Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu

Wiola096

Witam, wiem że było już sporo takich tematów,ale nadal nie znalazłam odpowiedzi na moje pytanie. Otóż jestem na liście rezerwowej na 350 miejscu, a ostatni kandydat jest na 337. Dostałam się na kierunek awaryjny ktory wybralam,ale wolałabym jednak iść na administracje. Czy powinnam w tej sytuacji potwierdzić przyjęcie na tym moim awaryjnym kierunku a potem jakoś przepisać się, ponieważ boje sie ze jezeli bede czekac do 16 lipca i nie dostane się na administracje ani nie potwierdze miejsca na kierunku, na ktory sie dostalam to zostane na lodzie. Bardzo proszę o pomoc Sad

L.Collie

Dla pewności potwierdź awaryjny.
Rezygnacja ogranicza się do podpisania stosownego oświadczenia, więc jeśli nie ma kolejki, to jest to do załatwienia w 5 minut. Odbierasz co Twoje i idziesz się wpisać na swój priorytetowy kierunek.

nataljiana

Limit przyjęcia na administracji jest 200 a ostatnia osoba na 337 w szkole powinni was nauczyć ile wynosi rachunek prawdopodobieństwa dostania się w takim przypadku, wg mnie jest nikły chyba, że zrezygnuje więcej osób niż 150

endzi.

Mam podobna sytuacje. Nataljiana, czyli, ze jeśli ja jestem na liści rezerwowej, a ostatnia osoba z listy przyjętych jest 48. A ja jestem 51. To czy mam przed sobą tylko 3 osoby czy 21? ( bo pisze na limicie przyjęć na filologię portugalska ze jest to 30 miejsc).

Snow_White

Właśnie ja też mam napisane, że ostatnia osoba to 90, a ja jestem 98, mimo, że w opisie studiów napisane jest, że limit przyjęc to chyba 60

nolight

Zawsze przyjmują ponad limit, dlatego, ze dużo osób rezygnuje. U mnie przyjęli chyba 70 a limit był 40, kilka osób z rezerwowej się dostało, a w październiku ostatecznie przybyło 35 osób Wink

Snow_White

Tak się właśnie zastanawiam.. składałam na filologię angielską z niemieckim i myślę jakie mam szansę, że się dostanę te 8 miejsc z pod kreski..

L.Collie

pigułka

nataljiana

Katarzyna Witkowska

Gdzie można zobaczyć tę listę?