej, niż Ty zdążysz przeczytać i zrozumieć temat, nie należysię przejmować Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
e_ee (Monia;))
student pełną parą


Dołączył: 29 Lip 2005
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: matematyka

PostWysłany: Nie 21:00, 04 Wrz 2005    Temat postu:

mgd ktora klasa:>? i z kim mialas majce? Smile

z mojej klasy tylko ja poszlam na matematyke Very Happy jedna dziewczyna jest na SMP a tak to architektura medycyna prawo informatyka telekomunikacja polonistyka archeologia... generalnie WSZYSTKO Smile
a ze szkoly jesczze kilku chlopcow startowalo na majce na UJ ale chyba jednak wybrali cos na AGH'u...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mgd
beanus


Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: matematyka

PostWysłany: Nie 21:10, 04 Wrz 2005    Temat postu:

4h matura 2004. a a propos tego z kim mialam majce - przez cztery lata mojej edukacji mialam szesciu czy siedmiu nauczycieli... no comment... wymienię jedynie prof. Markiewicz oraz prof. Bagińskiego;) a Ty e_ee? Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mgd
beanus


Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: matematyka

PostWysłany: Nie 21:16, 04 Wrz 2005    Temat postu:

a poza tym to przeciez nie jest tak, ze tylko ludzie po V, czy po mat-fizach maja szanse przetrwania... u mnie na roku sa ludzie po klasach ogolnych, nawet po humanistycznych i spokojnie sobie radza. gdyby to tylko o skonczenie odpowiedniego liceum chodzilo... Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
e_ee (Monia;))
student pełną parą


Dołączył: 29 Lip 2005
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: matematyka

PostWysłany: Nie 21:24, 04 Wrz 2005    Temat postu:

3a2 matura 2005 Smile profesor Baginski przez cale 3 lata...

Ostatnio zmieniony przez e_ee (Monia;)) dnia Nie 22:38, 04 Wrz 2005, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ptolemeusz
student pełną parą


Dołączył: 30 Lip 2005
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: matematyka

PostWysłany: Nie 21:31, 04 Wrz 2005    Temat postu:

mgd napisał:
absolwenci mają "zrobione" już w liceum wiele rzeczy, o których zwykli śmiertelnicy słyszą pierwszy raz na studiach;)

no właśnie przykładowo jakie?
jest to dla mnie o tyle ważne że chyba będę mieć sporo osób po VLO w grupie Laughing i może być niezła jazda...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
e_ee (Monia;))
student pełną parą


Dołączył: 29 Lip 2005
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: matematyka

PostWysłany: Pon 0:46, 05 Wrz 2005    Temat postu:

to ja sie chwilowo pozegnam... jade sie integrowac do Miedzybrodzia Żywieckiego Papa
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mgd
beanus


Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: matematyka

PostWysłany: Pon 7:27, 05 Wrz 2005    Temat postu:

:niezla jazda" bedzie tak czy tak;) a ludzie z piatki sa bardzo sympatyczni, tak jak z reszta wlasciwie wszyscy. No i ma to te dobra strone, ze jak czegos nie rozumiesz, to zawsze znajdzie sie ktos kto moze wytlumaczyc.
jakies hasla... hm.. maja duza wieksza wprawe w liczeniu calek, badaniu zbieznosci szeregow - wlasciwie caly wstep do analizy maja juz zrobiony; nie wiem czy we wszystkich szkolach byly robione liczby zespolone - w mojej nie - a poza tym wiele drobnych twierdzen, ktore sa bardzo przydatne i duzo ulatwiaja w zyciu codziennym, a nie zawsze sie je robilo (tu juz glownie chodzi mi o takie, ktore sa wykorzystywane w rozmaitych olimpiadach, wiec jesli jestes laureatem, to pewnie bedziesz rownie dobry) Smile ale tak naprawde to musialbys spytac jakiegos absolwenta V. No i oczywiscie nie twierdze, ze inne licea sa zle - po prostu V ma zawsze swoja silna ekipe, co nie zmienia faktu, ze sa ludzie spoza Krakowa rownie dobrzy, czy nawet lepsi. U nas przez pierwszy miesiac na teorii mnogosci do tablicy chodzili ci po V i z SMP, bo tylko oni nadazali za prowadzacym Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dwukropek
beanus


Dołączył: 18 Sie 2005
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: matematyka :)

PostWysłany: Pon 13:07, 05 Wrz 2005    Temat postu: nie ma :P

mgd napisał:
:niezla jazda" bedzie tak czy tak;) (...) jakies hasla... hm.. maja duza wieksza wprawe w liczeniu calek, badaniu zbieznosci szeregow - wlasciwie caly wstep do analizy maja juz zrobiony; nie wiem czy we wszystkich szkolach byly robione liczby zespolone


czy ja sie mam bac? :-) i co to sa liczby zespolone? :P chyba zabije ministra edukacji :-)

milego dnia 4 all.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
grzesuav
dziekan


Dołączył: 29 Lip 2005
Posty: 970
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Matematyka

PostWysłany: Pon 16:08, 05 Wrz 2005    Temat postu:

cholera coś czuję że po moim liceum gdzie nie ma tytułu oprócz doktora (historii Razz ) i całej rzeszy magistów będe miał baaaardzo ciężko Sad . Całki to ledwo lizneliśmy a o reszcie rzeczy którą wymieniłaś ... już się boję. Ale z drugiej strony... jakaś koleżanka na pewno mi wytłumaczy i pomoże w nauce, nie ? Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ptolemeusz
student pełną parą


Dołączył: 30 Lip 2005
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: matematyka

PostWysłany: Pon 18:39, 05 Wrz 2005    Temat postu:

@mgd
no tak właśnie wydawało mi sie że z analizy są lepsi...że mają mocną analizę... ale chyba za dużo całek na matmie się nie liczy?- może się myle ale wydaje mi się że jest to nudne(i nie chciało by mi się tej wprawy nabierać Laughing )
a co do ludzi z VLO to jak ich sie pyta co mają lepiej to oni mówią że wszystko mają normalnie Laughing ... w ogóle to są przekonani że wszytskie szkoły są takie jak ich Laughing
a co z gal'u? - słyszałem że mieli też niezłą algebrę w szkole?
a i jeszcze jedno pytanko: jak bardzo jest potrzebny jest J. Angielski bo wstyd się przyznać Embarassed ale prawie go nie znam...

@dwukropek
liczby zespolone hmmm... tak w dwóch zdaniach ? liczby postaci (a+bi) gdzie i^2=-1 Laughing i a,b \in R
w sumie to takie uogólnienie R...
wygląda dziwnie ale można sie przyzwyczaić...

@grzesuav
stary jak mieliście całki to klękacje narody... myśmy ledwo zrobili pochodne Crying or Very sad (i to tak bez np. dwugiej)
gdzie Ty do szkoły chodziłeś?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mgd
beanus


Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: matematyka

PostWysłany: Pon 19:57, 05 Wrz 2005    Temat postu:

nie liczy sie za duzo calek?Question?ExclamationExclamationExclamation liczy sie ZDECYDOWANIE za duzo calek, wierz mi... wlasciwie caly drugi semestr to calki i szeregi. Lektorat z jezyka angielskiego zaczyna sie od drugiego roku, wiec na pierwszym wlasciwie nie jest potrzebny., chyba ze sam chcesz sie doksztalcic czytajac literature po angielsku Wink Ja tez nie mialam ani calek ani zespolonych w szkole i orlem nie jestem, a mimo to (odpukac:) studiuje dalej
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ptolemeusz
student pełną parą


Dołączył: 30 Lip 2005
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: matematyka

PostWysłany: Pon 21:54, 05 Wrz 2005    Temat postu:

@mgd
ale chyba nie takie jak są np. w Krysickim-Włodarski Question? - tylko cos ciekawszego?
a co do OMowców to słyszałem że właściwie może troche mają łątwiej na pierwszym semestrze, a potem to juz w zasadzie bez różnicy...
a u Was na roku to kto tak wymiata?
a z J.A. to właśnie pytałem o to jaka jest potzreba doczytywania? czy ćwiczeniowcy/wykładowcy polecają jakąś anglojęzyczną "prasę" ?

grzesuav napisał:
Ale z drugiej strony... jakaś koleżanka na pewno mi wytłumaczy i pomoże w nauce, nie ? Smile

no pewnie jak sa mądrzejsze to niech nam chociaż pomogą Misio Mr. Green
w końcu Kopernik tez była kobietą...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mgd
beanus


Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: matematyka

PostWysłany: Wto 9:33, 06 Wrz 2005    Temat postu:

Ja nie mialam calek w szkole, wiec z Krysickim Włodarskim spedzilam upojne tygodnie liczac wszystkie calki jak leci, okropne to bylo... Wink Na cwiczeniach wlasciwie caly pierwszy rok korzysta sie ze zbioru Banasia oraz z Demidowicza. Jak mawiaja pogardliwie nasi cwiczeniowcy - "Krysicki Wlodarski to dla uczelni technicznych"... w ogole jak kiedys spytalismy sie cwiczeniowca czy na kolokwium beda zadania takie jak robilismy na cwiczeniach, dostalismy odpowiedz "No co panstwo... takie zadania to sa na agh"...
A prawda jest taka, ze jak czegos nie rozumiesz, to szukaj jakiegokolwiek podrecznika dla uczelni technicznych, bo tam to jest wylozone lopatologicznie, (w Krysickim-Włodarskim jest dużo rozwiazanych przykladow, w Banasiu nie, a w Demidowiczu tylko odpowiedzi). U nas na wykladach czesto jakies drobne rzeczy sa pomijane z adnotacja "latwo widac" (tzw. "dowod optyczny") Wink
Literatury po angielsku nie polecają, więc nie masz sie czego obawiac. Zazwyczaj na poczatku wykladowcy podaja na jakich skryptach czy podrecznikach opiera sie wyklad; z wyjatkiem rosyjskiego zbioru Demidowicza (da sie znalezc polski przeklad) wszystkie sa po polsku.
Z niektorych przedmiotow wystarcza sam wyklad, z niektorych warto, czy czasem wrecz trzeba cos doczytac zeby zrozumiec.
Kto wymiata? no nie bede leciec nazwiskami... Smile rozni ludzie, nie tylko po V, nie tylko mezczyzni, nie tylko z Krakowa, czy wiekszych miast. No i przede wszystkim ci, ktorzy sie porzadnie ucza...Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ptolemeusz
student pełną parą


Dołączył: 30 Lip 2005
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: matematyka

PostWysłany: Wto 11:30, 06 Wrz 2005    Temat postu:

na początek taka refleksja: co prawda b. sie ciesze z koleżanek i kolegi z roku(i z tego miejsca chciałem ich pozdrowić Laughing ) ale jednak nie ma jak ktoś 'starszy'(w sensie roku na uczelni) kto powie jak jest albo jak coś widzi, tak więc dzięki Cool
co do podręczników dla uczelni technicznych to wydaje mi sie że wnich jest tak jakoś wszystko prościej, jakoś uproszczone... przez co uboższe ale dostępniejsze, zgadzasz się?
a włąśnie jeszcze co do literatury to wykładowcy rzucali jakieś strony www ze skryptami(ew. możesz podać?)?

mgd napisał:
No i przede wszystkim ci, ktorzy sie porzadnie ucza...Razz
to tchnęło takim głębokim optymizmem Mr. Green
tylko troche szkoda że teoretyczna już po Isem. oddziela się od reszty i w sumie to jeszcze różnica po liceum może mieć jakieś znaczenie... ale trzeba być twardym <- przyjmijmy że co nas nie zabije to nas wzmocni Wink Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
grzesuav
dziekan


Dołączył: 29 Lip 2005
Posty: 970
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Matematyka

PostWysłany: Wto 13:30, 06 Wrz 2005    Temat postu:

@Ptolemeusz
I L.O. Lublińcu Smile co co całek to mieliśmy tylko te prsote a więc za dużo tego nie było, pozatym ja się czuję jakby wszystko pozaostałe u mnie leżało, zwłaszcza że wakacje itp. Razz

@mgd

a powiedz (napisz) co jest najtrudniejsze na pierwszym semestrze ? i możesz mi podać z czego na jakich przedmiotach korzystacie ? Na kogo uważać ? i dlaczego tylu ludzi odpada ? MOżna się wszystkiego na studiach nauczyć czy trzeba już tam iść z dużą wiedzą ? I jak jest z nauka, bo podobno duzo nauki ?
ufff... mam nadzieje zaspokooisz moją ciekawość Smile

i uspokoiłaś mnie z tym że nie tylko orły tam studiują Smile bo sam orłem nie jestem ,a na matmę w sumie nie chciałem wcześniej iść, dopiero pod koniec ostatniej klasy zacząłem o tym myśleć
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mgd
beanus


Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: matematyka

PostWysłany: Wto 19:02, 06 Wrz 2005    Temat postu:

tez zdecydowalam sie dopiero w maturalnej klasie na studia;) rrrrrrrrrrrrany, nie wiedzialam ze taki ze mnie autorytet Wink

Co jest najtrudniejsze to troche zalezy od czlowieka... ja na poczatku nie moglam "wdrozyc sie" w algebre liniowa, a pod koniec okazalo sie, ze to najlatwiejszy egzamin w sesji letniej i wlasciwie poza paroma ostatnimi wykladami nie bylo sie czego uczyc.
Na teorii mnogosci wykladowca poswiecil bardzo duzo czasu na omawianie rzeczy stosunkowo latwych, a na teorie mocy i zagadnienia zwiazane z niejakim lematem kuratowskiego-zorna zostaly cztery wyklady - a wlasciwie z tego zdaje sie egzamin...

Mozna sie nauczyc;) Mi sie wydawalo, ze nigdy w zyciu nie zrozumiem paru rzeczy, ale po pewnym czasie to samo przychodzi, wiec nie nalezy wpadac w panike...

Nauki jest duzo. Tzn nie musisz robic zadan domowych, (niektorzy sprawdzaja, ale mniejszosc), nawet nie musisz czasami bywac na cwiczeniach, bylebys zaliczyl kolokwia - i tu jest pulapka, bo latwo sobie zrobic semesrt "nicnierobienia", tylko nie da sie tego nadrobic w dwa tygodnie sesji. W porownaniu z innymi kierunkami samych godzin jest niewiele, ale trzeba czasem przysiasc w domu - oczywiscie ja nie mowie, ze nigdy nie mialam zaleglosci i caly czas siedze i sie ucze - bez przesady Wink jest czas na to zeby isc na impreze, czy gdzies wyjechac. Ludzie na matematyce sa strasznie fajni i nie warto siedziec caly czas nad ksiazka. A czasami lepiej jest, jak sie uczy w pare osob - zwlaszcza jakies powtorki przed egzaminem, ale to zalezy od grupy, jedni wola tak, a inni sami.
Grupa teoretyczna oddziela sie po pierwszym semestrze, ale mozna sie do niej przeniesc pod koniec kazdego z kolejnych semestrow. Dopiero na trzecim roku wybierasz sekcje( teoretyczna, pedagogiczna, finansowa).

Stron ze skryptami nie podawali. Z algebry liniowej standard to skrypt prof Jacka Gancarzewicza. Z teorii mnogosci: Rasiowa; Kuratowski, Mostowski. Z analizy wykladowca podal nam skrypt Krasinskiego, ale ja go nie mialam, bo wyklad byl naprawde dobrze prowadzony, uczac sie do egzaminu korzystalam z Fichtenholza (warto miec, bo czesto daja na kolokwiach zadania, ktore w Fichtenholzu sa zrobione jako przyklady) i z Kleinera. A podreczniki dla uczelni technicznych wcale nie sa ubozsze - po prostu program jest inny. Mnie osobiscie troche denerwuje to, ze niektorzy z wykladowcow wypowiadaja sie z pogarda o studentach z agh...

Dobrze bedzie, nie bac sie;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
grzesuav
dziekan


Dołączył: 29 Lip 2005
Posty: 970
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Matematyka

PostWysłany: Wto 19:38, 06 Wrz 2005    Temat postu:

a można iść po pierwszym semstrze na teoretyczną a potem na coś innego ? czym różni się program w drugim i trzecim semstrze pomiędzy zwykłym i teoretycznym ? wogóle dzięki za info Smile
i jakie sa przedmioty na pierwszym semestrze ?

[jak dobrze że ktoś z drugiego roku jest wśród nas ] Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ptolemeusz
student pełną parą


Dołączył: 30 Lip 2005
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: matematyka

PostWysłany: Wto 20:07, 06 Wrz 2005    Temat postu:

tak wiem że można sie później przepisać na teoretyyczną ale słyszałem że to się praktycznie nie zdarza,

@grze...
tak można
GAL, Wstęp do matematyki i Analiza
GAL - Algebra liniowa z geometrią
Wstęp....- teoria mnogości(zbiorów)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mgd
beanus


Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: matematyka

PostWysłany: Wto 21:10, 06 Wrz 2005    Temat postu:

my mielismy
- algebre liniowa z geometria
- wstep do teorii mnogosci
- wstep do analizy
- geometrie (tylko cwiczenia przez pierwszy semestr)
na drugim semestrze dochodzi topologia i algebra z teoria liczb.

sa ludzie, ktorzy sie przepisuja na teoretyczna pozniej, jest to jedyny skuteczny sposob na unikniecie wykladu z analizy, ktory u teoretykow jest ponoc bardzo ciezki;) w teoretycznej sa ciekawsze i trudniejsze problemy i zadania, ale z drugiej strony pomijane sa podstawy, wiec duuuuuuuuuuuuzo trzeba robic samemu, jesli sie nie jest geniuszem;) z algebry z teoria liczb teoretycy maja o kilka zadan wiecej na egzaminie, ale to dopiero sesja zimowa na drugim roku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu Strona Główna -> Matematyki i Informatyki / Matematyka Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 2 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin