Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu

volli

witam!
Dostałem się na informatykę na WMiI i chce zobaczyc z kim przyjdzie mi studiowac. Generalnie wyobrażenia o informatykach każdy ma podobne ale z drugiej strony może to wyglądac trochę inaczej ;D
Może zaczne od siebie;
Pochodzę i mieszkam w żorach, chodziłem do technikum bud-inf i tam zajarałem sie programowaniem, z tąd też mój wybór studiów.
Generalnie nie jestem typem który lubi się uczyc, zdecydowanie wole się bawic ;p
A wy?

raf18seb

O widzisz, a ja jestem z Rybnika, chodziłem do Tygla gdzie też podjarałem się programowaniem i też wolałem się bawić na studiach. Poszedłem studiować informatykę na AGH i wtedy dotarło do mnie, że był to jeden z największych błędów w moim życiu ; p zrezygnowałem po trzech miesiącach i wylądowałem na matematyce na UJ ; ) czemu nie chciałeś iść na AGH?

volli

bo bym się raczej nie dostał, miałem 42% z rozsz. infy 80% z maty podst.
Ponadto jak się dowiedziałem, ze mogę się dostać na Uniwersytet Jagieloński to mi szczęka opadła i nie marzyłem o niczym innym ;p
dlaczego był to twój największy błąd? Aż tak cięzko tam jest?
Dodam jeszcze, że brak fizyki na UJ to spełnienie marzeń ;D

raf18seb

Cholera, jak bym słyszał siebie ; D też nienawidzę fizyki i kocham fakt, iż na UJcie jej nie będzie ; DD błąd dlatego, że na informatyce na AGH są straszni ludzie, typowi informatycy. Bardzo mądrzy, świetni z fizyki, matmy i programowania, ale nie jest to towarzystwo, z którym chciałbym spędzić całe życie. Dlatego że to nie jest kierunek dla mnie. Dlatego że nie było tam prawie żadnych dziewczyn. Dlatego że faceci z AGH puszą się, śpiewają pojebane pioseneczki i szydzą z UJtu, co bardzo mnie irytowało i sprawiało, że robiło mi się wstyd za swoją uczelnię. Jest ciężko, fakt, ale w końcu to AGH. Jednak komu naprawdę zależy, ten się utrzyma. A jeśli już ktoś się tam dostał, to znaczy, że w głowie mniej więcej ma poukładane, bo progi są tam kosmiczne, i już wszystko raczej zależy od chęci.

Z tego co napisałeś wnioskuję, że jedziesz do Krakowa, żeby się bawić, a UJ wybrałeś dlatego, że jest renomowaną uczelnią. Pamiętaj jednak, że jest to prawie najlepszy uniwersytet w Polsce co wiąże się z tym, że żeby się utrzymać, trzeba nie tylko się dużo uczyć, ale też naprawdę ogarniać programowanie i matematykę, bo to będzie coś całkiem innego niż szkoła średnia. W tym roku matma na maturze była banalna a 80% z podstawy to naprawdę mało jak na studenta informatyki na UJ dlatego radzę powoli brać się za analizę, bo się przerazisz w październiku ; p Chociaż oczywiście zdarzają się osoby, które napisały maturę słabo, a mieli jedne z najwyższych średnich na kierunku, ale raczej to wyjątki.

volli

No to słabe towarzystwo cię spotkało, mam nadzieje, że na infie na UJ'cie będzie lepiej, a nawet jak nie to zleje całe te nieciekawe towarzystwo i na pewno poznam fajnych ludzi. Z kąd ta szydera ludzi z AGH względem UJ?

Co do Krakowa to kierowałem się głównie tym, iż w programowaniu są 2'dzy w polsce a ja naprawde wieżę w swoje zdolności jeżeli tylko się postaram. Fakt że boję się bardzo poziomu matematyki ale jeżeli nie pójdę i nie spróbuję to będę sobie pluł w twarz całe życie ;p Oczywiście miasto Kraków mówi samo za siebie, byłem tam raz żeby zawieść dokumenty na UJ i zakochałem się Very Happy

Tak czy inaczej mam nadzieje, że spędzę tam więcej czasu niż tylko 0,5 roku...

Na którym roku studiów jesteś na UJ'cie? I mieszkasz w akademiku czy na stancji? Mój kolega z technikum przepisał się do waszej szkoły w Rybniku, generalnie nie wiem gdzie ona jest, kojarze tylko te górniczówy obok Bazyliki ;p
Może ktoś jeszcze się wypowie?;>

raf18seb

Szydera jest od zawsze. Są to dwie najlepsze, konkurencyjne uczelnie w Krakowie. AGH śmieje się z UJ, że są kujonami itd. Są mocni, bo mieszkają w grupie na miasteczku studenckim AGH, a studenci UJtu są porozwalani po całym Krakowie. Ale to tylko pozery. UJ nawet nie zwraca zbytnio na nich uwagi. Śmieją się, że UJ to damskie zaplecze AGH na jedną noc, a tak naprawdę zazdroszczą, że nie mają tylu takich fajnych dziewczyn na uczelni ; D puszą się strasznie, zresztą zobaczysz jak tu przyjedziesz ; )
Obyś miał tutaj na infie lepiej.

Co do drugiej uczelni w Polsce pod względem programowania, to bujda, chyba że chodzi tylko o uniwersytety. Najlepsze programowanie jest na politechnikach w Warszawie, potem na drugim miejscu ex equo we Wrocławiu i na AGH.

Po raz kolejny piszę... taaaaak bardzo przypominasz mnie!! ; D Kraków piękne miasto, chyba najlepsze w Polsce jeśli chodzi o życie studenckie. Pójdziemy kiedyś na piwo na miasteczko, zobaczysz coś pięknego Wink

próbuj próbuj, ja też spróbowałem i właśnie na informatyce dotarło do mnie, że lubię i chcę studiować matematykę. Może Ci się spodoba i zostaniesz, a może też znajdziesz inne powołanie. Stracić rok w technikum można, potem rok na studiach też. Ale ja teraz już jestem pewny, że nic nie zmienię. Idę na pierwszy rok i skończę ten kierunek. Mieszkałem rok temu w akademikach na MS, ale teraz wolę wynająć jakieś zajebiste mieszkanko na Ruczaju. A Tygiel jest właśnie zaraz obok Bazyliki^

Poszukaj swojej grupy na fejsie. Na moim kierunku właśnie tam się integrujemy

ubuntuser

Adres grupy WMiI Informatyka 2012
facebook com/groups/137998206339759/

rafiozo

Dostałem się w drugim naborze i poprosiłem o możliwość wstąpienia do grupy na FB, lecz nikt mojej prośby nie przyjął ...

Noke

Witam, jestem z Kielc