Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu

fal_len

też się chętnie spotkam mimo, że na stosowanej będę Smile

. bo ze stosowanej to wszyscy na wakacjech jeszcze a ja taka samotna jestem Wink

. 10 września np może być Wink

A klub.. może coś neutralnego - np Re na św. Krzyża, jest tam taki duży stół gdzie sie raczej wszyscy zmieszczą Smile

a spotkać sie można na rynku, żeby wszyscy trafili Smile

Meg_White

Dla mnie tak średnio trochę ten piątek, bo jestem z Rzeszowa, trochę daleko do Krakowa, a mieszkanie mam od września ;]

Anya

re to niezly pomysl aczkolwiek tam moze nie byc miejsca..bo czadsami ejst oblegany, ale to najwyzej sie jeszcze zmieni, jesli generlanie wszystkim pasuje klmiat w maire rockowy to ja bym proponowala b-side za ich mieciutkie kanapy.
oczywiscie ze spotkalibysmy sie w jakims wiekszym miejscu a potem wparowali cala chamara do obranego miejsca to jedyne logiczne rozwiazanie skoro jest az tyle osob z poza krakowa.
oczywiscie ze zapraszamy ze stosowanej a co! my dopiero 1 rok wiec swita wojna nas nie dotyczy Smile

pink_pi

ja też jestem za b-sidem i to jak najszybciej, w szerokim gronie Very Happy

Painkiller

Niestety "jak najszybciej" i "w jak najszerszym gronie" na razie zdaje się wykluczać, bo jednak większość osób jest z poza Krakowa ...
Widzę, że termin tak po 10 września zdaje się pasować większości.... Very Happy

Na razie zapowiada się, że będe jednym z 10 rodzynków Wink

( tzn. nie zapowiada się, że będzie jeszcze jakiś rodzynek.... )

fal_len

U mnie na roku też tak jest Smile

przywykniesz Smile

. Jarek (własnie jeden z naszych 5 rodzynków) zawsze mówi, że się bardzo cieszy, że ma szanse przebywać w gronie takich pięknych kobiet Smile

suncarol

Lizus chyba Very Happy

Painkiller

Kokietka, a nie lizus Wink

suncarol

A może i jendo i drugie? Taki duecik Very Happy

Anya

zawsze mozesz sie pocieszyc tym ze jestes jednym z AZ 10 a nie tak jak tu juz ktos napisal jednym z TYLKo 5 Smile

a po za tym liczy sie jakosc a nie ilosc nie?

Painkiller

No w końcu w Norwegii jest lepiej niż w Chinach Wink

A że jest nas 10 to tylko takie plotki słyszałem....

Anya

no cuz..pozostaje mi wiec tylko ci wspolczuc bedziesz musial sobie poradzic z PMS u ok 70 kobiet na roku i tak miesiac w miesiac bez przerwy Razz

fal_len

nie strasz biedaka, piękne kobiety, wcale nie zgaraja rozszalałych babsk, które nie wiedzą jak się dogadać, żeby było dobrze Very Happy

prawda

?

a kokietka, ładne słowo Wink

, ale to był tylko cytat Wink

. Inna sprawa, że mile łechce moją (i 54 innych Razz

) miłość własną (bo przecież o to chodziło, prawda? Wink

)

suncarol

Na pewno nie będzie aż tak źle Razz

Meg_White

Z tymi 10 to chyba plota jest, wystarczy spojrzeć na listę ludzi przyjętych ze starą maturą, tam chyba raczej mało kto rezygnował, bo z nowej matury ciężko wybadać, kto został, a kto nie ;] Wszechwiedzące są tylko panie z sekretariatu.... Razz

fal_len

moze będzie 13 ;]

Anya

nadzieja

Meg_White

...nadzieja jest to próżnia którą wypełniamy marzeniami... moje ulubione motto Very Happy

w liceum miałam 8 facetów na 36 panienek, tragedii nie było, przejdziemy się kiedyś na AGH po prostu Razz

flaczek

W liceum mialam 6 facetow na 27 dziewczyn i na dodatek przez pierwszy rok zastanawialysmy sie czy to oby na pewno faceci....moze dlatego ze to byla klasa humanistyczno-dziennikarska? Wink

Co do integracji 10tego to zycze wam milej zabawy;p
co do muzy - indie indie indie! Wink

fal_len

na AGHu jest fajnie Smile

. Tylko trzeba dużo pić. A i uwaga! nie przyznawać się do tego, że jesteście z UJ! (ulubiona piosenka na juwenalia: UJ?! UJ?! a co to k**** jest (2x)). Ale pogrillować zawsze można Very Happy

.

Meg_White

hehe, u nas też przez całe LO się zastanawiałyśmy nad rzeczywistą płcią naszych macho Very Happy

Też klasa humanistyczna... ;] Co do spotkania, zawsze można się spotkać kilka razy, np. po 25 Wink

co do AGH, staniemy kiedyś pod uczelnią, zrobimy łapankę, potem pranie mózgu, wychowamy (chyba) i będzie dobrze Wink

Painkiller

Niedobór facetów na psychologii może zostać podreperowany przez zasoby instytutu filozofii ( w końcu teoretycznie jesteśmy w tym samym budynku ) Wink

aczkolwiek sam nie wiem czy nie wolałybyście tych z AGH... Filozofowie bowiem mogą okazać się dość/zbyt specyficznymi ludźmi Razz

A taki z AGH to i w piecu napali i węgiel przyniesie... Wink

Anya

ja juz moge wam zalatwic kontakt z jednym filozofem z uj..
przyznam sie z problem ze skonkretyzowaniem plci u klasowych macho wystepuje chyba w kazdej klasie dziennikarsko -polonistyczno-humanistyczno..itd.
u mnie 9 a potem 8 z 34 Very Happy

ja mysle ze przejdziemy sie na majce stosowana czy informatyke stosowana i juz po problemie a zreszta moze "nasi" okarza sie na tyle wszechstronni iz nie trzeba bedzie posilkow z innych uczelni/wydzialow? Razz

Meg_White

W sumie na moich 8 wspaniałych z reguły nie dało się narzekać, na dzień kobiet zawsze nam kupowali kwiatka (nie wnikam po ile się składali, ale na pewno sporo) Co do kandydatów moja mama ost stwierdziła, że lepiej, żebym się na wydział medyczny przeszła, bo w całej rodzinie jest masa prawników, inżynierów, nauczycieli a lekarza brak Razz

Zresztą jak już ktoś wspomniał, nie liczy się ilość tylko jakość Wink

Painkiller

Z tą wszechstronnością... każdy by przynajmniej musiał mieć po 7 stron Wink

bo tyle wychodzi dziewczyn na jednego chłopaka....
(znaczy oczywiście nie przywołujmy tu metafory "człowieka jako otwartej księgi" bo z 7 stronami to faceci byli by zaledwie jakimiś broszurkami... Wink

)

BTW bardzo zastanawiające...... Smile

bo ja też byłem w klasie humanistycznej Shocked

hehe

A poza tym... mówicie o płci "macho"..... Zastanawiam się teraz co w takim razie oznacza macho ? Wink

Czy kobieta może być "macho" Question

Anya

broszurki mnie pokonaly..konam ze smiechu

mysle ze z etykietka macho jest dokladnie tak samo jak z "laska" wspomniana juz w innym temacie..

suncarol

Bo widzisz Painkillerze teraz nasze babcie narzekają,że mężczyxni tacy jacyś zniewieściali, wszytsko trzeba z anich załatwiać bo troche sierotki Very Happy

Ale ja tam myślę,że nie wszysyc:D Poza tym zawsze mozna sobie jakiegoś z lekka wychować Wink

Zgadzam się w tym,że liczy sie jakośc a nie ilość Very Happy

szeptem87

w sumie moglabym tego 10 przyjsc, jakby bylo spotkanie Wink

flaczek

Hehe, naszym w pierwszej klasie sie udalo (chora bylam to nawet z dostawa do domu! Very Happy

) a pozniej to nawet dopiero nastepnego dnia potrafili sie zczaic;p eh, wspomnienia Wink

maczo sraczo. My i tak swoje wiemy Wink

Przyjdzie pazdziernik i obadamy.... Wink

Painkiller