Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
justynides beanus
Dołączył: 17 Sie 2007 Posty: 89 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:54, 17 Sie 2007 Temat postu: witam:) |
|
|
Witam wszystkich:) Trafiłam na to forum bo w tym roku zdaję maturę, która to przesądzi czy dołączę do grona psychologów i psycholożek świrując jeszcze bardziej;). A z zamiarem takim noszę się już od dłuższego czasu. I cieszyłabym się niezmiernie gdyby zamiar ten znalazł potwierdzenie w rzeczywistości:). Proszę o wyrozumiałość dla mych kroków dopiero co stawianych w tymże forum gdyż muszę się tu troszkę lepiej zorientować.
Pozdrawiam:) |
|
Powrót do góry |
|
|
Painkiller student pełną parą
Dołączył: 25 Lip 2007 Posty: 316 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Psychologia ogólna
|
Wysłany: Pią 13:13, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Też obserwowałem to forum od dłuższego czasu i z tego co widzę, to zamiera ono tak koło grudnia, kiedy to studenci już się na tyle znają, że im się na forum nie chce wchodzić, a zmartwychstaje koło maja, kiedy zbierają się tu potencjalni kandydaci i później nowe nabytki |
|
Powrót do góry |
|
|
justynides beanus
Dołączył: 17 Sie 2007 Posty: 89 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:16, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
No cóż, od czegoś trzeba zacząć, nieprawdaż? Zawsze lepsze realne znajomości niż wirtualne:) I się powtórzę: od czegoś trzeba zacząć Mam nadzieję, że dane mi będzie poznać Was osobiście:) |
|
Powrót do góry |
|
|
Meg_White student pełną parą
Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 188 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: psychologia ogólna
|
Wysłany: Pią 13:25, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Myślę, że jak się dostaniesz poznasz o wiele więcej osób ze swojego rocznika, w każdym bądź razie dam Ci 1 radę, nie stresuj się maturą i nie patrz na procenty Ja byłam pewna, że się nie dostanę, jak usłyszałam gdzieś, że w tamtym roku próg był 260, czyli, że przeciętnie 90% z każdej matury, potem zdałam w miarę nieźle maturę, ale i tak wg kryteriów nie miałam szans. Lecz ostatecznie oto jestem nie wiem czy to dobrze czy źle, może źle dla tych co mnie spotkają ;] |
|
Powrót do góry |
|
|
Painkiller student pełną parą
Dołączył: 25 Lip 2007 Posty: 316 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Psychologia ogólna
|
Wysłany: Pią 13:29, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Popieram, grunt to wrzucić na luz na egzaminie....
Na historię szedłem już z pełnym luzem, bo żyłem w przeświadczeniu, że polski i angielski i tak już napisałem na tyle beznadziejnie, że na psychologię się nie dostanę..... a na SM to i mniej by mi wysarczyło....
Przychodzą wyniki i z historii mam 92% hihi i tak oto historia przeważyła nad tym, że jestem na psychologii.
A Meg... ja się ogólnie zastanawiam, czy będe od tych z góry listy bardzo odstawał, bo ja z 16 miejsca rezerwowej jestem czyli jako jeden z ostatnich przyjętych.... |
|
Powrót do góry |
|
|
Meg_White student pełną parą
Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 188 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: psychologia ogólna
|
Wysłany: Pią 13:35, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Hehe, no to widzę, że mamy bardzo podobną historię z historią
Ja po polskim wróciłam załamana (to nic, że dzień przed wpadłam na genialny pomysł, że pora sie pouczyć coś nareszcie, chociaż powtórzyć i w połowie stwierdziłam, że mam gdzieś ), po ang stwierdziłam, że mi gorzej poszedł niż na próbnej, to już w ogóle tragedia, więc historia to już mi latała, bo czułam, że po tym jaką klasę pokazałam na ang i pol to już tylko czekać do wakacji. Z historii miałam 90%, moja kobieta z historii była załamana, bo ja, ani żaden olimpijczyk, ani wybitna persona (to nic, że zawsze tępiła dziewczynki i kochała naszych 8 wspaniałych chłopców), też historia mnie uratowała, chociaż gdybym się nie dostała na dzienne poszłabym uparcie na wieczorowe
Painkiller, spoko, ja byłam ostatnia |
|
Powrót do góry |
|
|
Painkiller student pełną parą
Dołączył: 25 Lip 2007 Posty: 316 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Psychologia ogólna
|
Wysłany: Pią 13:49, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Bo marzenia się spełniają
Ja miałem ewentualne plany poprawiania matury jakbym się nie dostał na dzienne... A przez roku miałem studiować kulturoznawstwo tak dla czystej przyjemności.... ( już nawet dokonałe wpisu, kiedy ta cudowna wiadomość pokazała się na ERK )
PS: Jako ostatnia, najbardziej szczęśliwa |
|
Powrót do góry |
|
|
Meg_White student pełną parą
Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 188 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: psychologia ogólna
|
Wysłany: Pią 14:05, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
No ja też chciałam maturę w razie czego poprawiać, ewentualnie też dla przyjemności studiować historię, też mnie przyjeli, gorzej było kiedy się wypisywałam, bo kiedy przyszłam do sekretariatu pani powiedziała, że mnie udusi, ponieważ dokładnie 10 min wcześniej mi wyrobiła legitymację
Dzień kiedy sprawdziłam wyniki z 2 rekrutacji, szok Nie spodziewałam się w ogóle ;] nawet myślałam, że się pomylili, grunt że się udało, mam nadzieję, że mnie teraz nikt nie zlinczuje kiedy wyjawiłam swoją mroczną tajemnicę |
|
Powrót do góry |
|
|
Anya student pełną parą
Dołączył: 18 Lip 2007 Posty: 268 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: psychologia
|
Wysłany: Pią 14:45, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
heh...mialam to samo co wy tylko ze z wosem po polksim ktotego bylam pewna ze zwyczajnie nie zdalam ( w rzeczywistosci 83%z r.) zlewalam wsyztskie egzminy...a wos juz totalnie bo nawet nie zauwazylam jednego cwiczenia..co mnie potem smieszylo niemla przez miesiac.
naprawde matura nie jest TAKA straszna |
|
Powrót do góry |
|
|
justynides beanus
Dołączył: 17 Sie 2007 Posty: 89 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:48, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Hehe, no to mnie tak troszeńkę uspokoiliście:) Zobaczymy jak się będziecie mieć po tym roczku i czy będziecie zadowoleni:) Zawsze fajnie mieć znajomych którzy udzielą dobrych rad:) |
|
Powrót do góry |
|
|
Meg_White student pełną parą
Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 188 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: psychologia ogólna
|
Wysłany: Pią 15:05, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się, ja nie miałam nikogo ze znajomych, którzy byli na UJ na psychologii, może dlatego, że z mojej szkoły, Ci którzy próbowali wcześniej to się nie dostali, a jak komuś mówiłam, że właśnie tam chcę i tam składał to mnie poklepywał po ramieniu, kiwał głową i mówił: dziecko... Intuicyjnie jednak czuję, że będzie dobrze |
|
Powrót do góry |
|
|
Anya student pełną parą
Dołączył: 18 Lip 2007 Posty: 268 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: psychologia
|
Wysłany: Pią 16:19, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
no i mamm cicha nadzieje ze bedzie tak jak mowisz..bo ja to wlasciwie jestem tu przypadkiem |
|
Powrót do góry |
|
|
Meg_White student pełną parą
Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 188 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: psychologia ogólna
|
Wysłany: Pią 16:41, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
ja jak już wspomniałam, jestem tu fuksem, ale czy to ważne, kto był na którym miejscu? Grunt to że się udało, i że studiuje się to, o czym chcesz się więcej dowiedzieć, szczerze to sie najbardziej jak zwykle bałam ludzi, ale jeśli wszyscy będą tak sympatyczni jak na forum to czuję, że te 5 lat będą najlepszym czasem w moim życiu, chociaż pewnie na egzaminach nie będzie łatwo |
|
Powrót do góry |
|
|
Painkiller student pełną parą
Dołączył: 25 Lip 2007 Posty: 316 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Psychologia ogólna
|
Wysłany: Pią 17:03, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ja się też muszę przyznać, że jako introwertyk najbardziej się boje ludzi ale działacie na mnie terapeutycznie pod tym względem...
A ja tu jestem nie do końca przypadkiem, bo zawsze chciałem się dostać na psychologię i od zawsze do Krakowa |
|
Powrót do góry |
|
|
Meg_White student pełną parą
Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 188 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: psychologia ogólna
|
Wysłany: Pią 17:11, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
No ja też byłam zawsze uparta na UJ i na psychologię, od początku liceum Cieszę się, że się udało i cieszę się, że wam też się udało i liczę na to, że będzie naprawdę ok
Ja nie jestem chyba introwertykiem, chociaż na początku trzymam lekki dystans do ludzi, chociaż podobno nie jestem nieśmiała to jednak zawsze obawiam się trochę ludzi, zwłaszcza w nowym środowisku |
|
Powrót do góry |
|
|
justynides beanus
Dołączył: 17 Sie 2007 Posty: 89 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:48, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
pomyślcie tylko, będziemy się mogli wszyscy leczyc nawzajem za free bo tak samemu siebie to sie chyba nie da:) hehe Kurcze mimo tego, że sie obawiam to jestem jakos pozytywnie nastawiona:) Jak zawsze:). A powiedzcie mi czy poziom na jakim się zdaje ma jakies znaczenia? Ja mierze na stosowana a tam o ile sie dobrze orientuje biora podstawowy polski jezyk i rozszerzony wybrany przedmiot, tak? |
|
Powrót do góry |
|
|
Meg_White student pełną parą
Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 188 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: psychologia ogólna
|
Wysłany: Pią 18:50, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
O ile się nie zmienią kryteria to na ogólnej trzeba było zdawać wszystko na rozszerzonym, na stosowanej jest podstawa z wszystkiego (z tego co pamiętam ). Macie w ogóle w tym roku wspaniały przelicznik Giertycha, czy to tylko my mieliśmy tę łaskę? |
|
Powrót do góry |
|
|
justynides beanus
Dołączył: 17 Sie 2007 Posty: 89 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:54, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Podstawa z wszystkiego? Wogole to szukalam info na ten temat na stronce glownej i nic nie znalazlam albo zle szukalam:) musze przyznac ze w przelicznikach ojca edukacji tez sie zbytnio nie orientuje heh;) choc powinnam zapewne:) |
|
Powrót do góry |
|
|
justynides beanus
Dołączył: 17 Sie 2007 Posty: 89 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:47, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
ktoś mi gadał że niektóre podręczniki mogą byc po angielsku? prawda to? |
|
Powrót do góry |
|
|
Anya student pełną parą
Dołączył: 18 Lip 2007 Posty: 268 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: psychologia
|
Wysłany: Pią 19:53, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
no to ja sie dostalam w pierwszym rzucie ze tak powiem tez uwazam ze to nie wazne..ale nie o taki przypadek mi chodzilo. pscyhologie planowalam w podstawowce..potem sie zminilo ale zlozylam papiery tak a co by bylo gdyby... noi potem zal mi bylo zostawiac kierunek na ktoty sie trudno dostac.. przyanm sie otwarcie. i tez strasznie sie balam ze wszyscy tu beda zbrodniczymi fanatykami ale po tym forum jest ptrzyjemnie
z tego co ja wiem o trek. to na ogolna R polki, jezyk i dowolny przedmiot
a podobno tabelka tylko nas obowiazuje
zreszta teraz maja juz nowego min. edukacji wiec "wszystko sie moze zdarzyc" |
|
Powrót do góry |
|
|
Painkiller student pełną parą
Dołączył: 25 Lip 2007 Posty: 316 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Psychologia ogólna
|
Wysłany: Pią 20:32, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
A więc już tłumaczę niezorientowanym maturzystom, co by tutaj we wrześniu nie powstało dziesięciu tysięcy wątków
Psychologia ogólna:
Język polski podstawa + rozszerzenie
Język obcy podstawa + rozszerzenie
Trzeci przedmiot dowolny podstawa + rozszerzenie
( jest to nowum w tym roku, gdyż wcześniej brali pod uwagę tylko rozszerzenie )
Psychologia stosowana:
Język polski podstawa
Język obcy podstawa
Trzeci przedmiot z wybranych ( wos, biologia, matematyka, historia ) rozszerzenie
Tylko nasz rocznik miał tabelkę Giertycha. Moi drodzy ogólnie będziemy mogli się "chwalić" dzieciom, że zdawaliśmy maturę niezgodną z konstytucją.
Od tego roku znowu jest po "staro-nowemu", nie ma amnestii ani tabelek Giertycha.... |
|
Powrót do góry |
|
|
justynides beanus
Dołączył: 17 Sie 2007 Posty: 89 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:39, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Amnestie to o dupe rozbić, że sie tak juz wyraze:) |
|
Powrót do góry |
|
|
Meg_White student pełną parą
Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 188 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: psychologia ogólna
|
Wysłany: Pią 20:41, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Painkiller napisał: | Tylko nasz rocznik miał tabelkę Giertycha. Moi drodzy ogólnie będziemy mogli się "chwalić" dzieciom, że zdawaliśmy maturę niezgodną z konstytucją.
Od tego roku znowu jest po "staro-nowemu", nie ma amnestii ani tabelek Giertycha.... |
I tak nam nasze dzieci nie uwierzą świat wykreowany przez Pana Giertycha był bardziej nierealny niż książki Tolkiena, C.S.Lewisa, Rice'a, itd. Wielki edukator powinien napisać książkę, R.C.Giertych - "Opowieśni z Ministerstwa Edukacji" (czyli jak wkurzyłem połowę narodu) |
|
Powrót do góry |
|
|
Anya student pełną parą
Dołączył: 18 Lip 2007 Posty: 268 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: psychologia
|
Wysłany: Pią 20:59, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Meg_White napisał: | Wielki edukator powinien napisać książkę, R.C.Giertych - "Opowieśni z Ministerstwa Edukacji" (czyli jak wkurzyłem połowę narodu) |
dobre^^
ale podobno wszytsko w jego gabinecie wygladalo mniej wiecej tak: przychodzi jakis tam doradca nazwijmy go X.. mowi cos tam ...WG <wielkie gowno ..tj wielki giertych> mowi ze nic nie rozumie ale sie zastanowi i odprawia X..i X przychodiz potem jeszcze raz i jeszcze raz i z jego wspanialej ustawy zostaja usuniete watki ktorych WG nie rozumie..po czym okazuje sie ze z ustawy X nic nie zostalo...dlatego WG umawia sie na rozmowe z JWG (jego wielka gburowatosc, jeszcze wieksze gowno tj ojcem) razem zasiadaja i pisza swoj shit.... tak przyanjmniej to wygladalo jak ja i moja sznowna klasa byla na wycieczce w sejmie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Cato beanus
Dołączył: 10 Sie 2007 Posty: 38 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:49, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Painkiller napisał: |
A Meg... ja się ogólnie zastanawiam, czy będe od tych z góry listy bardzo odstawał, bo ja z 16 miejsca rezerwowej jestem czyli jako jeden z ostatnich przyjętych.... |
O tam, z rezerwy dostało się znacznie więcej niż 16 osób. Nawet mnie się poszczęściło na ogólnej, a miałem tylko 250 punktów i ponad 30 osób do przeskoczenia. Zdaje się, że w tym roku było mnóstwo 'wirtualnych' kandydatów, ja sam złożyłem aż pięć podań, czyli na czterech różnych kierunkach mogłem zajmować miejsce czterem osobom o jeszcze niższych wynikach, tak samo zresztą jak mnie kilkudziesięciu innych kandydatów zajmowało na psychologii;)
W tym roku wybiorę się na komparatystykę, ale może pomyślę jeszcze nad psychologią x] (o ile moich szans w przyszłorocznej rekrutacji nie pogrzebie cudowna, i dobrze wszystkim znana tabela;]) |
|
Powrót do góry |
|
|
justynides beanus
Dołączył: 17 Sie 2007 Posty: 89 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:20, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Wirtualni kandydaci? A na czymż polega tenże proceder? Ja tam w ogóle zorientowana nie jestem więc cieszę się, że trafiłam tu zawczasu Jeżeli tylko macie jakieś informacje które moga mi się przydać to wdzięczną będę za ich udzielenie:) |
|
Powrót do góry |
|
|
Painkiller student pełną parą
Dołączył: 25 Lip 2007 Posty: 316 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Psychologia ogólna
|
Wysłany: Sob 10:38, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Wirtualni kandydaci to tacy, którzy składają awaryjnie / tak żeby zobaczyć czy się dostaną / jako szósty w kolejności kierunek / albo na 6 psychologię w kraju itd.
Czyli tacy, którzy nie zamierzają tak na prawdę pójść na psychologię, ale zajmują komuś miejsce. |
|
Powrót do góry |
|
|
Anya student pełną parą
Dołączył: 18 Lip 2007 Posty: 268 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: psychologia
|
Wysłany: Sob 12:55, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
czyli..tacy jak ja...po czym jednak sie decyduja |
|
Powrót do góry |
|
|
Painkiller student pełną parą
Dołączył: 25 Lip 2007 Posty: 316 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Psychologia ogólna
|
Wysłany: Sob 13:28, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Bywa i tak
W takim razie na szczęście niektórzy z nich się jednak decydują. |
|
Powrót do góry |
|
|
Meg_White student pełną parą
Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 188 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: psychologia ogólna
|
Wysłany: Sob 14:49, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ja składałam na 6, ale to nie dlatego żeby zająć komuś miejsce, po prostu chciałam sie na pewno zaczepić na UJ, a ponieważ ciężko mi było przewidzieć wyniki rekrutacji, np. to czy się dostanę na psychologię, która od zawsze była celem i priorytetem, czy też nie, trzeba było awaryjnie gdzieś się zaczepić w razie czego |
|
Powrót do góry |
|
|
|