Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Meg_White student pełną parą
Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 188 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: psychologia ogólna
|
Wysłany: Pią 20:22, 03 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ja jeszcze nie myślałam o notowaniu wykładów (może dyskretnie nagrywać na dyktafon, chociaż nie wolno ) ale myślę, że obstanę przy tradycyjnych notatkach na kartce, jak będzie nudno to się zajmę rysowaniem Chociaż laptop... hm... nuda=pasjans albo saper?
Co do planów i 2 kierunku, w sumie jakiś pasuje mieć, polskie realia tego wymagają, chociaż jak na razie główny cel wszystkich, przetrwać na 1 roku, nie dać się wyrzucić
Tak a propos, słyszał ktoś może ile przeciętnie odpada ludzi na roku, bo wiem, że na niektórych wydziałach praktycznie połowa, a to już nie jest optymistyczne :/ |
|
Powrót do góry |
|
|
flaczek student pełną parą
Dołączył: 26 Lip 2007 Posty: 127 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: psychologia ogolna
|
Wysłany: Pią 20:28, 03 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Szczerze mowiac wkurza mnie ta cala polityka przesiewania... juz na takiej psychologii na UJ, gdzie i tak prog byl wysoki a przyjmowali tylko 85 osob, to mogliby sobie darowac... |
|
Powrót do góry |
|
|
Painkiller student pełną parą
Dołączył: 25 Lip 2007 Posty: 316 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Psychologia ogólna
|
Wysłany: Pią 20:56, 03 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Słyszałem, że na psychologię trudniej jest się dostać niż się tam utrzymać ( odwrotnie niż na prawo i kierunki techniczne ) |
|
Powrót do góry |
|
|
Meg_White student pełną parą
Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 188 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: psychologia ogólna
|
Wysłany: Pią 21:02, 03 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
W sumie w tym roku jest więcej niż 85 osób, bo z nową maturą przyjęli 62 osoby, a ze starą chyba 36. Rozmawiałam ostatnio z panienką, która kończyła prawo na UJ 2 lata temu, no na tym kierunku prawdziwy przesiew był, ale skoro przyjmują, z tego co się oreintuję 400 na dzienne i 600 na zaoczne, gdyby każdy się utrzymał, to co roku tylko z 1 uczelni wyszłoby 1000 prawników i mało prawdopodobne, żeby ich wchłonął rynek, no chyba że się zajmą polityką jak Kaczyński, bo wiem, że któryś (nigdy ich nie rozróżniam ) ukończył prawo i ma nawet chyba tytuł doktora ;] |
|
Powrót do góry |
|
|
szeptem87 beanus
Dołączył: 04 Sie 2007 Posty: 60 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków, psycho ogólna ;)
|
Wysłany: Sob 16:10, 04 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
witam wszystkich ja ogólna, wieczorowa
mam pytanie od razu - czy ktoś wie, skąd mam wytrzasnąć hasło do USOS'a? |
|
Powrót do góry |
|
|
suncarol student pełną parą
Dołączył: 29 Lip 2007 Posty: 181 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 16:29, 04 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Hasła podobno rozdają w sekretariacie, a jeśli miałaś konto ERK to haśło na USOS jets takie samo jak na ERK Z tego co ja wiem |
|
Powrót do góry |
|
|
Meg_White student pełną parą
Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 188 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: psychologia ogólna
|
Wysłany: Sob 17:11, 04 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ja hasło dostałam w sekretariacie |
|
Powrót do góry |
|
|
flaczek student pełną parą
Dołączył: 26 Lip 2007 Posty: 127 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: psychologia ogolna
|
Wysłany: Sob 19:12, 04 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
a ja mialam to samo co na ERK. |
|
Powrót do góry |
|
|
Meg_White student pełną parą
Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 188 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: psychologia ogólna
|
Wysłany: Sob 19:18, 04 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
A ja jak zwykle gdzieś zapodziałam tę kartkę nie wiem jakie było hasło, chociaż na pewno było, ale możliwe że takie jak na ERK, nie zdążyłam jeszcze na nią spojrzeć, w sumie muszę jej nawet poszukać ;] |
|
Powrót do góry |
|
|
szeptem87 beanus
Dołączył: 04 Sie 2007 Posty: 60 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków, psycho ogólna ;)
|
Wysłany: Sob 19:34, 04 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
to ja sobie sprawdzę, czy mam takie, jak w ERK
btw, Meg, wyczuwam w Tobie bratnią duszę |
|
Powrót do góry |
|
|
Meg_White student pełną parą
Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 188 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: psychologia ogólna
|
Wysłany: Sob 20:16, 04 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Hehehe, dlatego, że zapodziałam karteczkę? |
|
Powrót do góry |
|
|
Painkiller student pełną parą
Dołączył: 25 Lip 2007 Posty: 316 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Psychologia ogólna
|
Wysłany: Sob 21:38, 04 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Szept... ( tu wstawić odpowiednią końcówkę ) 87 musi być obdarzona niezwykłą empatią.... by nie rzec, że wręcz telepatią |
|
Powrót do góry |
|
|
szeptem87 beanus
Dołączył: 04 Sie 2007 Posty: 60 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków, psycho ogólna ;)
|
Wysłany: Sob 21:44, 04 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
no właśnie przez tą zapodzianą karteczkę...
jesteście na dziennych czy wieczorowych? w sumie i tak się spotkamy, bo z tego co wiem, to wykłady mają być razem (w kupie raźniej) () a na ćwiczenia jesteśmy dzieleni wszyscy na raz, z jednej puli, więc pewnie będę w pierwszej...
a jesteście może na studentix.pl? |
|
Powrót do góry |
|
|
suncarol student pełną parą
Dołączył: 29 Lip 2007 Posty: 181 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 21:46, 04 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Haha Ja pamiętam,że miałam podobnie w LO, przyszłam na rozpoczęcie rozejrzałam sie po ludziach, tak patrzę - o, ta dziewczyna wygląda mi (no właśnie nie do końca chodziło o to jak wygląda, ale poczułam,że się zakumplujemy, jakies takie cuś), i nie szukając jakos specjalnej okazji okazało się,iż rzeczywiście była to jakas pokrewna dusza i powiem więcej chyba będziemy mieszkac razemw Crocow gdyz ponieważ również się dostała na UJ To się nazywa szybka analiza personalna (obym tak na studiach miała, chyba,że tam wszyscy sprawiają takie wrażenie ) |
|
Powrót do góry |
|
|
szeptem87 beanus
Dołączył: 04 Sie 2007 Posty: 60 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków, psycho ogólna ;)
|
Wysłany: Sob 21:49, 04 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
mi mówią, że jestem charakterystyczna, do tego straszna gaduła i o chwiejnych nastrojach |
|
Powrót do góry |
|
|
suncarol student pełną parą
Dołączył: 29 Lip 2007 Posty: 181 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 22:20, 04 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Oj, ja tez gadulińska jestem wyjątkowo stąd może juz usłyszałam wielokrotnie,że powinnam zostać "psycholożką" ale to chyba też kwestia tego co mówię:p Ale jak juz zaczne nawijac z grubsza bez sensu to się robi naprawde zabawnie A nastroje to chyba wszyscy mają chwiejne, ja ostatnio miałam bardzo chwiejny, ale pora sie kurcze ustatkować Przecież powinnam byc poważna przyszłą studentka UJ. Szeptem, chyba bym się z Toba zakumplowała |
|
Powrót do góry |
|
|
szeptem87 beanus
Dołączył: 04 Sie 2007 Posty: 60 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków, psycho ogólna ;)
|
Wysłany: Sob 23:03, 04 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
o rety, a co będzie jak w realu okażę się zła, niedobra, fe i nudna? |
|
Powrót do góry |
|
|
Painkiller student pełną parą
Dołączył: 25 Lip 2007 Posty: 316 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Psychologia ogólna
|
Wysłany: Sob 23:05, 04 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Myślę, że bedziemy się uzupełniać, bo ja lubię słuchać ludzi ( bo ogólnie jestem bardzo spokojny )
PS: Nie od parady będziemy psychologami by uzpełniać ewentualne braki/defekty charakteru |
|
Powrót do góry |
|
|
Meg_White student pełną parą
Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 188 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: psychologia ogólna
|
Wysłany: Nie 8:35, 05 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ja w 1 dnia w liceum przeżyłam traumę okazało się, że dyrce nie chciało się robić 2 klas humanistycznych, wiec upchnęła ile się dało ludzi do 1, więc miałam 44 osoby, w tym 8 chłopców... no szok Mi jest ciężko określić siebie, na pewno jestem wygadana, widać wszyscy przyszli psychologowie tak mają a co do reszty, każdy ma inny obraz danej osoby |
|
Powrót do góry |
|
|
syberia beanus
Dołączył: 29 Lip 2007 Posty: 28 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: politologia, psych.ogólna, wieczorowo:)
|
Wysłany: Nie 14:03, 05 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
To ja do was wszystkich będę pasować jak ulał, bo jestem intorwertyczką (jak 25% populacji zresztą
W związku z powyższym wolę słuchać ludzi niż sama za wiele mówić :] I dobrze mi się z tym żyje :] |
|
Powrót do góry |
|
|
suncarol student pełną parą
Dołączył: 29 Lip 2007 Posty: 181 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 21:11, 05 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Na pewno nie okażesz sie nudna, tego jestem pewna, zastanawia mnie tlyko czy się spotkamy bo ja się tak jakoś bardziej tutaj zżyłam, a przecież jestem na animacji kultury Co poradzić jak serce woła na inny kierunek |
|
Powrót do góry |
|
|
Cokey kandydat
Dołączył: 26 Lip 2007 Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: psychologia ogólna
|
Wysłany: Wto 8:08, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Widzę,że integracja ruszyła pełną parą!Wspaniale,nie mogę tego przegapić!
Świeżo upieczona studentka psychologii ogólnej wita Jeśli ktoś chce na październik elektromaryjkę z Jasnej Góry,to mogę załatwić |
|
Powrót do góry |
|
|
flaczek student pełną parą
Dołączył: 26 Lip 2007 Posty: 127 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: psychologia ogolna
|
Wysłany: Wto 9:58, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Haha! Witamy, witamy, mysle ze bez elektromaryjki sie obejdzie przynajmniej u mnie ;p
Tez dostaliscie sliczne lisciki od UJotu? Takie wiecie, co to sraja z zachwytu ze nas maja? ;p |
|
Powrót do góry |
|
|
Gertruda Stein beanus
Dołączył: 26 Lip 2007 Posty: 15 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wto 12:40, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Dostałam. Tylko, że w moim przypadku to ja eksplodowałam większa radością niż sam rektor - nie obyło się bez paru dziewczyńskich pisków i histerycznych podskoków. Myślę, że to bardzo szczególna chwila w życiu - wyjąć taki przyjemny list od Uniwersytetu Jagiellońskiego ze swojej zwykłej, szczecińskiej skrzynki . |
|
Powrót do góry |
|
|
Painkiller student pełną parą
Dołączył: 25 Lip 2007 Posty: 316 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Psychologia ogólna
|
Wysłany: Wto 15:32, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
O Cokey, Ty też z Częstochowy? Czy może z okazji dostania się na studia wybrałaś się na pielgrzymkę....
BTW, myślicie, że introwertyk też może być dobrym psychologiem? Bo ostatnio spotkałem się z opinią... że psycholog musi wręcz tryskać swoim wnętrzem (wiecie, serce na dłoni, mózg najlepiej też poza czaszką... - znaczy to wszystko metafory uzewnętrznienia... )
PS: Mówi introwertyk. |
|
Powrót do góry |
|
|
*desiderium* kandydat
Dołączył: 07 Sie 2007 Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 16:31, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Witam wszystkich
Zaciekawił mnie wątek z psychologami-introwertykami. Myślę, że takowi ludzie mogą być w swym zawodzie dobrzy, a nawet bardzo dobrzy. A to dlatego, że introwertyk, analizując własne wnętrze, poznaje niektóre mechanizmy działające w człowieku Poza tym nie ma chyba lepszego sposobu na nauczenie się empatii.
Sama jestem introwertykiem i przyznam, że nie było mi z tym dobrze. Ale wierz mi, że mówienia o sobie można się nauczyć. Ale przydaje się to chyba bardziej w prywatnym życiu, a nie w zawodzie psychologa...
PS. Jestem z rezerwowej, mam 242 pkt. Nie wiem, czy są szanse, że dołączę do Was w tym roku, ale i tak się pointegruję. Na przyszłość |
|
Powrót do góry |
|
|
Meg_White student pełną parą
Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 188 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: psychologia ogólna
|
Wysłany: Wto 16:39, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Chyba nie można powiedzieć, że np. dobrym psychologiem będą tylko ekstrawertycy, każdy człowiek jest inny, wiadomo, wszystko też zależy od specjalizacji chyba np. jeśli chcesz być psychoterapeutą to myślę, że aby zrozumieć swojego pacjenta przede wszystkim musisz go poznać, wysłuchać, w pewnym stopniu ocenić. Gdybym miała problem, np. depresję i poszła z tym do psychologa, który na wejściu rzuciłby się na mnie i buzia by mu się nie zamknęła, to choćby mówił mi najmądrzejsze rzeczy na świecie nie czułabym się komfortowo w takiej sytuacji, bo jak ktoś kto mnie kompletnie nie zna, nie wszedł w moją sytuację może mi mówić co robić i jak postępować, doszłabym do wniosku, że zupełnie mnie nie rozumie i 2 raz bym nie przyszła
A z 2 strony psycholog musi być otwarty na pacjentów, sprawić by czuli się w jego towarzystwie zrelaksowani na tyle, by móc opisać swoje lęki, uczucia, obawy czy spostrzeżenia, a żeby ktoś sie poczuł z nami dobrze pasuje wyciągnąć do niego rękę, wiedzieć jakich użyć słów, uśmiechnąć się, porozmawiać i sprawić, żeby pacjent nie traktował nas jako obcego człowieka, w końcu inaczej się chyba nie otworzy, ja też bym się bała otworzyć przed kimś obcym i muszę kogoś chociaż troche poznać i wybadać, żeby mu powiedzieć o pewnych sprawach.
Trzeba zawsze umieć znaleźć równowagę, prawdziwa sztuka
Wow, jaki długi wywód No ale to jest tylko moje skromnie długie zdanie, rozumiem jeśli ktoś myśli inaczej |
|
Powrót do góry |
|
|
Etha kandydat
Dołączył: 07 Sie 2007 Posty: 3 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 17:58, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
flaczek napisał: |
Tez dostaliscie sliczne lisciki od UJotu? Takie wiecie, co to sraja z zachwytu ze nas maja? ;p |
Nom ja napewno "sram" z zachwytu ze jestem na uj:) O matko, juhu, jestem na psychologii, btw witam wszystkim serdecznie |
|
Powrót do góry |
|
|
gadzinka beanus
Dołączył: 01 Sie 2007 Posty: 33 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 17:59, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
A można być introwertykiem i ekstrawertykiem jednocześnie?? Bo obawiam się , że ja tak właśnie mam:) |
|
Powrót do góry |
|
|
*desiderium* kandydat
Dołączył: 07 Sie 2007 Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 18:10, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem, żeby się przed kimś otworzyć, trzeba mu najpierw zaufać. To pierwszorzędna sprawa. Sama niedawno skończyłam terapię i wiem jakie to fajne uczucie- móc pogadać z kimś, kto po pierwsze na pewno wyslucha, po drugie- nie wyśmieje...no i szczerze powie co myśli na dany temat. Właśnie dzięki własnej terapii wiem jak bardzo ważny jest czas, który człowiek poświęca drugiemu człowiekowi. Nie wiem czy można dać komus coś bardziej wartościowego. |
|
Powrót do góry |
|
|
|