Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marciabaila beanus
Dołączył: 14 Wrz 2012 Posty: 10 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: komparatystyka Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:16, 14 Wrz 2012 Temat postu: wykłady - obowiązkowe, czy nie? |
|
|
jak w temacie. różnie ludzie różnie mówią, nigdzie nie potrafię znaleźć informacji na ten temat, ale do konkretów.
czy co rok jest cyrk z zalkami od prof. Doparta? mogę go olać, a rok zostanie mi zaliczony bez zaliczenia wykładu? a może wykład jest zaliczany automatycznie przy zdaniu egzaminu? |
|
Powrót do góry |
|
|
elusia dziekan
Dołączył: 05 Sie 2006 Posty: 2706 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: polonistyka Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:34, 15 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
DOprawt sprawdzał obecność i Korytowska też. Inni nie. Chodzi oczywiście o wykłady.
Formalnie (w idealnej sytuacji): zaliczenie wykładów i ćwiczeń klasyfikuje Cię do podejścia do egzaminu.
Nikt tego nie stosuje z wyjątkiem tych 2 osób. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lys beanus
Dołączył: 29 Cze 2012 Posty: 15 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: komparatystyka / prawo Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:08, 15 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
A jak jest z wykładami z gramatyki opisowej u prof. Kurek. Obowiązkowe, potrzebne, czy można zrezygnować? |
|
Powrót do góry |
|
|
marciabaila beanus
Dołączył: 14 Wrz 2012 Posty: 10 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: komparatystyka Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:23, 15 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Korytowską jestem w stanie pojąć - jesli masz na myśli wykłady z lit. powszechnej - nie ma do nich ćwiczeń. egzamin już za mną, bo z Ziołowicz, zastanwiam się tylko, czy mi rozliczą rok bez dopartowskiej zalki. *_*
prof. Kurek nie sprawdza obecności, więc jeśli masz lepsze zajęcia, to teoretycznie można sobie jej wykłady odpuścić, tym bardziej, że można się potem poratować krążącymi po wydziale dość skrupulatnymi notatkami jakiejść studentki. jeśli nie, proponuję chodzić, bo np. Strutyński i nasza profesor w wielu kwestiach się nie zgadzają, a wiadomo, że jeśli to ona będzie egzaminowała, warto zaznajomić się z jej stanowiskiem w paru kwestiach. druga sprawa to to, że wykłady pozwalają przyzwyczaić się do materiału, który mi osobiście na początku wydawał się dość kosmiczny. a tak z życia - chodziłam na te wykłady grzecznie cały pierwszy semestr, w drugim natomiast w dużą kratkę. na egzaminie dostałam zdanie które było rozbierane na którymś z wykładów podczas mojej nieobecności no i żałowałam. |
|
Powrót do góry |
|
|
elusia dziekan
Dołączył: 05 Sie 2006 Posty: 2706 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: polonistyka Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:06, 15 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Wielu osobom zaliczano rok bez zaliczenia wykładu, a potem ten wykład był w dyplomie. Luz.
Jak powiesz prof. Kurek, że Strutyński zrył Ci psychikę, to ona przepyta z jego teorii A skrypt jest napisany jako pomoc Strutyńskiemu, i raczej tylko jemu (bo i tak znał go na pamięć).
Tak: chodzenie na wykłady pomaga, i to nie dlatego, że ona Cię pamięta, tylko że oszczędza czas na nauczenie się materiału, mnie bardziej niż ćwiczenia, bo z ćwiczeń miałam zawsze 3 a z egzaminu 5. |
|
Powrót do góry |
|
|
motylka1333 beanus
Dołączył: 13 Lip 2010 Posty: 27 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:12, 22 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Rozumiem, że nawet jeżeli nie będę chodziła na wykłady to i tak muszę być przez Usosa na nie zapisana..? (Pewnie to oczywista oczywistość ale wolę się upewnić ) |
|
Powrót do góry |
|
|
Ofelia beanus
Dołączył: 02 Wrz 2012 Posty: 25 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Filologia polska / Etyka
|
Wysłany: Sob 22:48, 22 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Tak, inaczej nie otrzymasz zaliczenia z wykładu i nie będziesz mogła przystąpić do egzaminu;) |
|
Powrót do góry |
|
|
motylka1333 beanus
Dołączył: 13 Lip 2010 Posty: 27 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:11, 23 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
A jeśli zabraknie miejsc ? |
|
Powrót do góry |
|
|
elusia dziekan
Dołączył: 05 Sie 2006 Posty: 2706 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: polonistyka Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:40, 23 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Na wykłady? Jak może zabraknąć miejsc? |
|
Powrót do góry |
|
|
|