Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu

malinowa

Ja trochę z innej beczki - Czy w waszym Usosie jest już rozliczona płatność za indeks i legitymację? Termin jest 20. 07, ja zapłaciłam w piątek, a wpłaty na Usos ani widu, ani słychu.

.atraM

Też płaciłam w piątek i również mam nadal w należnościach nierozliczonych. Sad

Co do aktywności, to u mnie nie ma z tym najmniejszego problemu Smile

, kocham dużo gadać i się zgłaszać, tylko że ciężko u mnie na historii powiedzieć coś czego nie wie cała reszta. Ale już dzisiaj zaczynam czytać książkę "Od niepodległości do niepodległości" Wydaną przez IPN. Historia polski od 1918 do 1989, poczytać zawsze warto Smile

.
Jeszcze co do tego zgłaszania się, to tylko boję się, że u któregoś profesora z nauk politycznych nie wytrzymam i jak zacznie mówić dobrze o PiSie to zacznę wyrażać swoje zdanie. Ale może uda mi się opanować, chociaż ja się często denerwuję.
Pewnie osoby z "Polityką" w dłoni są gorzej postrzegane niż te z "Uważam rze".

muniek

Widzę, że HPP XX w. wciąż straszy Wink

Pragnę jednak uspokoić - nie taki diabeł straszny. Ćwiczenia na politologii z tego przedmiotu prowadzi dr Tyszkiewicz, który jest w porządku - nie robi większych problemów . Co do egzaminu u prof. Mazura to w sumie są trzy podejścia (zerówka, I termin i poprawka) więc jak ktoś sobie zupełnie nie olewa, to nie będzie miał problemów ze zdaniem. Ze swojego doświadczenia mogę powiedzieć, że żadnych książek nie trzeba czytać, na wykłady nie trzeba chodzić. Wystarczy skrypcik (jest ich pełno w sieci), przerobić egzaminy z poprzednich lat + ewentualnie "czerwona księga" (Chmaj, Sokół). Dzień, dwa przed egzaminem spokojnie wystarczą Wink

Marto, zapewniam, wykładowców nie obchodzi kto co czyta - to są sprawy prywatne. Nikt też publicznie na zajęciach w żaden sposób nie gloryfikuje PiS-u, każdy z tamtej strony barykady swoje preferencje partyjne zachowuje dla siebie. Na prawdę, w naszym instytucie pracują także ludzie, którzy z konserwatyzmem nie mają nic wspólnego.

juice

ale to u nas w instytucie pierwszy raz dowiedziałam się, że PiS to 'konserwatyści'........ :>

efcix

muniek

efcix

noodle

A czy na SUM są jakieś przedmioty, które spędzają sen z powiek studentom? Smile

.atraM

Muniek pocieszyłeś mnie Smile

, ale mimo wszystko ja teraz trochę sobie poczytam, żeby później nie wypalić czegoś głupiego. U mnie z historią jest dość krucho, kiedyś byłam zapaleńcem, a później jakoś się to strasznie odwróciło. Chociaż historia współczesna jest przyjemna Smile

, zresztą uwielbiam WoS, więc historia współczesna mnie nie gryzie Very Happy

.

juice

[quote="muniek"]

efcix

malinowa

Czerwona księga - od razu przypominają mi się bezsenne noce 4 dni przed maturą i przerażenie że jeszcze tyle zostało Smile

A myślałam że pożegnałam się z nią na zawsze Smile

efcix

pp czy pr?

noodle

Czyli tutaj chyba nie dowiem się niczego na temat ciężkich przedmiotów na SUM...Szkoda, bo na forum nigdzie nie mogę się tego dowiedzieć.

malinowa

tylko podstawa, chociaz na początku miałam ambitny plan na rozszerzony Smile

muniek

[quote="juice"]

.atraM

Boże ludzie jak można zdawać historię na maturze? Podziwiam!
Ja wolałabym wszystko poza historią! Dla mnie to za dużo materiału na blachę. Jeszcze historia która jest do ogarnięcia u nas na studiach, więc raczej ciekawa jest ok, ale reszta... masakra Very Happy

.

A jak dokładnie się nazywa ta "czerwona cegła" Very Happy

?

muniek

.atraM

przepraszam w historii jestem sierotą, a w dodatku nie doczytałam, że ktoś odpowiedział efcixe że tak, dopiero teraz, ale np. chętnie wytłumaczę komuś matmę albo chemię Very Happy

(chemię organiczną a matmę na poziomie liceum)

muniek

Na korki z matmy się pisze, bo przydadzą się w tym roku Wink

Repetytorium Chmaja i Sokoła w zupełności wystarczy też do egzaminu z Historii Powszechnej XX w.

noodle

To na którym Ty jesteś roku, że się matma przyda? Smile

muniek

Matmę będę prawdopodobnie miał na drugim kierunku Wink

Na Poli. III rok.

.atraM

Nie ma problemu, ale mówię zakres podstawówki, gimnazjum i liceum. Ah wyłączając logarytmy, bo tego nie jestem w stanie wytłumaczyć.

To ja poproszę w zamian korki z historii Very Happy

.atraM

i znowu tutaj cisza? haloo politolodzy pobudka Wink

malinowa

A nie orientujecie się jak będzie w przypadku języków obcych? Czy będziemy się uczyć tylko jednego? I czy nie wiecie czy trzeba będzie przyjechać jeszcze przed rozpoczęciem roku akademickiego na jakieś testy z języka ustalające nasz poziom zaawansowania?

Pytam, bo przy zapisie na studia kazali mi wpisać wszystkie języki których sie uczyłam w szkole średniej, więc wpisałam niemiecki (ale jakoś nie mam serca do tego języka, jedyne co umiem po 6 latach nauki języka to kolory i piosenka "Ich bin Felix" Smile

) więc jestem trochę przerażona że będę musiała go kontynuować Smile

muniek

Na Politologii jest jeden język obcy do wyboru, który podczas egzaminu końcowego musimy zdać na poziomie B2. Lektoraty zaczynają się dopiero od II roku, a test rozpoznający poziom, po pierwszym roku, ściąga się z internetu i rozwiązuje - a wynik wysyła prowadzącej/prowadzącemu.

noodle

co do rozmowy, za którą ktoś stąd trzymał kciuki, wyniki są bardzo bardzo zadowalające, jutro lista przyjętych. mam nadzieję, że będzie gut.

.atraM

co do języka to ja pytałam od razu w sekretariacie i właśnie jest jeden Smile

bo ja zapytałam czy trzeba wpisać wszystkie bo też musiałam niemiecki wpisać, a po 3 latach umiem kilka zwrotów Tut mir Leid Smile

efcix

Ale jeśli chcesz się uczyć języka na pierwszym roku jest coś takiego jak kurs pomostowy w wymiarze 60h (raz w tyg. po 1,5h, czyli 40 spotkań). Ale oczywiście płatny: j. ang-450zł inne języki 300zł. Testy są we wrześniu i na początku października. Więcej na str. Jagiellońskiego Centrum Językowego.
Czy ktoś korzystał z tego?