Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
biedro student pełną parą
Dołączył: 22 Wrz 2006 Posty: 261 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze swojego pokoju
|
Wysłany: Pią 16:45, 22 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
gratulacje, ja też byłam dzisiaj w instytucie kibicować i kibicowałam zbyt słabo.. koło 30 osób podobno powtarza atl. ale np. spotkałam jednego chłopaka, który nie zdał atlu po raz DRUGI. a podobno na ćwiczeniach był jednym z najlepszych. ogólnie w im dzisiaj więcej chmur niż na niebie. |
|
Powrót do góry |
|
|
andrewto student pełną parą
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 126 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Matematyka ( jeszcze )
|
Wysłany: Pią 17:41, 22 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Klimat przyjazny, ale trzeba umieć. Nie powinienem narzekać w tej sytuacji, ale kolejna sesja z trójami. Trzeba się wreszcie wziąć do roboty ( heh żebym wiedział jak )
Ostatnio zmieniony przez andrewto dnia Pią 17:56, 22 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
grzesuav dziekan
Dołączył: 29 Lip 2005 Posty: 970 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Matematyka
|
Wysłany: Sob 1:01, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
ponoć są ludzie co zdawali równania i geometrię po 4 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
biedro student pełną parą
Dołączył: 22 Wrz 2006 Posty: 261 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze swojego pokoju
|
Wysłany: Sob 9:58, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
ups |
|
Powrót do góry |
|
|
andrewto student pełną parą
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 126 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Matematyka ( jeszcze )
|
Wysłany: Sob 11:55, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Są. A nawet słyszałem o pięciokrotnym zdawaniu teorii mnogości. |
|
Powrót do góry |
|
|
grzesuav dziekan
Dołączył: 29 Lip 2005 Posty: 970 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Matematyka
|
Wysłany: Sob 23:09, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Hmm, jak się czegoś nie zda w pierwszym semestrze to się wylatuję, zatem nie wiem czy to prawda. Na jakiej zasadzie to było ? |
|
Powrót do góry |
|
|
andrewto student pełną parą
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 126 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Matematyka ( jeszcze )
|
Wysłany: Nie 1:38, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Po prostu ktoś 5 razy zaczynał studia. Wylatywał i zaczynał znowu. Gratuluję hartu ducha. Chociaż sądzę że ewidentnie sobie robił jaja. Można nie zdać raz , czy dwa przedmiotu. Ale jak już n-ty ten sam kurs się przeszło, to po prostu znaczy, że się bawi studiami. |
|
Powrót do góry |
|
|
Przemkooo beanus
Dołączył: 21 Sie 2007 Posty: 20 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 14:22, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Do kogo mam złozyć podanie o egzamin komisyjny? |
|
Powrót do góry |
|
|
andrewto student pełną parą
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 126 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Matematyka ( jeszcze )
|
Wysłany: Nie 17:08, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Chyba to się składa do dyr. do spraw dydaktycznych - Krzycha Ciesielskiego. Napisz potem czy ci się udało ten egzamin uzyskać - będę wiedział, czy w razie czego mogę tym się ratować. |
|
Powrót do góry |
|
|
Przemkooo beanus
Dołączył: 21 Sie 2007 Posty: 20 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 18:08, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Ja raczej jednak napisze podanie do Dziekana, bo wątpie czy "Krzychu" coś załatwi.... |
|
Powrót do góry |
|
|
WitchKing beanus
Dołączył: 26 Mar 2007 Posty: 62 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: matematyka
|
Wysłany: Nie 18:57, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Napisz maila do Krzycha, on odpisuje dosyć szybko. A przynajmniej się dowiesz. A jak napiszesz do kogoś innego to stracisz dzień albo kilka... |
|
Powrót do góry |
|
|
andrewto student pełną parą
Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 126 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Matematyka ( jeszcze )
|
Wysłany: Nie 21:32, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Najpierw do Krzycha. Ale Krzych jest bardzo miły i nie chce się nikomu narażać. Jeśli więc to nie pomoże, wal do dziekana, w końcu nie masz nic do stracenia.
Będę miał też prośbę do panny _biedro. Chciałbym żebyśmy się spotkali na IM, bo jestem zainteresowany notatkami ( bardzo chciałbym kserować je regularnie jeśli to możliwe ) od Dębeckiego. On ma bardzo ale to bardzo dużo do powiedzenia w sprawie egzaminu z geometrii, no i w tym roku jeszcze wykład ma jego najlepszy kumpel z tego samego pokoju. Mógłbym iść na jego ćwiczenia, ale po algebrze liniowej z nim jakoś mi się nie pali....
Ostatnio zmieniony przez andrewto dnia Nie 21:33, 24 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
biedro student pełną parą
Dołączył: 22 Wrz 2006 Posty: 261 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze swojego pokoju
|
Wysłany: Pon 9:47, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
oooo, o tym nie wiedziałam, bo miałam zamiar się przepisać, ale skoro tak to może zostanę u pana D. :> notatki - nie ma sprawy |
|
Powrót do góry |
|
|
Luthien beanus
Dołączył: 18 Lip 2007 Posty: 29 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: matematyka
|
Wysłany: Pon 14:27, 12 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Może trochę wcześnie reaktywuję ten temat, ale poszukuję informacji nt. egzaminów po II semestrze ze wstępu do analizy i z algebry liniowej. Głównie chodzi mi o ustne, ale jeśli ktoś wie, czego się można spodziewać po pisemnych to też nie pogardzę
Będę bardzo wdzięczna za wszelką pomoc |
|
Powrót do góry |
|
|
bijekcjazNwR beanus
Dołączył: 12 Sie 2006 Posty: 87 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 20:35, 16 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Luthien napisał: | poszukuję informacji nt. egzaminów po II semestrze ze wstępu do analizy i z algebry liniowej. Głównie chodzi mi o ustne, ale jeśli ktoś wie, czego się można spodziewać po pisemnych to też nie pogardzę |
Pytania z mojego roku (czytaj: sprzed dwóch lat), które pojawiły się na ustnym z algebry liniowej są wylistowane w tym temacie:
http://www.offuj.fora.pl/matematyka-i-informatyka,12/pytania-na-ustnym-z-algebry,999.html
Są (były dwa lata temu) dość akuratne, bo ich kolekcjonowaniem zajmowała się bardzo kompetentna osoba. To znaczy ja. Ech, pamiętam, że opracowałem je nawet pod kątem "częstości występowania"... potem wryłem wszystko tak, żeby potrafić odpowiedzieć na conajmniej jedno pytanie z każdego zestawu... heh... stare, dobre czasy... łza się w oku kręci...
O ile pamiętam, kartki, na których były zapisane owe pytania nosiły ślady "większego zużycia", co może oznaczać, iż były używane od kilku lat. Co z kolei może oznaczać, że w tym roku też zostaną użyte. To natomiast może oznaczać, że zapoznanie się z tymi pytaniami jest niegłupią sprawą, jednak liczenie na dokładnie takie ustawienie pytań w konkretnych zestawach jest już niebezpieczne.
Jeśli chodzi o analizę, to u nas pan docent Tutaj dał kartkę z pytaniami i pytał konkretnie z nich. Znaczy: wryj je na pamięć i będzie OK. Jako "tips" powiem, że u nas dostawaliśmy 3 pytania w tym dwa z drugiej strony owej kartki (tzn. z całek i rzeczy "po całkach").
Pisemnych z analizy i algebry nie pamiętam, co może świadczyć o tym, że straszne nie są. Są do dostania w kole, co polecam. |
|
Powrót do góry |
|
|
biedro student pełną parą
Dołączył: 22 Wrz 2006 Posty: 261 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze swojego pokoju
|
Wysłany: Pią 20:46, 16 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
my rok temu też korzystaliśmy z tej listy i się sprawdzało |
|
Powrót do góry |
|
|
Luthien beanus
Dołączył: 18 Lip 2007 Posty: 29 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: matematyka
|
Wysłany: Pon 19:22, 19 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Arigato!
Jeszcze takie pytanko: czy egzamin z algebry wygląda tak - przychodzisz, losujesz dwie karteczki, wychodzisz do drugiego pomieszczenia, pod czujnym okiem pomocnika starasz się wymyślić jakąś mądrą odpowiedź (piszesz ją na kartce?), wracasz, zostajesz przypytany i szczęśliwie opuszczasz salę z zaliczeniem ? |
|
Powrót do góry |
|
|
grzesuav dziekan
Dołączył: 29 Lip 2005 Posty: 970 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Matematyka
|
Wysłany: Wto 1:12, 20 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
mniej więcej |
|
Powrót do góry |
|
|
bijekcjazNwR beanus
Dołączył: 12 Sie 2006 Posty: 87 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 19:00, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Luthien napisał: | losujesz dwie karteczki |
Losujesz dwie karteczki (różnej wielkości!) spięte zszywką. Więc jeśli nie będziesz jedną z pierwszych osób, to możesz śmiało dostać informację typu: "nie losuj dużej spiętej z małą bo jest trudna". |
|
Powrót do góry |
|
|
Luthien beanus
Dołączył: 18 Lip 2007 Posty: 29 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: matematyka
|
Wysłany: Wto 18:53, 12 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Jakieś rady/sugestie dotyczące przygotowywania się oraz przebiegu egzaminów z analizy u dr Piórka oraz geometrii różniczkowej u prof. Mikulskiego (II rok)? |
|
Powrót do góry |
|
|
grzesuav dziekan
Dołączył: 29 Lip 2005 Posty: 970 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Matematyka
|
Wysłany: Śro 18:23, 13 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
u dr. Piórka poczekaj na listę zagadnień, zwykle wyrzucał ohydne dowody w stylu reszt w postaci Lagrange'a itp. Jak chcesz się zacząć uczyć na ustny to te bardziej elementarne albo ponazywane rzeczy, bo potem się okaże że się czegoś paskudnego-deltowo-epsilonowego nauczyłaś a to wyrzucił. Pisemny raczej nie jest trudny, nawet da się wszystko wyliczyć. Zestawy (na ustnym) u niego się raczej powtarzają, więc jak chcesz być dobrze zorientowana co jest na topie to idź w ostatni dzień.
Co do p. Mikulskiego to słyszałem rozbieżne opinie, wiadomo, na pisemnym trzeba się naliczyć, zwykle jest policzyć jakąś krzywiznę Gauss'a, coś z krzywymi, jakaś torsja, czy znaleźć jakąś rodzinę krzywych. Z tego co wiem nie robicie koneksji ? Jeśli jednak robicie to trzeba pokazać że coś jest koneksją czy tensorem jakiegoś typu. Za to ustny z tego co słyszałem jest... różny, niektórzy dość szybko zdawali odpowiadając na pewną część, inni odpowiadali na większość i nie pamiętali czegoś i oblewali. Lepiej niech ktoś z obecnego trzeciego roku się wypowie o ustnym, ja tylko od znajomych słyszałem.
Egzaminy z GR najlepiej wziąć z koła, są zawsze podobne. |
|
Powrót do góry |
|
|
biedro student pełną parą
Dołączył: 22 Wrz 2006 Posty: 261 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze swojego pokoju
|
Wysłany: Wto 9:02, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
owszem, jest różnie, ogólnie egzamin nie jest jakiś trudny, ale dziwny.. czasem prof. nie słucha w ogóle, mi zadawał takie pytania pomocnicze, że się zamotałam i nie wiedziałam czego ode mnie chce, mimo, że widziałam o czym mówię.. a już rozwalił mnie mówiąc "proszę to pokazać, jak ja na wykładzie" :pp
pewnie macie listę, u nas była podzielona na dwie części, pytania 1-12 i zdaje się od 13 do 23.. zdarzało się, że np. ktoś wylosował pytanie nr 1 (bardzo łątwe) i 23 (b. trudne) i prof. nawet ni chciał słuchać o 1, bo po co dziwne też, że pytania 11 i 12 były znacznie trudniejsze w porównaniu do reszty z tego zestawu, a jeszcze dziwniejsze, że większość osób je losowała ;p (a profesor odkłada na bok te pytania, które już były i daje z powrotem po kilku osobach więc strategią jest też, że czekasz, aż ktoś wylosuje to, czego nie chcesz i wchodzisz po nim ;p)
ale zazwyczaj wystarczała odpowiedź na jedno pytanie dobrze, by zdać.
i ważne, żeby doberze pisemny zdać, a ten jest łątwy, tylko trzeba uważać, żeby się w obliczeniach nie chlapnąć
ja też ma pytanie, odnośnie rachunku prawdopodobieństwa ustnego, bo słyszałam, że to raczej formalność, ale cętnie dowiem się jakichś szczegółów, jakiego typu pytania padają, itp |
|
Powrót do góry |
|
|
grzesuav dziekan
Dołączył: 29 Lip 2005 Posty: 970 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Matematyka
|
Wysłany: Śro 0:06, 10 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
hmm rachunek, generalnie niektórzy oblewają. Egzamin uchodzi za jeden z przyjemniejszych bo wiekszą część czasu się spędza na rozmowie o czymś innym , ale ja tego nie uświadczyłem, gdyż byłem przed przerwą obiadową. Trzeba na niego się pouczyć, ważne jest zrozumienie materiału. Generalnie często pada dowód albo heureza CTG, prawa wielkich liczb, na niższą ocene jakieś łatwiejsze rzeczy z martyngałów, równoważności kiedy iloczyn prwd. jes niezależny, tw. o zbieżnościach, które implikuje które, czasem zdarza się omówić jakieś rozkłady, udowodnić które rozkłady mają własność braku pamięci, hmm raczej krótszych rzeczy pyta, tak z dwa ,trzy pytania. Jak się trafi na wielowymiarowy rozkład normalny może być niefajnie . Głównie mi się nie podobało że wykład był "chaotyczny" i czasem nie wiedziałem po co są niektóre rzeczy. Ale niezdać się da. Zaróć uwagę co Ci poszło słabo na egzaminie, gdyż możesz być z tego pytana. Jak coś mi się przypomni to dopiszę. Jak masz też pytanie czy jakiś dowód może paść to spytaj, bo wszystkiego teraz nie pamiętam, a wiem że niektóre rzeczy się nie trafiały. |
|
Powrót do góry |
|
|
biedro student pełną parą
Dołączył: 22 Wrz 2006 Posty: 261 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze swojego pokoju
|
Wysłany: Pon 21:34, 22 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
dzięki
nie wiem, jak mieliście w tamtym roku, ale my po pisemnym mamy teraz tak, że każdy ma proponowaną ocenę i moze ją wziąćbez pytania ;D
tylko że ja np. jestem między 4 a 4,5 i nie wiem do konca co zrobić, bo nie mam czasu się zbyt dużo uczć więc czy na 4,5 czego może spytać? raczej z tych późniejszych rzeczy, typu własnie heureza? bo strokroć to wolę niż iloczyn niezależnych niezależny, nie lubię tego typu dowdodów..
zdarzało się tw. o różniczkowalnośći funkcji charakterystycznej? albo własności wartości warunkowej? w ogóle z warunkowej wartości oczekiwanej często padają pytania? i czy analizuje jakoś z tobą egzamin? patrzy co miałeś źle i z tego pyta? :> |
|
Powrót do góry |
|
|
grzesuav dziekan
Dołączył: 29 Lip 2005 Posty: 970 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Matematyka
|
Wysłany: Wto 9:46, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
analizuje raczej tak, on chyba ma właśnie rozpisaną punktację tak żeby widział, ale nie jest to reguła.Chyba było coś tak z ocenami, a na 4.5 to może być tożsamość Walda albo coś podobnego, jakieś tw. o zbieżności, martyngały, może spyta o jakieś rozkłady. Z WWO na pewno jak już pyta to o te trzy definicje tego. Trudno powiedzieć dokładniej , bo może nie będzie chciał robić problemów i zapyta o coś prostego. Jeśli napisałaś dobrze zadanie z CTG to heurezy raczej nie dostaniesz. |
|
Powrót do góry |
|
|
biedro student pełną parą
Dołączył: 22 Wrz 2006 Posty: 261 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze swojego pokoju
|
Wysłany: Wto 11:12, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
nie było niestety zadania z CTG ;D
dzięki wielkie za pomoc |
|
Powrót do góry |
|
|
|