Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Meg_White student pełną parą
Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 188 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: psychologia ogólna
|
Wysłany: Wto 18:33, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Poświęcanie czasu innym to właściwie dawanie samego siebie, myślę, że rzeczywiście nikt nie posiada nic równie cennego, co mógłby oddać 2 człowiekowi |
|
Powrót do góry |
|
|
szeptem87 beanus
Dołączył: 04 Sie 2007 Posty: 60 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków, psycho ogólna ;)
|
Wysłany: Wto 20:09, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
zaraz zaraz zaraz
jakie listy od UJ?
i czemu do cholery ja nic nie dostałam? |
|
Powrót do góry |
|
|
syberia beanus
Dołączył: 29 Lip 2007 Posty: 28 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: politologia, psych.ogólna, wieczorowo:)
|
Wysłany: Wto 20:32, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
gadzinka -> nie można być ekstrawertykiem i introwertykiem jednocześnie ale wcale nie rzadkie są przypadki, gdy w jakimś teście komuś wychodzi pół na pół - wtedy generalnie się przyjmuje, że ktoś "urodził się introwertykiem", ale w życiu nauczył się przyjmować postawy ekstrawertyczne, bo zauważył, że bywają one pomocne w życiu społecznym:)
A swoją drogą, ciekawe, że wszyscy jak jeden mąż widzicie siebie w zawodzie psychologa jako terapeutów Zastanawiam się, czy to ogólny trend czy tylko forumowy... |
|
Powrót do góry |
|
|
flaczek student pełną parą
Dołączył: 26 Lip 2007 Posty: 127 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: psychologia ogolna
|
Wysłany: Wto 20:36, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
syberia > ogolny?
szeptem > takie od rektora, prorektora, samorzadu itd. wysylane hurtowo nowo przyjetym, ale generalie bardzo mile i przydetne:) Kiedy zlozylas potwierdzenie ze bedziesz studiowac? Bo moze poprostu jeszcze nie przyszlo a lada dzien sie zjawi:).
Nie sadze, zeby introwertyzm mial jakkolwiek przeszkadzac. My nie mamy mowic o sobie, my mamy zrozumiec innych. |
|
Powrót do góry |
|
|
*desiderium* kandydat
Dołączył: 07 Sie 2007 Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 20:40, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
syberia... a Ty kim planujesz zostać?
Mnie psychoterapia ciągnie już niezły kawałek czasu... |
|
Powrót do góry |
|
|
suncarol student pełną parą
Dołączył: 29 Lip 2007 Posty: 181 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 20:48, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Psychologia to nie tlyko kozetka i zdesperowani pacjenci. To o wiele szersza dziedzina i jeśli ktoś idzie na ten kierunek myśląc że jets taki fajny, wygadamy, empatyczny i miły,że uleczy wszystkich desperatów to chyba nie do końca trafił. Odnosnie intro i ekstrawertyków - niezaleznie od tego za kogo sie uważamy czy kim jestesmy uczymy sie siebie przez całe życie i to czy to jets jeden czy drugi typ nie decyduje,że ktoś będzie lepszy a ktoś gprszy. Predyspozycje często biorą się z czegoś czym obadrzyła nas natura np tym,że ktos potrafi słuchać, że ktoś potrafi trafnie diagnozować, że ktoś potrafi po cichu obserwowac i wyprowadzać wnioski itd.
A ja też dostałam liścik od UJ No to "witamy na studiach", ach jak ja się z Wami psychologowi zżyłam Dyskusja pełna parą |
|
Powrót do góry |
|
|
syberia beanus
Dołączył: 29 Lip 2007 Posty: 28 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: politologia, psych.ogólna, wieczorowo:)
|
Wysłany: Wto 20:50, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Kim planuję zostać... nie wiem, politologiem albo psychologiem, albo jednym i drugim :]
chociaż znając realia na 80% i tak nie będę po studiach pracować w zawodzie. Chociaż pewne plany już mam - na politologii specjalność dziennikarska a na psych... zarządzanie organizacją, lub sądowa |
|
Powrót do góry |
|
|
*desiderium* kandydat
Dołączył: 07 Sie 2007 Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 20:57, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Chyba nikt z nas nie uważa psychologii za tak wąską dziedzinę- kozetka plus desperaci. To rzeczywiście dość płytkie ujęcie. Psychoterapeuta to w sumie zupełnie oddzielny zawód, ale studia psychologiczne umożliwiają dobre przygotowanie się do niego... |
|
Powrót do góry |
|
|
suncarol student pełną parą
Dołączył: 29 Lip 2007 Posty: 181 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 21:04, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Właśnie, jednak niektórzy własnie w ten sposób to odbierają. Jeszcze przed maturą wszyscy wszystkich pytali o wymarzone kierunki i o zgrozo, co druga osoba mówiła o psychologii, a kiedy pytałam czemu to dostawałam najczęściej takie oto odpowiedzi:
-bo mi koleżanka powiedziałą,że super umiem doradzać
-bo chce pomagać ludziom
-bo trudno sie dostac
-bo koleżanka na to idzie
-bo to fajny kierunek
-bo nie wiem na co innego mogłabym/mógłbym iść
załamka...
Niestety wielu ludzi chyba tak to kojarzy, a bo umiem doradzać no to psychologia i tym torem np co do innych pytań. mam nadzieję,że własnie tutaj nie ma takich osób, które poszły z ambicji,żeby sie dostac na oblegany kierunek (tak jest z prawem) czy dlatego,że "dobrze doradza" Zostańmy przy pasji i powołaniu. A psychologia jest szeroka i tak niesamowicie ciekawa, praktyczna i niesamowita! |
|
Powrót do góry |
|
|
syberia beanus
Dołączył: 29 Lip 2007 Posty: 28 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: politologia, psych.ogólna, wieczorowo:)
|
Wysłany: Wto 21:13, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z sun :]
psychologia, jak każde studia humanistyczne wymaga... inwencji. Nie daje od razu zawodu - trzeba mieć na siebie pomysł. Typowa wypowiedź studenta:
-jak to kim chcę zostać? no... ogólnie... politologiem... no nie wiem, w Faktach się moge wypowiadać
I później ludzie narzekają, że po politologii nie ma pracy - ale jak ktoś nie ma żadnej idei, celu i czeka tylko, aż w gazecie znajdzie ogłoszenie: poszukuję politologa, albo aż go zgarną Fakty, to się nie dziwię, że później jest rozczarowany życiem, studiami i robi czarny PR: nie idźcie na uniwersytety, bo potem nie ma pracy.
Tyle znam na razie z własnego podwórka - na psychologii pewnie będzie tak samo. Lub przynajmniej podobnie. Zwł. w przypadku ludzi, o których pisze sun. Pewnie przyszły rok zgotuje trochę rozczarowań... |
|
Powrót do góry |
|
|
suncarol student pełną parą
Dołączył: 29 Lip 2007 Posty: 181 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 21:22, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Dokładnie, ludzie teraz są tacy niezdecydowani, często wybierają coś, bo ktoś im cos powiedział, bo nie wiedzą tak włąściwie co chcieliby w życiu robić, bo nie mają tak naprawde pasji (oczywiście nie generalizujmy, nie wszyscy, jets też wielu "pasjonatów"), bo im rodzice "każą"(mam taka koleżankę której rodzice kazali iśc na medycyne, specjalnie jej załatwiali korki przed matura i sie męczyła biedna bo to zupełnie nie jej bajka), albo idą z czystych ambicji (znam wiele takich osób, tegorocznych maturzystów). Pozostaje miec nadzieję,że w pewnym momencie zorientują się,że to "nie ich działka",że to im nie pasujem, odkryja może swoją dobrą stronę a to pozostawią innym. Życie samo prowadzi selekcję |
|
Powrót do góry |
|
|
szeptem87 beanus
Dołączył: 04 Sie 2007 Posty: 60 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków, psycho ogólna ;)
|
Wysłany: Wto 21:49, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
ja po prostu chce studiować psychologię, nie wiem jeszcze, co będę robić w przyszłości - przecież to pięć lat studiów... wiele się w tym czasie dowiem, wiele razy jeszcze się w coś zaplątam, coś przypłynie, coś odpłynie...
już w gimnazjum chodziła mi po głowie psychologia. czemu, w zasadzie nie wiem. czasem jest tak, że się podświadomie czuje, że "to jest właśnie to"... tzn. przynajmniej ja tak mam
czekam na to jak na wielką życiową przygodę... od grudnia już w sumie sobie tak czekam, bo wtedy rzuciłam poprzedni kierunek... pokładam w tym wielką nadzieję, ogólnie wciąż w życiu szukam, ale w tej chwili wiem, że coś już znalazłam. |
|
Powrót do góry |
|
|
Painkiller student pełną parą
Dołączył: 25 Lip 2007 Posty: 316 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Psychologia ogólna
|
Wysłany: Wto 22:09, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
W świadomości mas psycholog to "kozetka i praca ze świrami"...
Tak jest niestety, mało kto zdaje sobie sprawę jak szeroka jest ta dziedzina i o zgrozo myślę, że część wybierających się na psychologię nie jest do końca uświadomiona, że psycholog to nie tylko terapeuta. ( a prawda jest taka, że psycholog tuż po studiach nawet terapeutą nie jest , gdyż musi przejść jeszcze dodatkowy kurs na psychoterapeutę )
Padła też tu pewna opinia, która nie do końca jest zgodna z prawdą....
Psychologia może jest nauką antropocentryczną ( choć i tu są wyjątki, gdyż na SWPS w Warszwie jest specjalizacja "psychologia zwierząt"), ale nie humanistyczną. Łączy bowiem w sobie wiele dziedzin, jest to za równo filozofia, biologia, matematyka a i niekiedy łączy się z informatyką i nowoczesnymi technologiami ( w przypadku kognitywistyki, której jednak na UJ jako takiej nie ma ).
Co trendu "psychoterapeutycznego", wydaje mi się, że silnym kontrkandydatem dla niego "psychologia organizacji", na którą sam planuje się wybrać
PS: Uważam to co powiedziała desiderium o obserwacji mechanizmów działających w człowieku przez introwertyków za bardzo trafne. |
|
Powrót do góry |
|
|
Meg_White student pełną parą
Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 188 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: psychologia ogólna
|
Wysłany: Śro 14:06, 08 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Też mi sie podoba ta najnowsza specjalizacja na UJ, psychologia organizacji i nie planuję właściwie jeszcze specjalizacji, bo ciężko stwierdzić co się podoba a co nie, jeśli nie miało sie z tym styczności
A propo rozczarowań, znajomy mnie pocieszył, że jeśli do ostatniego roku dotrwa połowa to będzie prawdziwy wyczyn (nie liczę spadochroniarzy, którzy będą kończyć w tym samym roku ) |
|
Powrót do góry |
|
|
Painkiller student pełną parą
Dołączył: 25 Lip 2007 Posty: 316 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Psychologia ogólna
|
Wysłany: Śro 20:08, 08 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
To znaczy miał na myśli odpadających czy rezygnujących? |
|
Powrót do góry |
|
|
Meg_White student pełną parą
Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 188 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: psychologia ogólna
|
Wysłany: Śro 21:45, 08 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
to było ogólnie, czyli że część odpadła, część spadła niżej a część zrezygnowała.
A tak w ogóle, zacznijmy może planować jakieś spotkanie, hm? Powiem egoistycznie, że mi pasuje cały sierpień, początek września no a potem dopiero od 26 jestem ;] a wy jak tam? |
|
Powrót do góry |
|
|
Painkiller student pełną parą
Dołączył: 25 Lip 2007 Posty: 316 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Psychologia ogólna
|
Wysłany: Śro 21:59, 08 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Mnie pasuje po 10 września bo od tego momentu wprowadzam się do Krakowa Mam nadzieje, że 10 łapie się jeszcze na "początek" miesiąca. |
|
Powrót do góry |
|
|
flaczek student pełną parą
Dołączył: 26 Lip 2007 Posty: 127 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: psychologia ogolna
|
Wysłany: Śro 22:53, 08 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
A mnie pasuje 30 wrzesien, i co? i kupa;p |
|
Powrót do góry |
|
|
Gertruda Stein beanus
Dołączył: 26 Lip 2007 Posty: 15 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 23:31, 08 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Również popieram ideę początku września. |
|
Powrót do góry |
|
|
szeptem87 beanus
Dołączył: 04 Sie 2007 Posty: 60 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków, psycho ogólna ;)
|
Wysłany: Czw 9:45, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
a mnie pasuje cały czas, bo siedzę w domu całe wakacje i pracuję |
|
Powrót do góry |
|
|
flaczek student pełną parą
Dołączył: 26 Lip 2007 Posty: 127 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: psychologia ogolna
|
Wysłany: Czw 9:45, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
bla bla bla bla! ;p |
|
Powrót do góry |
|
|
Meg_White student pełną parą
Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 188 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: psychologia ogólna
|
Wysłany: Czw 16:38, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
jak dla mnie 10 to początek września, ogólnie do 15 mam czas W razie czego prawdopodobnie będę mogła kogoś przenocować |
|
Powrót do góry |
|
|
Anya student pełną parą
Dołączył: 18 Lip 2007 Posty: 268 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: psychologia
|
Wysłany: Sob 12:43, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
WOW jestem pod ogromnym wrazeniem jak mi sie temat rozwinal bezemnie...no wiecie co? nie ma mnie 2 tygodnie a tu juz piec stron nadrabiania
wiec ja jestem za 10 wrzesnia calkowicie...i ze jestem rodowita krakuska to jak ktos mialby jakies problemy wczesniej z czymkolwiek wlacznie z odnalezieniem siew tym cudownym miescie to mozecie walic do mnie jak w dym, postram sie pomoc...i generalnie musze przyznac ze ja rowniez na samym kierunku bede czula sie odrobine zagubiona gdyz ze znajmoych nikt sie nie dostal wiec jedynie ja.
jak widac jestem totalna gadula co mozecie juz swobodnie we mnie znienawidzic.
aha co do laptopa to ja wcale nie uwazam tego za szpanerstwo..ale bedziesz drukowal notatki nie ? <szeroki usmiech>
co do dyskusji ekstrawrtyk/introwertyk...ja wlasnie jestem niewiadomo czym to znaczy pol na pol..to znaczy jak wyzej ktos tam napisal ale gleboko wierze ze nie ma to wiekszego wplywu na to czy sie odnajde w tym zawodzie czy nie.
jak juz na samym pocztaku napisalam mnie BARDZO pociaga wizja drugiego kierunku studiow na 2 lub 3 roku ale na razie skupiam sie na tym by przezyc ten ogromny szok jakim bedzie poczatek studiow a kierunek o jakim mysle to socjologia lub org. sluzby zdrowia. A jesli chodzi o dziennikarstwo to na 200% odradzam jako pierwszy kierunek studiow. Jestem po klasie dziennikarskiej w liceum i po wielu paraktrykach w redakcjach w ktorym na kazdym kroku nam wpajali ze NIKT absoltutnie nikt nie chce dziennikarzy po dziennikarstwie. Brzmi paradoksalnie ale teraz w liczacych sie i ciekawych w sensie zawodowego wyzwania redakcjach chca zatrudniac jedynie specjalistow w bardzo waskich dzienninach i milo im jest czasem zobaczyc ze kiedys tam zetkneli sie na 2 kierunku studiow z dziennikarstwem. A to tak nawiasem mowiac. |
|
Powrót do góry |
|
|
suncarol student pełną parą
Dołączył: 29 Lip 2007 Posty: 181 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 13:58, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
O wiele łatwiej znaleźc pracę w zawodzie po np. politologii ze specjalnością dziennikarską
Ano rozwija sie forum, rozwija, a ja się tutaj zadomowiłam bo na moim wydziale to jakos tak cicho i martwo A ja też gaduła jestem |
|
Powrót do góry |
|
|
Painkiller student pełną parą
Dołączył: 25 Lip 2007 Posty: 316 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Psychologia ogólna
|
Wysłany: Sob 13:59, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Jako rodowitej Krakowiance przypadnie Ci zaszczyt zaproponowania miejsca spotkania bo my nie-krakusy jesteśmy w tym temacie zieloni ( przynajmniej ja, co w Krakowie wiem gdzie jest rynek, instytut psychologii i moje mieszkanie ). Może nawet będziesz się musiała wcielić w rolę przewodnika, kto wie...
Drukował notatki prawdopodobnie będę, ale z umiarem... bo trzeba chronić lasy deszczowe ( o ile moje notowanie w ogóle będzie "zdawało egzamin" - bardzo trafna metafora w tym przypadku ).
A z tym dziennikarstwem to nie jest rzecz nowa i dziwi mnie jedynie oblężenie tego kierunku w tym roku. |
|
Powrót do góry |
|
|
suncarol student pełną parą
Dołączył: 29 Lip 2007 Posty: 181 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 14:04, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Mnie też to bardzo dziwi... |
|
Powrót do góry |
|
|
flaczek student pełną parą
Dołączył: 26 Lip 2007 Posty: 127 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: psychologia ogolna
|
Wysłany: Sob 14:52, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Wyglada na to ze same gaduly sie dogadaly;p Ja tam lubie gadac, ale tylko jak mnie cos ciekawi. O dupie maryny to mi tak troche trudno ;p
Anya, ja nie wiem czy nie zbyt pochopnie sie zadeklarowalas bo teraz wszyscy beda walic do ciebie! ;p ja napewno |
|
Powrót do góry |
|
|
syberia beanus
Dołączył: 29 Lip 2007 Posty: 28 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: politologia, psych.ogólna, wieczorowo:)
|
Wysłany: Sob 14:55, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ja mam taką swoją teorię - wiecie, jakby rok temu najbardziej modnym wyrażeniem w mediach były "taśmy prawdy", jakby rok temu jacyś Sekielski z Morozowskim (dziennikarze przecież) pokazali dobitnie, że SĄ W STANIE wpływać na życie polityczne jak chcą, gdyby rok temu przez media wszelakie przetoczyła się dyskusja o sile i potędze czwartej władzy... to rok temu dziennikarstwo przeżywałoby "niespodziewane" oblężenie
Btw, a wyobrażacie sobie, jakie oblężenie przeżywałaby np polonistyka, jakby jakiś nasz rodak dostał Nobla w dziedzinie literatury? Na tej samej zasadzie... |
|
Powrót do góry |
|
|
pink_pi kandydat
Dołączył: 11 Sie 2007 Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: psychologia stosowana
|
Wysłany: Sob 16:17, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
a co Wy na spotkanie w najbliższy piątek?
psychologii ogólnej i stosowanej :] |
|
Powrót do góry |
|
|
Anya student pełną parą
Dołączył: 18 Lip 2007 Posty: 268 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: psychologia
|
Wysłany: Sob 16:33, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
co do miejsca spotkania to mysle ze najlepszy bedzie jakis klub..bo jak juz o dupie maryni tez gadanie nam sie znudzi to ewentulanie sie czegos poslucha..dlatego tez wolalabym znac preferencje muzyczne zeby sie zorientowac co by mniej wiecej wszystkim pasowalo, bo przypuszczam ze nie wszystkich zachwyci np indie.
co do dziennikarstwa to myslalm ze sie im w wyborczej wkradl jakis blad, ale faktycznie jestem sklonna uwierzyc ze ludzie zafascynowani tym jak wielka wladze maja dzisiejsze media i wlasciwie mozliwosci kreacyjne rzucili sie jak co najmmniej na papier toaletowy w prl.
co do mojej deklaracji to nie ma problemu na prawde, zreszta mysle ze moge sobie wyobrazic jak to jest jak sie jest samemu w duzym miescie (doswiadczenia z warszawa) jak mi obiecacie ze na parapetowy bede zaproszona to jestem sklonna nwet mpki wydrukowac |
|
Powrót do góry |
|
|
|