Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu

princesak

nie ma czegoś takiego jak filologia brazylijska... to jest TEN SAM język. brazylianistyka to jakaś nowomowa Razz

u nas uczą dużo o Brazylii, mamy literaturę z Brazylijką od drugiego roku, teraz od tego roku uczy u nas także portugalskiego Brazylijka, więc nie jest źle. poza tym na TP uczymy się sporo o kulturze Brazylii, różnicach w wymowie, słownictwie, etc. jeśli chcesz, możesz wybrać sobie wersję brazylijską i posługiwać się nią na zajęciach, ale musisz być w tym bardzo konsekwentny, nie mieszać słownictwa, czy wymowy. jeśli chodzi o lektorat francuskiego to to że wymaga się dużo od razu jest wynikiem tego, że zapisuje się na niego wiele osób które już francuski trochę znają i prowadząca wiedząc o tym, chce dostosować poziom do nich... wiem z własnego doświadczenia. ale nie jest tak źle. jak się ma predyspozycje językowe, to da się szybko łapać. tylko wiadomo, systematyczność... to dobre słowo o nauce języka, każdego. a filologia francuska u nas niestety nie jest za dobra.

Sweet Red Wine

princesak

kolezanka, ktora studiuje rownolegle dwie filologie romanskie, opowiada duzo przykladow z francuskiej, ktore swiadcza o jej duzo nizszym poziomie. potwierdza to jeden ze znajomych absolwentow.

zielonooka

Ja natomiast słyszałam dużo dobrych opinii o filologii francuskiej.
Wydaje mi się, że wszystko zależy od danej osoby. U nas poziom jest zróżnicowany, ale jest to jedynie zasługa lenistwa jednych i pracowitości drugich, chyba nie ma co generalizować.

insomnia

hej. miałabym jeszcze pytanie do obecnych studentów filologii portugalskiej Wink

czy jest tam bardzo ciężko? tzn, czy dużo osób ma poprawki we wrześniu/wylatuje za niezdany egzamin po pierwszym roku? i czy próg na zaliczenie egzaminu lub kolokwium to 75%? bo gdzieś czytałam, że np. na italianistyce to 64% (nie wiem czy to prawdziwa informacja).
mam teraz wątpliwości, czy (jeżeli się w ogóle dostanę!) utrzymałabym się, a nie skończyła z niezdaną wrześniową poprawką..
moja przyjaciółka jest na pierwszym roku fil. hiszpańskiej i bardzo się tam męczy. dlatego właśnie chciałabym wiedzieć czy filologia portugalska jest tak samo wymagająca, czy jest na niej trochę łatwiej, czy nawet jeszcze gorzej? Wink

princesak

to naprawdę zależy. jeśli jesteś zdolna i systematyczna, to nie masz się czy martwić. jeśli zdolna ale niesystematyczna, no to wiadomo może czasami pójść coś gorzej, ale jak się umiesz wtedy zebrać do poprawiania to się da spokojnie. poprawianie kolokwiów to jedno, a potem dopiero z egzaminu masz ocenę, a wiadomo tam jest mniejszy próg, bo 65 i jest też część ustna, która może podnieść ocenę. jeśli natomiast nie łapiesz szybko no to możesz mieć problem z "naturalną selekcją". ogólnie kolokwia na I roku mają próg 75. ale od tej zasady czasami odchodzą. na II mamy teraz 70, ale jak prawie wszystkim kolokwium nie pójdzie, to można obniżyć próg. ogólnie sporo osób miało poprawki z różnych przedmiotów, głownie z gramatyki opisowej, ale jeśli ktoś (jak ja na przykład obecny pierwszy rok hehe) nastraszy odpowiednio to się będziecie uczyć i nie będziecie mieć problemów Smile

z tp niewiele osób poprawiało, niewiele też odpadło, ale zdarzyły się takie - na I roku, teraz dwie osoby piszą poprawkę we wrześniu przez niezdane kolokwia, a egzamin wszyscy ładnie zdali. to tak u nas. ale dużo osób też rezygnuje z własnej woli. dwie osoby niestety odpadły we wrześniu u nas, ale w stosunku do nie wiem około 15 zdających to nie jest dużo. ale nawet jeśli zdarzy Ci się poprawka we wrześniu to nie jest koniec świata, bo różne są sytuacje i też nie zawsze te kolokwia wyglądają tak samo, czasami są trudniejsze, czasami łatwiejsze. więc nie ma się czym martwić wg mnie, jeśli tylko ma się zdolności językowe.

insomnia

dzięki wielkie za wyczerpującą odpowiedź! Smile

nieco podniosła mnie na duchu, bo ostatnio zostałam nieźle nastraszona, że tam jest potwornie, strasznie i niewiele osób w ogóle kończy te studia. Wink

swoją drogą rzeczywiście, dobrze czasami uprzedzić kogoś na samym początku, że łatwo nie będzie i lepiej starać się o tą systematyczność w nauce.

cały czas zastanawiam się czy ewentualnie UP nie byłoby lepszym wyborem jeżeli miałabym nie dać rady na UJ? co prawda, nie ma tam portugalskiego, więc wtedy wybrałabym francuski. przynajmniej są do siebie troszkę podobne Smile

niestety, opinie o filologiach na UP, które znajdowałam na forach były w większości niepochlebne :/

fdsjklfde

a ja chciałabym wiedzieć jak ktoś wyżej pisał że się nie dostał skoro progi na portugalistyke wcale nie są aż tak wysokie. Wg tej http://www.offuj.fora.pl/filologiczny,3/progi-2011,10704.html
listy, trzeba zdobyć jedynie 54,33 pkt w 2011 r. Więc to ok 50% z pl rozsz i 60% z rozsz ang. Jeśli się mylę niech mnie ktoś poprawi Wink

Julchen90

insomnia

eu sou rebelde

w tym roku i tak bedzie niższy prog albo chetnych bedzie mniej , bo juz drugi kierunek płatny

to co, kto się zarejestrował w systemie REKRUTACJA 2013 Question

?
ja tak, kto jeszcze
łapki w górę

Hannibal Lektor

Ja się zarejestrowałam, ale nie liczę na sukces - mam 90% z polskiego i tylko 55% z angielskiego i 50% z łaciny. Składam jednak jeszcze na bioinfę, biologię i filmoznawstwo, może na coś jednak się dostanę Smile

(wiem, niecodzienny skład)

fdsjklfde

ok rozumiem. w takim razie czy istnieje jakaś szansa że dostanę się na jakąkolwiek filologie z 50% z polskiego i 73% z angielskiego?

Julchen90

zielonooka

Julchen90

insomnia

fdsjklfde

chciałam na japonistyke/sinologie ew angielski ale nie ma szans, więc szukam jakiejś alternatywy. No cóż pozostaje mi próbować w przyszłym roku..

Lisboa

Do dwóch razy sztuka Very Happy

w zeszłym roku nie poszło, w tym się udało Smile

Marzenia się spełniają.
Jest tu ktoś ze świeżego naboru na portugalistykę? I z ciekawości: ile osób zostało przyjętych? Też taki nadmiar jak rok temu?

Hannibal Lektor

Zostały przyjęte 44 osoby. Wiem, bo jestem na rezerwowej... Ale przyjęli mnie na 3 inne kierunki, więc sobie odpuszczę.

querido

Hannibal - a moge wiedziec ile masz punktow?

eu sou rebelde

no to brawo, dużo nas w tym roku

princesak

nie będzie 44 osób na studiach, zaręczam Wam... limit jest zdaje się 20 czy 25, ale zwykle przyjmują około 30, niecałe 30. chodzi tu o to ile osób decyduje się na studia, dlatego robią rezerwę. ale spokojnie, po roku będzie Was o połowę mniej Very Happy

Hannibal Lektor

insomnia

rzeczywiście, jest tak, że przyjmują o połowę więcej, bo z reguły jakieś dwadzieścia osób rezygnuje (nie wiedzą co czynią! Very Happy

).

też jestem przyjęta, dokumenty już złożone Smile

lilith

Witam, także dostałam się na portugalistykę Rolling Eyes

Mam jednak straszliwy dylemat, bo zakwalifikowałam się również na inną filologię i niestety nie wiem którą wybrać. Z portugalskim czy hiszpańskim nigdy nie miałam nic do czynienia, ale język bardzo mi się z brzmienia podoba.
Widzę, że udziela się tutaj paru studentów filologii portugalskiej i wiem, że jesteście już zmęczeni odpowiadaniem na pytania, które się bardzo często powtarzają, ale chciałabym wiedzieć, czy jesteście zadowoleni z wyboru kierunku i poziomu nauczania? Jak to wszystko w przybliżeniu wygląda?
Bardzo prosiłabym o krótką wypowiedź, bo czas upływa, a ja jestem, delikatnie mówiąc, w kropce. Rolling Eyes

princesak

a jaką masz drugą filologię? krótko mówiąc tak, jestem zadowolona, aczkolwiek jest ciężko, jak to na filologii. chociaż mam wrażenie, że u nas jakoś ciężej niż na reszcie, nie wiem.

lilith

Dostałam się jeszcze na filologię rosyjską, aczkolwiek oba te kierunki nie są moimi "pierwszymi". Portugalistyka przyszła mi do głowy dosyć późno.
Wiadomo, nigdzie nie jest lekko, ale porównywałam sobie ilość zajęć i ogólnie przedmioty jakie pojawiają się na obu filologiach i rosyjska wydaje mi się nieco cięższa. Może się mylę.
Wydaje mi się, że w poniedziałek zgłoszę się jednak do IFR Rolling Eyes

eu sou rebelde

[link widoczny dla zalogowanych]

1 rok portugalistyki 2013 Exclamation

!

na fb jest nasza grupa, pojawcie się