Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Halszka student pełną parą
Dołączył: 29 Wrz 2005 Posty: 467 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: teatrologia, archeologia Płeć:
|
Wysłany: Pią 8:35, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
emes, liczyłam na to, że podtrzymasz mnie na duchu |
|
Powrót do góry |
|
|
Supersonic student pełną parą
Dołączył: 24 Lut 2006 Posty: 136 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: INiB / Hunga
|
Wysłany: Pią 10:05, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Właśnie się dowiedziałem, że w zeszłym roku przyjęto na edytorstwo jedną osobę ze starą maturą ciekawe, na którym miejscu w rankingu znajdę się w tym roku z moim 5,5 |
|
Powrót do góry |
|
|
Halszka student pełną parą
Dołączył: 29 Wrz 2005 Posty: 467 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: teatrologia, archeologia Płeć:
|
Wysłany: Pią 10:21, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
czyżbyś robił rozpoznanie na Gronie |
|
Powrót do góry |
|
|
megi07 student pełną parą
Dołączył: 21 Cze 2007 Posty: 198 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: P-town.
|
Wysłany: Pią 12:53, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
ah tam może się z rezerwowej dostanę,bo pierwszą listę pewnie wypełnią ci co mają po 80%,a później zrezygnują.heh nadzieja matką głupich |
|
Powrót do góry |
|
|
Acia student pełną parą
Dołączył: 04 Lip 2007 Posty: 116 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z WOT-u Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:36, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
ale to chyba nie do końca takie możliwe, żeby wszyscy nagle mieli po 80% i więcej, skoro według statystyki takich ludzi było jakieś 10% z tych 11, którzy pisali rozszerzenie. Nie umiem, niestety, przełożyć tego na liczby tak, żeby wyszło, że się dostane:P |
|
Powrót do góry |
|
|
megi07 student pełną parą
Dołączył: 21 Cze 2007 Posty: 198 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: P-town.
|
Wysłany: Pią 16:43, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
haha widzę że nie tylko ja opieram się na tych 11%rozsz polskiego i ponad 20% z rozsz angla w których jestem...no ale kto ma się dostać jak nie ci ludzie? |
|
Powrót do góry |
|
|
Acia student pełną parą
Dołączył: 04 Lip 2007 Posty: 116 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z WOT-u Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:46, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
pocieszam sie, ze moze jest wiecej takich szalencow jak u mnie w klasie, ktorzy napisali rozszerzenie w liczbie 30/34 osoby w klasie, bo TAK. A angielski jest potrzebny na inne kierunki na innych uczelniach, nie tylko na polonistykę. no. |
|
Powrót do góry |
|
|
megi07 student pełną parą
Dołączył: 21 Cze 2007 Posty: 198 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: P-town.
|
Wysłany: Pią 17:02, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
no dlatego też zdawałam rozszerzonego angla,bo go wszędzie chcą.a polski hmm u mnie zdawalo rozsz 26/29 bo ppotrzebny,więc nie wiem skąd się wzięła statystyka że tylko 11%uczniów go zdawało.ale należy w to wierzyć! bardziej się boję zeszłorocznych maturzystów,którzy poprawili i startują jeszcze raz...
choć sama ten polski zawaliłam i przez to mogę się nie dostać |
|
Powrót do góry |
|
|
Acia student pełną parą
Dołączył: 04 Lip 2007 Posty: 116 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z WOT-u Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:09, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
a na ile napisałaś? i ile masz punktów? |
|
Powrót do góry |
|
|
megi07 student pełną parą
Dołączył: 21 Cze 2007 Posty: 198 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: P-town.
|
Wysłany: Pią 17:26, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
nie przyznaję się do tych wyników przyznam się jeśli mnie przyjmą,tak dla potomnych żeby wiedzieli że na UJ debili też przyjmują
czarny humr się mnie trzyma bo coś to wszystko czarno widzę... nie uważam się za idiotkę,bo reszta przedmiotów poszła mi całkiem ładnie,tylko ten polski umieszcza mnie w kategorii debile no a to resztą nie nadrobię tych straconych % na polskim |
|
Powrót do góry |
|
|
Halszka student pełną parą
Dołączył: 29 Wrz 2005 Posty: 467 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: teatrologia, archeologia Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:31, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
megi07 napisał: | bardziej się boję zeszłorocznych maturzystów,którzy poprawili i startują jeszcze raz... |
pozdrawiam jako maturzystka z 2005 |
|
Powrót do góry |
|
|
odnatakaja beanus
Dołączył: 06 Cze 2007 Posty: 60 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: komparatystyka/bohemistyka
|
Wysłany: Pią 18:33, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Drogie forumowiczki, spokojnie, weźcie pod uwagę, że nie wszyscy kandydaci na fil. polską jako drugi przedmiot wybrali angielski rozszerzony, niektórzy, jak np. autorka tego postu, byli tak bezmyślni, czy nie wiem jakiego użyć słowa, że woleli zdawać rozszerzoną historię, a angielski rozszerzony sobie podarowali. A jak historia wypada na maturze... Wiadomo, średnio tak jak matematyka.
I jeszcze pytanie do "studentów pełną parą" (świetne określenie) albo innych którzy są już wtłoczeni w życie studenckie Załóżmy, że jest taka sytuacja: ktoś się dostał na komparystykę i studiował ją sobie rok, ale po roku dzięki poprawionej maturze dostaje się na edytorstwo. Część zajęć w obrębie fil. polskiej zapewne się pokrywa, i czy znaczy to, że nie musi ich już zaliczać na edytorstwie (oczywiście dotyczy to każdej innej specjalizacji)? |
|
Powrót do góry |
|
|
megi07 student pełną parą
Dołączył: 21 Cze 2007 Posty: 198 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: P-town.
|
Wysłany: Pią 18:51, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
hehe no ale im ta historia mogła lepiej pójść niż mój angol ale sądzę że większość i tak wybrała angielski. eh eh no zobaczymy.nie mam pojęcie ile tych pkt na 600 jest potrzebnych żeby się dostać |
|
Powrót do góry |
|
|
odnatakaja beanus
Dołączył: 06 Cze 2007 Posty: 60 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: komparatystyka/bohemistyka
|
Wysłany: Pią 19:17, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
megi07 napisał: | hehe no ale im ta historia mogła lepiej pójść niż mój angol |
Oj, nie sądzę Chyba każdemu lepiej poszedł angielski niż hira. Oprócz miłośników i znawców dziejów, oczywiście Lubiłam i lubię historię i zawsze wydawało mi się, że znam ją jako tako, i rzeczywiście wyszło tylko "jako tako"...
Też nie mam pojęcia z tymi punktami, ale ciągle pocieszam się, że tylko ludzie postrzeleni w głowę chcą studiować polonistykę Osobiście oprócz siebie znam tylko jedną osobę i naprawdę nie wiem skąd się bierze tylu tych kandydatów. |
|
Powrót do góry |
|
|
megi07 student pełną parą
Dołączył: 21 Cze 2007 Posty: 198 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: P-town.
|
Wysłany: Pią 19:21, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
hehe wiem coś o tej historii,bo moja matura z niej to kompletna porażka! też ją lubię i też myślałam,że w miarę coś tam wiem hehe żenada hee pocieszam się tym samym a te 600 hmm liczę na to że 500 składa jako rezerwa i że dostaną sie tam gdzie chcą i zrezygnują tym samym robiąc mi miejsce nam
generalnie ja jestem na tyle postrzelona że chodzi mi o kraków,bo zlożyłam też na filozofię i pojadę to rok studiować jak się dostanę,żeby być w krk |
|
Powrót do góry |
|
|
odnatakaja beanus
Dołączył: 06 Cze 2007 Posty: 60 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: komparatystyka/bohemistyka
|
Wysłany: Pią 19:32, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
megi07 napisał: | generalnie ja jestem na tyle postrzelona że chodzi mi o kraków,bo zlożyłam też na filozofię i pojadę to rok studiować jak się dostanę,żeby być w krk |
To zupełnie jak ja Jestem zakochana z tym mieście, jak byłam tu w ubiegłym roku, urzekło mnie tak, że choćby nie wiem co się działo, zrobię wszystko, żeby tu studiować i mieszkać Nawet zrobiłam sobie takie zdjęcie przy tabliczce Wydziału Polonistyki i jak nie wyjdzie z UJ, to będę bardzo zmartwiona... Cóż, ostatecznie zostaje mi AP. Ale za rok będę mądrzejsza i będę zdawać rozsz. ang. i próbować znowu na UJ. Nie podaruję! |
|
Powrót do góry |
|
|
megi07 student pełną parą
Dołączył: 21 Cze 2007 Posty: 198 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: P-town.
|
Wysłany: Pią 19:36, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
haha to widzę,że byśmy się dogadały jak byśmy się na rok dostały razem hehehe robię to dokładnie z tych samych powodów,jestem zakochana w tym mieście i nie wyobrażam sobie,że mogłabym studiować gdzie indziej.nawet jeśli mam się teraz rok gdzieś przechować to musi to być kraków ja będę poprawiać mój nieszczęsny polski heh ja mam wybór UJ albo nic no ale jak nie w tym roku,to za rok na pewno,też nie odpuszczę! a no i równie dobrze mogłabym to samo studiować tutaj w swoim mieście,które też jest typowo akademickim miastem no ale...kraków to kraków |
|
Powrót do góry |
|
|
odnatakaja beanus
Dołączył: 06 Cze 2007 Posty: 60 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: komparatystyka/bohemistyka
|
Wysłany: Pią 19:49, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
He, he, magia Krakowa urzeka polonistyczne dusze A Tobie na jakiej specjalności najbardziej zależy?
Moje miasto do akademickich zdecydowanie nie należy, najbliższy większy ośrodek to Lublin i na wszelki wypadek złożyłam papiery na UMCS, ale nie mam zamiaru pakować się z jednej dziury w drugą, jak to się u nas mówi, z całym szacunkiem dla mieszkańców Lublina, ale sytuacja jest jaka jest.
O nie, mój status z kandydata przemienił się w kota, i to przed wynikami rekrutacji! |
|
Powrót do góry |
|
|
megi07 student pełną parą
Dołączył: 21 Cze 2007 Posty: 198 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: P-town.
|
Wysłany: Pią 20:17, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
ja jestem z poznania więc generalnie mam tu dużo możliwości i perspektyw,no ale jak osioł uparłam się na ten kraków heh polonistyka nie jest moim wymarzonym kierunkiem,ale realnie patrząc mam największe szanse się tu zahaczyć na rok,nie jest to też moja pasja,ale znajduje się w granicach moich zainteresowań,poza tym lubię czytać,baaardzo i jeśli już to najbardziej chciałabym na WOK,ale sądzę że nic z tego nie będzie i o ile się uda to zląduję na nauczycielskiej a jeśli nie jedno i nie drugie,to zostaje jeszcze filozofia ale to już ostateczność ale plan mam taki studiuję coś rok,czegoś się uczę,poprawiam maturkę i próbuję jeszcze raz na te wymarzone młoda jestem czasu mam dużo |
|
Powrót do góry |
|
|
Acia student pełną parą
Dołączył: 04 Lip 2007 Posty: 116 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z WOT-u Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:31, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
jesteście okropne i szalone. już was lubię bo ten... myślę sobię że Kraków albo nic:P tzn coś, ale Kraków |
|
Powrót do góry |
|
|
Halszka student pełną parą
Dołączył: 29 Wrz 2005 Posty: 467 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: teatrologia, archeologia Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:36, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
odnatakaja napisał: |
I jeszcze pytanie do "studentów pełną parą" (świetne określenie) albo innych którzy są już wtłoczeni w życie studenckie Załóżmy, że jest taka sytuacja: ktoś się dostał na komparystykę i studiował ją sobie rok, ale po roku dzięki poprawionej maturze dostaje się na edytorstwo. Część zajęć w obrębie fil. polskiej zapewne się pokrywa, i czy znaczy to, że nie musi ich już zaliczać na edytorstwie (oczywiście dotyczy to każdej innej specjalizacji)? |
wydaje mi się, że dla przyzwoitości musisz sie wpisać na kolejny rok na komparatystyce, pójść ze swoim indeksem do danego wykładowcy i poprosić go o przepisanie oceny. Moi znajomi nie mieli z tym żadnych problemów |
|
Powrót do góry |
|
|
megi07 student pełną parą
Dołączył: 21 Cze 2007 Posty: 198 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: P-town.
|
Wysłany: Pią 20:42, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Acia napisał: | tzn coś, ale Kraków |
dokładnie
zazdroszczę tym którzy mieszkają tam na co dzień.choć pociągają mnie studia daaleko od domu,ah dorosłość i niezależność w końcu byle tylko się dostać! |
|
Powrót do góry |
|
|
odnatakaja beanus
Dołączył: 06 Cze 2007 Posty: 60 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: komparatystyka/bohemistyka
|
Wysłany: Pią 21:00, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Studentce pełną parą bardzo dziękuję za odpowiedź Skoro znajomi już to przeszli, tzn., że to nie tylko teoria, ale w praktyce jest to do zrealizowania. Ale coś za bardzo zaczynam się angażować w Kraków i ten cały UJ. Jakbym się dostała, to byłaby to już moja druga szkoła kilkusetletnia, tzn. w budynku takim starym, klimatycznym I obie w historycznych centrach miast Na liceum, do którego poszłam, nie zwiodłam się i chociaż na ogół jestem racjonalistką, to w takich sytuacjach, emocje i wiara podobne w okoliczności biorą górę Ale jak się zawiodę....
Miło słyszeć opinie takie, jak ta:
Cytat: | jesteście okropne i szalone. już was lubię |
|
|
Powrót do góry |
|
|
megi07 student pełną parą
Dołączył: 21 Cze 2007 Posty: 198 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: P-town.
|
Wysłany: Pią 21:30, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
ah zajęcia na gołębiej,którą tak kocham! cudownie |
|
Powrót do góry |
|
|
emes student pełną parą
Dołączył: 03 Lip 2007 Posty: 100 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 22:14, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
A moglby mi ktos cierpliwy wytlumaczyc co oznacza tajemniczy skrot 'ETCS' w pliku z rozkladem jazdy poszczegolnych specjalizacji? |
|
Powrót do góry |
|
|
memento_mori student pełną parą
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 173 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Filozofia07 & Indologia09 Płeć:
|
Wysłany: Sob 6:43, 07 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Europejski System Transferu Punktów (European Credit Transfer System - ECTS)
[link widoczny dla zalogowanych]
memento vel. chanson_de_geste ; D |
|
Powrót do góry |
|
|
emes student pełną parą
Dołączył: 03 Lip 2007 Posty: 100 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 10:54, 07 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Dziekuje Chanson, ja jestem skroconym emememsssem;) A czy moglby mi ktos jeszcze wytlumaczyc o co chodzi z tymi punktami? |
|
Powrót do góry |
|
|
megi07 student pełną parą
Dołączył: 21 Cze 2007 Posty: 198 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: P-town.
|
Wysłany: Sob 11:04, 07 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
noo je się zbiera za egzaminy ale nie wiem czy za zalki też,ale co z nimi później to nie wiem |
|
Powrót do góry |
|
|
memento_mori student pełną parą
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 173 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Filozofia07 & Indologia09 Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:10, 07 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Punkty ECTS są wartością liczbową przyporządkowaną poszczególnym przedmiotom na podstawie ilości pracy, jaką musi wykonać student, aby je zaliczyć. Odzwierciedlają one ilość pracy, jakiej wymaga każdy przedmiot w stosunku do całkowitej ilości pracy, jaką musi wykonac każdy student, aby zaliczyć pełny rok akademicki studiów w danej uczelni. W ramach ECTS ilośc pracy wymaganej w całym roku akademickim odpowiada 60 punktom, na semestr przypada zazwyczaj 30 punktów.
(...)
Zgodnie z zasadą ECTS, iż punktacja ma odzwierciedlać ilość pracy włożoną przez studenta w udział w zajęciach (prace pisemne: 1. semestralne, roczne, 2. sprawozdania, referaty, tłumaczenia itp.) i przygotowanie się do zaliczenia/egzaminu, w zalezności od tego, czy warunkiem zaliczenia kursu 60-godzinnego są dwa rodzaje wymagań (prace pisemne [lub kolokwia] albo egzamin), przyznaje sie odpowiednio 6 lub 5 punktów ECTS (w wypadku kursów poszerzających [PO] 5 lub 4 punkty ECTS). Za zaliczenie kursu 30-godzinnego przyznaje się odpowiednio 3 albo 2 punkty ECTS.
- - - info. z katalogu kursów na Filozofię ; >>
Em, domyśliłam się, że Ty to Ty ; )) |
|
Powrót do góry |
|
|
Halszka student pełną parą
Dołączył: 29 Wrz 2005 Posty: 467 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: teatrologia, archeologia Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:58, 07 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
z punktami jest tak, że musisz zebrać ich chyba 40, żeby zaliczyć rok, co oznacza, że nie musisz mieć wszystkich wpisów z wykładów np. z przyjemnością wytłumaczyłabym coś więcej, ale niestety, mój rok do tej pory nie potrafi się dogadać z panią sekretarką odnośnie ich "kolekcjonowania". Wiemy tylko tyle, że są potrzebne jeżeli nie zaliczyłaś jakiegoś egzaminu w terminie. Wtedy płacisz za "warunek". 1 punkt= 33 zł na Polonistyce. |
|
Powrót do góry |
|
|
|