Forum Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu Strona Główna Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu
Ta budka telefoniczna jest zarezerwowana dla Clarka Kenta.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

zawód psychologa NIEPRZYSZŁOŚCIOWY?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu Strona Główna -> Filozoficzny / Psychologia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Deusridens
kandydat


Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 23:13, 12 Mar 2007    Temat postu: zawód psychologa NIEPRZYSZŁOŚCIOWY?

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

W tych artykułach twierdzą, że zawód psychologa jest nieprzyszłościowy i lepiej go nie wybierać jeśli ma się jeszcze wybór. Co na ten temat myślicie?
Dodam, że czytałem jeszcze w innym artykule, że zawód psychologa jest w województwie małopolskim na czarnej liście urzędu pracy Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Koteusz_Mruczkywskawskił
magister


Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: IHS

PostWysłany: Wto 2:48, 13 Mar 2007    Temat postu:

zawsze możesz zostać Hannibalem Lecterem.
a pracę polecam samemu sobie zrobić i byc własnym szefem Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
suncarol
student pełną parą


Dołączył: 29 Lip 2007
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 17:08, 31 Lip 2007    Temat postu:

To chyba logiczne,że skoro teraz mamy wysyp humanistów, na drugich rekrutacjach zostaja jakies matemtyki, inzynierie, fizyki, astronomie, a na psychologię tak wiele jets chętnych to kiedy wszyscy ja pokończą będzie dośc spora konkurencja:P Tym bardziej,że psychologia jest teraz też bardzo "modna" i najlepiej mają Ci, którzy studiowali ja łądnych pare lat temu...teraz zacznie tracić na wartości (to czego jest dużo przestaje być w cenie). Ale zawsze mozna postawić na swój interes jeśli kogoś stac lub próbowac się przedrzeć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
syberia
beanus


Dołączył: 29 Lip 2007
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: politologia, psych.ogólna, wieczorowo:)

PostWysłany: Pią 12:05, 03 Sie 2007    Temat postu:

Jako jedyny kierunek psychologia wygląda dość słabo w CV, nie oszukujmy się... grunt, to ją dobrze z czymś połączyć.
Czytałam niedawno, że ludzie legitymujący się wyszktałceniem li tylko psychologicznym odbierani są przez potencjalnych pracodawców jako osoby niezdecydowane, oderwane od rzeczywistości i, że tak się wyrażę, ciapowate. Dlatego dobrze jest zrobić jeszcze obok tego jakieś inne studia, które "ukonkretnią" Cię w oczach pracodawców.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
suncarol
student pełną parą


Dołączył: 29 Lip 2007
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 16:12, 03 Sie 2007    Temat postu:

Oo! "Ciapowate"! To by mi do głowy nigdy nie wpadło:p Co jak co, ale to określenie to mi nie pasuje Very Happy Może pracodawcy po prostu się "boją" bo taka przekształcona psychologicznie osoba wydaje im się "niebezpieczna" kompetencyjnie;) Wiecie, niby cicha, niepozorna a z wiedzą iście szarżującą inne dziedziny Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Meg_White
student pełną parą


Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: psychologia ogólna

PostWysłany: Pią 18:46, 03 Sie 2007    Temat postu:

Też słyszałam powszechne opinie, że ludzie którzy są na psychologii idą tam po to, żeby głównie leczyć siebie, a poza tym moim zdaniem ten zawód, przynajmniej w Polsce nie jest jeszcze doceniany, zauważcie, że kiedy ludzie mają jakieś wewnętrzne problemy to z reguły nigdy nie wpadają na pomysł, żeby zwrócić się do fachowców. Myślę, że niedługo być może się to zmieni, np. zawód psychologa jest coraz częściej doceniany przez większe firmy usługowe, organizują często kilkudniowe treningi dla pracowników pod okiem psychologów, żeby zwiększyć efektywność ich pracy, itp. Na onecie, a propos wyboru studiów, pisze, żeby broń Boże nie iść na psychologię Smile Obojętne czy ten zawód ma przyszłość czy nie to chyba największym szczęściem w życiu jest możliwość pracowania i robienia tego, co Cię fascynuje i rozwija ;]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flaczek
student pełną parą


Dołączył: 26 Lip 2007
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: psychologia ogolna

PostWysłany: Pią 19:22, 03 Sie 2007    Temat postu:

Jak moge nie isc na psychologie jak od tak dawna wychodzi na to, ze wlasnie tam moje miejsce?Smile A, ze troche tego mlodzienczego idealizmu we mnie jeszcze siedzi to po cichutku wierze, ze jak ktos cos robi dobrze, to sobie poradzi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
suncarol
student pełną parą


Dołączył: 29 Lip 2007
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 20:31, 03 Sie 2007    Temat postu:

Zgadzam sie flaczek, moje zdanie jest takie samo. "Żeby leczyć samych siebie" - a któż dzisiaj nie ma jakichś problemów, wskażcie mi takich co rzeczywiście są bezstresowi, są ludzie którzy lepiej potrafia wczuć się w czyjąs psychikę, którzy zauważają jakies analogie w postepowaniach, maja ten "zmysł" psychologiczny. Po prostu wielu ludzi idzie na psychologię bo taka jets moda i bo myślą,że jest fajna, czytałam ostatnio na forum gazety posty takiej pożal sie Boże, kandydatki na psychologię. Róznie to bywa, moim zdaniem najważniejsza jest pasja!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flaczek
student pełną parą


Dołączył: 26 Lip 2007
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: psychologia ogolna

PostWysłany: Pią 20:36, 03 Sie 2007    Temat postu:

pasja! i predyspozycje :}

Choc znajac zycie i tak nas na dziendobry pewnie beda dolowac zebysmy nie wiem co sobie nie mysleli, a dopiero na jakims 3 roku zaczna sie prawdziwe pochwaly Wink Przynajmniej u mnie w szkole tak bylo i wydaje mi sie ze nawet mialo jakis sens Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Meg_White
student pełną parą


Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: psychologia ogólna

PostWysłany: Pią 21:06, 03 Sie 2007    Temat postu:

U mnie w liceum też tak było, 1-2 klasa, nic się praktycznie nie dało załatwić, wszyscy nas straszyli, dołowali i wręcz momentami olewali, 3 klasa Smile Zupełnie inna bajka ;] Podobno studia to najfajniejszy okres w życiu, trzeba to wykorzystać i nikt chyba nam nie wmówi, że ten kierunek jest nudny Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
suncarol
student pełną parą


Dołączył: 29 Lip 2007
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 16:32, 04 Sie 2007    Temat postu:

O nudny to na pewno nie! Ludzie nie są nudni, wręcz przeciwnie, a to przeciez nauka o ich psychice;) I mozna się przy okazji wiele dowiedziec o sobie Smile To jest super kierunek! Jesczze sobie o nim pomarzęVery Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flaczek
student pełną parą


Dołączył: 26 Lip 2007
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: psychologia ogolna

PostWysłany: Sob 19:14, 04 Sie 2007    Temat postu:

Boze, pewnie podobnie jak 90% studentow medycyny znajdziemy cala mase schorzen u siebie i swojej rodziny, a pozniej jeszcze bedziemy probowac ich leczyc :}
Powrót do góry
Zobacz profil autora
suncarol
student pełną parą


Dołączył: 29 Lip 2007
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 21:47, 04 Sie 2007    Temat postu:

Hehe Very Happy Na kims trzeba ćwiczyć Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu Strona Główna -> Filozoficzny / Psychologia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin