Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu

xsi

Zakładam nowy temat, bo przy przeglądaniu starych już się troszkę pogubiłam ;)

Chciałam się dowiedzieć czy są tu jacyś chętni na rok 2012/2013 na portugalski? Proszę bądźcie! :)) I dowiedzmy się razem na jakich zasadach będzie to działało w nowym roku ;)

Martwi mnie, że filologię portugalską można studiować tylko dziennie (przynajmniej tak mówi informacja 2012/2013)... Przecież intensywnie pracujący też chcieliby zgłębić tajniki tego pięknego języka ;D

Nie jestem z Krakowa, więc miło by było, gdyby otworzyli też coś dla pracujących dojeżdżających ;) Pewnie wszystko będzie zależało od ilości chętnych...
W każdym razie, jeśli jest tu ktoś kto wie cokolwiek więcej o nowej rekrutacji, będę wdzięczna za pomoc ;)
Pozdrawiam ;)

SchwarzerEngel

Rzadko która filologia jest w trybie wieczorowym, a już na pewno nie taka malutka (a zaocznie otwierać taki kierunek to zwykłe oszustwo). Zresztą kadry i tak ledwo starcza na dzienne, przecież do niedawna ten kierunek był tylko co 2 lata.
Poza tym dla pracujących to raczej kurs językowy bym polecała Wink

A propos, z Kalisza to chyba bliżej do Poznania?

Lisboa

Ja się wybieram na portugalistykę w tym roku Wink

Ostrzę zęby na te studia od początku liceum, ale wrodzone lenistwo nie pozwoliło mi pyknąć sobie jakiejś olimpiady, żeby teraz mieć spokojną głowę i w obliczu zbliżającej się matury zaczynam wątpić, czy uda mi się dostać Very Happy

Skąd ten wybór u Ciebie (Was)?

xsi

Przyznam się, że przeglądałam usos Jagiellonki i zauważyłam, że była filologia portugalska w trybie niestacjonarnym chyba w zeszłym roku (albo coś pomyliłam, bo już tyle tych stron przejrzałam ;) ).
I tak się łudziłam, że może akurat...
Pracująca pracująca, ale z chęcia bym się dalej kształciła ;) Fakt, po takim kursie językowym umieć bym umiała, ale... chyba chodzi mi o coś więcej ;) Jestem już po filologii angielskiej (czyli do tegorocznych maturzystów stara d... jestem ;P) i wychodzi na to, że nauki języków nigdy dość ;)
Zresztą, Kalisz to takie maleństwo, że kurs języka portugalskiego... no raczej niemożliwe ;(
Porto Alegre - ciekawa szkoła, ale musiałabym się przenieść do innego miasta na czas kursu ;P
Jakby nie patrzeć, do Krakowa ;D albo ewentualnie do... Katowic?

A co do Poznania - jest, ale tylko dzienna... Pomyślałam, że może UJ da mi jakąś szansę ;)

Z tego co czytałam w innych tematach, sporo osób studiuje portugalski, bo nie dostali się na hiszpański... Mam wrażenie, że teraz cieszą się z takiego obrotu sprawy ;)
Piękny język. Osobiście wolę wersję brazylijską. Jakaś taka... luźniejsza ;)

Szkoda szkoda, że portugalski nadal w tle hiszpańskiego...

Lisboa

Czyli się nie zdecydujesz na dzienne?

Oj piękny, piękny. A najlepsze jest to, że z portugalskich rzeczy nie tylko język jest wspaniały Smile

SchwarzerEngel

Musisz się kierować tylko tym co jest w katalogu kierunków na stronie www dla kandydatów.
Poza tym podejrzewam, że pisząc "niestacjonarne" miałaś na myśli zaoczne, a zaoczne na filologii od zera to jest po prostu oszustwo, bo nawet na kursie językowym masz zajęcia częściej (zaoczne są co najwyżej 2 razy w miesiącu, a czasami nawet tylko 1 raz...), no i kurs znacznie tańszy...
Niestety, ale jest niewiele filologii portugalskich w Polsce (łącznie z Poznaniem to chyba obecnie 2), więc też nie dziwota, że nie ma kursów, bo kto miałby je prowadzić. Ale jednak geograficznie patrząc radziłabym przyjrzeć się bliżej Poznaniu i jeżeli na prawdę ci zależy to przemyśleć przeprowadzkę (która przy takiej odległości na pewno będzie mniej bolesna od ewentualnej przeprowadzki do Krk).

xsi

Bardzo chciałabym, ale niestety przeniesienie się na 3 lata do Krakowa jak na razie nie wchodzi w grę ;( Musiałabym zostawić tutaj swoich studentów, żeby sama zostać studentką ;)
Z drugiej strony, uczyć się języka na studiach zaocznych... tak wiem, głupota ;) Sama wiem ile nauczyłam się na dziennym licenjacie, a co później działo się na zaocznej magisterce... Nie ma porównania...
No, ale cóż... Jak się nie uda ze studiami (a wszystko na to wskazuje), pomyślę chociaż o kursie.
Albo albo, poczekam aż przedmówczyni skończy licencjat i zapiszę się na jakieś private lessons ;D

Miałam okazję być w Brazylii i absolutnie zachłysnęłam się kulturą, ludźmi no i językiem! Od tamtej pory staram się intensywnie pracować jako samouk, ale wiadomo jak to jest... być systematycznym samoukiem... Trudna sprawa ;)

A skąd u Ciebie taki wybór?

Lisboa

O ile tylko się dostanę, to na lekcje jak skończę, zapraszam już teraz Laughing

Hmm... decyzja to wypadkowa ogromnego wrażenia, które wywarła na mnie Portugalia, gdy, w sumie przypadkiem, odwiedziłam ją z tatą oraz tego, że żadne inne plany na studia nie pojawiły mi się w głowie Wink

A potem to już poszło lawinowo i w tej chwili nie widzę żadnej przyszłości dla siebie, gdy nie zwiążę jej z Portugalią Very Happy

xsi

Ale nie zaczynałabyś studiów od poziomu beginner, tak?
Bo ja staram się nauczyć sama, ale podsumowując podejrzewam, że mój poziom to jakieś false beginner ;P

Z tego co widziałam jest też portugalistyka na UW... I tam jest chyba nawet podział na portugalski i luzo-brazylijski... cokolwiek to znaczy ;)

Geograficznie oczywiście Poznań. Całkiem logiczne... Tylko mam wrażenie, że Kraków już bardziej doświadczony w portugalistyce... Na UAM-ie ten kierunek otworzyli... jakoś w zeszłym roku?

Czyli nigdy nie było czegoś takiego jak zaoczna portugalistyka w Krakowie? Coś pokiełbasiłam...
Zasugerowałam się usos, który podał istnienie takiego tworu: Filologia portugalska, niestacjonarne eksternistyczne I stopnia

SchwarzerEngel

Nawet jeśli to co najwyżej wieczorowe, ale teraz na pewno takich nie ma. Jest tylko to co podane w katalogu dla kandydatów.
Powtarzam, żadna uczelnia z czystym sumienie nie otwarłaby takiego kierunku zaocznie, wieczorowe to jest najdalej idący kompromis na jaki można pójść przy takich kierunkach (dlatego, że to filologia od zera, a nie anglistyka czy germanistyka, które wymagają już zaawansowanej znajomości języka kierunkowego na starcie, tak więc jest dużo mniej zajęć z języka).

xsi

Absolutnie rozumiem ;)

Chciałam się jeszcze zapytać o dwie rzeczy:
1) czy kończąc licencjat pisze się pracę dyplomową w języku portugalskim? Ciężko mi wyobrazić sobie, żeby po trzech latach (nawet bardzo zintensyfikowanej nauki języka) napisać miniksiążkę po portugalsku ;)

oraz
2) czy będąc już magistrem filologii byłaby możliwość przepisania ocen części zajęć? np. emisja głosu, psychologia, dydaktyka..?

Przepraszam, że tak dopytuję, ale podobno kto pyta nie błądzi ;)

SchwarzerEngel

Akurat tych przedmiotów, które wymieniłaś już nie ma, ale językoznawstwo, filozofię itp. jak najbardziej można przepisać.

xsi

Bardzo, ale to bardzo dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam.

princesak

te przedmioty pedagogiczne można realizować dopiero na magisterskich, więc wtedy byś mogła. co do licencjatu, to szczerze mówiąc nie wiem jak jest teraz, bo PODOBNO zmieniło się coś w zasadach ale nie wiem czy już od kolejnego roku, czy następnego, więc wolałabym dopytać Wink

JESTEŚMY W ZASADZIE JEDYNĄ TAK DOBRĄ FILOLOGIĄ PORTUGALSKĄ W POLSCE, ha. Very Happy

a tak serio to w zasadzie są dwie, poznańska i nasza, to w warszawie to kulturoznawstwo, w lublinie tylko jakiś lektorat portugalskiego. i teraz stoimy na naprawdę dobrym poziomie, bo w końcu jest kto tego portugalskiego i poszczególnych przedmiotów uczyć. ja nie dostałam się na hiszpański (ale wiedziałam, że tak będzie wcześniej), na portugalski złożyłam "tak o" i to jedna z najlepszych decyzji w moim życiu. serio. mimo, że nie wiedziałam za dużo o samym języku i o kulturze, to jestem zachwycona, tym bardziej, że zmieniłam studia, a nie zaczynałam od nowa. u nas w zasadzie dwie osoby znały język z lektoratu, do tego jedna z pobytu w Brazylii i jedna z Erasmusa w Portugalii, reszta nic. było nas 32 osoby, teraz jest 15, a egzaminu z języka jeszcze nie było, więc na końcu zostanie nas pewnie połowę mniej... ale polecam ten kierunek z całego serca. a co do brazylijskiej wersji - jest ładniejsza, ale szczerze, ja portugalską wersję bardzo lubię, może dlatego, że już trochę się do niej przyzwyczajam Smile

wiem, że kurs prowadzi w Krakowie jedna z naszych prowadzących Very Happy

a w Poznaniu zdaje się, że dobry start ma ta portugalistyka Smile

xsi

Ale tyle osób odpadło przez poszczególne egzaminy czy po prostu zrezygnowali, bo "to nie to"?

A tak w ogóle po konsultacji ze szkołą jezykową, dowiedziałam się, że oferują naprawdę intensywne kursy weekendowe, no i przede wszystkim kursy wakacyjne ;) Jest to rzeczywiście zbawienie dla takich osób jak ja!
Troszkę za późno zachciało mi się być specjalistą w dziedzinie portugalistyki ;P Studia już niestety nie dla mnie...

Ale dla chcącego, nic trudnego.

Ciekawe ile osób zbierze się teraz na I roku..?

Lisboa

Na razie wygląda, że tylko ja Laughing

Ale to dobrze, może się dostanę Very Happy

Zaczynałabym od zera, nie uczyłam się portugalskiego jeszcze. Wink

xsi

Jeszcze tylko 17 chętnych i ekipa zebrana ;D

SchwarzerEngel

Chętnych jest zawsze więcej niż miejsc, więc spokojnie.

princesak

hmmm w zasadzie raczej "to nie było to" lub jakieś inne historie, brak czasu, czy coś. też dwie osoby nastawiły się na kurs języka na studiach i nie spodziewały się, że będą chcieli je przez to wyrzucić po semestrze. mało osób składa na portugalski raczej, np w porównaniu do hiszpańskiego, ale to prawda, że więcej niż jest miejsc Wink

mało po prostu się tu udziela. ale też to, wg mnie w około 90% jest tak, że ludzie wpisują portugalski "w razie czego", jako awaryjny kierunek, a nie myślą o nim serio. a co do kursu - ważne, żeby taki kurs prowadził ktoś "sensowny" Smile

iskra25

Lisboa

Z tego co ja rozumiem, matura podstawowa liczy się, ale jej wynik "od razu" dzielony jest na pół. Matury z języków liczą się raz, a z łaciny razy dwa. Sumę najlepszych wyników z matur (pomnożonych przez odpowiednie wagi) dzieli się przez sumę najwyższych wag (2 za łacinę + 1 za inny język = 3). Czyli u Ciebie byłoby tak: (połowa wyniku z polskiego razy 1 + wynik z angielskiego razy 1) / 3.

Jeżeli się mylę, proszę kogoś o korektę Wink

SchwarzerEngel

O mamo... po raz setny to samo pytanie... Przeczytaj sobie "Ogólne zasady rekrutacji".

Puszek

Jestem nowa na forum^^ Intensywnie zastanawiam się, czy sobie mogę robić nadzieję, że dostanę się na filologię portugalską. Very Happy

Pisałam rok temu maturę rozszerzoną z angielskiego i z polskiego. Łaciny nie zdawałam. Jeśli wszystko ogarniam, to mam obecnie 49 pkt. W tym roku próbowałam poprawić polski... Razz

Ale nie potrafię ocenić, czy poszło mi lepiej niż rok temu, więc raczej nie biorę tego pod uwagę jakoś szczególnie. Razz

Rok temu w pierwszej rekrutacji trzeba było mieć 54,33 (dziękuję za informacje, SchwarzerEngel). A wiecie może, ile punktów mogła mieć ostatnia osoba, która dostała się z drugiej rekrutacji i czy bardzo marnie wypadam z tymi 49 punktami na tle innych rekrutów? Very Happy

Loltka

Mnie się wydaje, że to troszkę mało. Co do ostatniej osoby to nie wiem, bo istnieje możliwość ( choć mogę się mylić) że specjalnie przyjmują więcej osób żeby potem nie robić drugiej rekrutacji.

princesak

hmmm, nie wiem ile osób w drugiej rekrutacji przyjęli, wiem, że ja jestem przedostatnia na naszym roku z listy kandydatów, z drugiej rekrutacji Wink

i miałam 52,33 - ale jest u nas osoba, która miała 48,33 pkt, tylko, że jest doktorantką na innych studiach i nie wiem do końca na jakich zasadach jest u nas. ale naprawdę to zależy jak pójdzie w tym roku matura i ilu będzie chętnych, dlatego UJ nie udostępnia tych danych publicznie... przyjmują owszem więcej osób, bo zakładają, ile zrezygnuje po pierwszych rekrutacjach, ale u nas np przyjęli za dużo - 32 osoby i potem ciągle nam to wypominali Wink

ale tak jak mówię, teraz nas jest... 16 chyba.

insomnia

Witam serdecznie.
Jestem jedną z tych, którzy dostanie się na filologię portugalską traktują jako spełnienie marzeń. Wink

Chciałabym tylko zapytać czy jest taka możliwość by drugim językiem romańskim na filologii portugalskiej był hiszpański?

SchwarzerEngel

Oczywiście, hiszpański jak najbardziej.

Lisboa

Witaj, insomnia! Smile

Mam nadzieję, że spotkamy się w październiku na zajęciach.
I, halo, jest tu ktoś inny, kto też wybiera się w tym roku na portugalistykę? Nie wierzę, że jest nas tak mało... Wink

roma91 · beanus Dołączył: 01 Mar 2012 Posty: 40 Przeczytał: 0 tematów Płeć:

Ja bym bardzo chciała Smile

ale mi braknie niestety Sad

insomnia