|
Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu Ta budka telefoniczna jest zarezerwowana dla Clarka Kenta.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dorota3 kandydat
Dołączył: 14 Maj 2016 Posty: 2 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Sob 8:03, 14 Maj 2016 Temat postu: Bardzo kiepsko zdana matura... jest szansa na cokolwiek? |
|
|
Witam,
Cóż mogę powiedzieć, jestem załamana od dłuższego czasu chciałam iść na stosunki międzynarodowe, dyplomacje współczesną na UJ. Wydawało mi się, że jest to cel do osiągnięcia ponieważ gdy przerabiałam w domu arkusze maturalne z liczących się na ten kierunek przedmiotów - rozszerzonego angielskiego i geografii, odpowiednio wychodziło mi z nich ok. 90% i ok. 70%. Niestety na prawdziwej maturze poszło inaczej nie wiem jakim cudem to się stało po prostu stres mnie zjadł. Wczoraj pisałam maturę z geografii i godzinę po wyjściu plułam sobie w brodę, że źle napisałam rzeczy, które przecież wiedziałam. I np. źle zrobiłam jedno z zadań obliczeniowych bo źle odczytałam wysokość na mapie. Nigdy wcześniej to mi się nie zdarzyło, ale cóż... skoro wczoraj nawet jakiś czas się zastanawiałam "jak przenieść odpowiedzi na tę kartę egzaminacyjną" wpatrując się w pola, które wypełnia egzaminator przyznając punkty to co w tym dziwnego, ze stresu nie wiedziałam jak się nazywam, ech Niestety nie ma cudów, z geografii rozszerzonej będzie ok 50%, praktycznie całą część dot. geografii fizycznej zawaliłam Niestety angielski też poszedł nie najlepiej, będzie coś ponad 70%, ale raczej na pewno mniej niż 80 Jestem załamana. Tak chciałam iść na te stosunki, no ale na nie już raczej nie mam szans z tego co się orientowałam... Powiedzcie mi czy z tak słabymi wynikami jest szansa dostać się na cokolwiek zbliżonego, aby potem móc przenieść się na stosunki, lub chociaż iść na nie na mgr? Wiem jak to wygląda, nieukowi zachciało się studiować... ale proszę, pomóżcie jakoś, doradźcie coś bo jestem tak załamana, że nie mogę myśleć racjonalnie Poprawianie matury w przyszłym roku raczej odpada, już i tak nie jestem świeżo po szkole (wtedy nie zdawałam z powodów osobistych, niestety zmarła bliska mi Osoba i byłam zbyt tym załamana, aby myśleć o maturze).
Nie wiem co ze sobą zrobić Obecnie pracuję w sklepie, nie jest to praca moich marzeń, ale chyba już tylko takie zajęcie pozostaje mi przez całe życie Bardzo proszę o jakieś rady Z góry dziękuję.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez Dorota3 dnia Sob 8:18, 14 Maj 2016, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
pigułka student pełną parą
Dołączył: 10 Sie 2007 Posty: 313 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: dr Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:11, 15 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Wiem, że trudno w to uwierzyć, ale to nie jest koniec świata.
Po pierwsze, poczekaj na wyniki: łatwo przeszacować skalę własnych błędów, dopóki egzaminatorzy nie sprawdzą twojej pracy, nie będziesz wiedziała nic na pewno. No i nawet to, co podajesz to nie jest "bardzo słabo zdana matura". Bardzo słabo zdana matura to raczej ledwo zdane to, co obowiązkowe – takich kandydatów na studia jest wbrew pozorom niemało. A Ty szacujesz, że jednak zdałaś, i to nie ledwo, co najmniej dwa przedmioty na rozszerzeniu .
Po drugie, złóż na te stosunki, a nuż się uda. Progi są w różnych latach różne i zależą w dużym stopniu od tego, jak poszła matura innym osobom zainteresowanym danym tematem – nie jest z góry przesądzone, że się nie dostaniesz, może będziesz musiała trochę poczekać na liście rezerwowej.
Po trzecie, matura zdana na rozszerzeniu jest już na starcie dobrym bonusem, bo przynajmniej nie dzieli się z niej wynik na pół .
Po czwarte, nie na wszystkie kierunki na UJ trzeba mieć po 90%.
Jeśli szukasz pokrewnych kierunków, to zobacz sobie, czy nie pasowałaby ci politologia, relacje międzykulturowe, migracje międzynarodowe. Kulturoznawstwa różnego rodzaju też mogą dać niezły pierwszy rok wstępu do studiowania, w zależności od tego, jaki obszar świata cię interesuje.
Łatwo powiedzieć, ale: bez paniki. Poczekaj na oceny. Złóż na jeden lub kilka kierunków i zobacz, jak pójdzie. Takie wyniki, jakie podajesz naprawdę nie są tak beznadziejne, jak Ci się wydaje. Powodzenia . |
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota3 kandydat
Dołączył: 14 Maj 2016 Posty: 2 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:01, 16 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Dzięki, że tak mówisz i dzięki w ogóle za odpowiedź, ale jednak dalej się bardzo martwię.
Najbardziej tą geografią Raczej na pewno będę mieć ok 50%, a jej waga przy liczeniu pkt jest niestety największa.
Znalazłam tu na forum informacje, że w 2012 po I turze rekrutacji próg na stosunki wynosił 74,6pkt, jakoś nie liczę, że w tym roku bardzo spadnie :/
Z tego co liczę ja będę miała ok 60 pkt na stosunki. Czy to możliwe żeby z takim progiem w I turze w kolejnych spadł aż tak, aby przyjęli kogoś kto ma 60 pkt? Zdarzały się kiedykolwiek tak duże różnice? |
|
Powrót do góry |
|
|
pigułka student pełną parą
Dołączył: 10 Sie 2007 Posty: 313 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: dr Płeć:
|
Wysłany: Pon 11:15, 16 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Nie patrz na informacje tutaj o progach – obiecuję ci, że są błędne.
Tak, zdarzało się, że progi spadały aż tak, w miarę, jak ludzie rezygnowali, natomiast nie mogę obiecać, że akurat na stosunkach. A już w ogóle nie patrz na progi z 2012 roku, to było 4 lata temu, od tamtej pory wszystko się pozmieniało. Nawet progi z zeszłego roku nie są dobrym punktem odniesienia. |
|
Powrót do góry |
|
|
kaja25 kandydat
Dołączył: 01 Lip 2015 Posty: 5 Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Wto 9:03, 31 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Witam.
Głowa do góry będzie dobrze. Najważniejsze jest to by studiować to co się chce i lubi. Jakbyś szukała innych, ciekawych kierunków to możesz zapoznać się z ofertą uczelni WSEiZ. Mnie się spodobał kierunek [link widoczny dla zalogowanych] .Absolwenci tego kierunku świetnie odnajdują się na rynku pracy, współpracują z renomowanymi firmami,często zakładają własne firmy zajmujące się projektowaniem mebli oraz wnętrz. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 9:22, 10 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Nie ma się co załamywać bo studia to nie jest jedyna opcja. Moja znajoma zdała maturę w tamtym roku bardzo słabo ale się nie załamała tylko poszła do szkoły policealnej u siebie w mieście we Wrocku. Z tego co pamiętam była to kreatoredukacja i kierunek- technik usług kosmetycznych. Teraz chce jeszcze raz podejść do matury ale mówi, że chyba zostanie tam bo mega praktyczne i fajne zajęcia a do tego znalazła już prace w zawodzie |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|