Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu

lotniczka

Mam cichą nadzieję,że jakbym się jednak dostała to właśnie na słowacką.
Bo jako dwie rezerwowe wybrałam czeską(najbardziej obleganą) i chorwacką(chyba bardziej oblegana niż słowacka?)
Więc chyba raczej nie ma szans,żebym dostała się na czeską a na słowacką nie? Smile

A i jeszcze jedno pytanie:D
Czemu ludzie tak się wykruszają?7 osób na drugim roku,strach się bać ile dotrwa do piatego;d
Nie dają rady,sami rezygnują,nudzą się?
Ogólnie sa to ciężkie studia?

gosiaw

Co do małej ilości osób na roku to raczej jednak kwestia rezygnowania ludzi niż oblewania. Trzeba zacząć od tego, że już pierwszego dnia zamiast 15 osób przyjdzie 10 (na naszym przykładzie Wink

) potem jedna osoba odeszła bo stwierdziła, że "to nie to", a potem przed sesją zimową opuściły nas kolejne dwie.
Nie jest specjalnie ciężko, tzn. wiadomo nowy język, codziennie lektorat, ale wszystko do ogarnięcia na spokojnie.

lotniczka

Czyli przy dobrej organizacji na 2/3 roku można zacząć 2 kierunek dziennie?
(Nie żebym wybiegała daleko w przyszłość,ale boję się,że po samej slawistyce moge skończyćw KFC itp:))

hanana

No na chorwacką trochę zabrakło, ale wystarczyło na serbską (co mnie bardzo zdziwiło, bo zawsze więcej osób chętnych była na tę drugą). To co jest tu jeszcze jakiś przyszły serbista bądź serbistka? Smile

Lorca Not Orca

hanana

Ja też byłam bardzo zdziwiona, bo nawet nie brałam pod uwagę, że mogę się dostać na serbską z moimi wynikami... Zawsze była tak oblegana jak czeska, a więc trzeba było mieć naprawdę świetne wyniki... Smile

Co do materiałów to jak najbardziej Wink

Ceres

hanana, ciesz się, że jesteś na serbskiej! będziesz miała naukę praktycznie tego samego języka w o wiele przyjemniejszej atmosferze... Razz

hanana

Widzę, że Ty Ceres jesteś na chorwackiej... czyli jednak tak wspaniale nie jest na tej specjalizacji? Nie wiesz czy ludzie są zadowolenie z serbskiej?

Ceres

odpowiem Ci na PW Razz

tastemycherries

hej, hej wszystkim (nieśmiało się uśmiecha Very Happy

)
no, to i ja dołączam od tego roku do grona studentów filologii słowiańskiej (tegoroczna maturzystka),a konkretniej- języka bułgarskiego Smile

zastanawia mnie, dlaczego tak mało jest chętnych osób na f. bułgarską.. :p jestem ogólnie bardzo pozytywnie nastawiona-uwielbiam Bułgarię-kulturę, język, bułgarską kuchnię etc Laughing

może któraś z miłych koleżanek,z którymi we wtorek rozmawiałam w instytucie, jest obecna na forum? Laughing

Delmuś

tastemycherries, mam podobne odczucia, co do słowackiego. Very Happy

Mam nadzieję, że nie będę sama w grupie Razz

Może po późniejszych rekrutacjach odezwą się jacyś słowacyści i bułgaryści...

Damian

Delmuś

To będzie jakoś minus 10 do znajomości. Razz

Jak tak czytam ten temat, to widzę, że jest jeszcze jedna chętna - lotniczka. I całe szczęście. :]

tastemycherries

aha

też bym wolała mieć chociaż jednego towarzysza w grupie.. ja, tak jak wcześniej wspominałam-jestem bardzo pozytywnie nastawiona i oby mój (nasz) zapał nie zgasł Very Happy

lotniczka

Hej,czekam na II turę,ale nawet jeśli się dostane to nie wiem co zrobić Neutral

Dostałam się na dużo lepszy kierunek:francuski-angielski,ale do Łodzi:|
A to miasto mnie przeraża.
Swoją drogą na słowackim jest dziewczyna z mojej klasy,bardzo fajna:)
Więc już jedna osoba więcej.

prz_

Cześć i czołem. Napisałem dziś na forum slawistyki, ale, że tam już chyba tylko duchy bytują, to piszę też tutaj. 2 pytanka. 1.Jak w poprzednich latach wyglądała w przybliżeniu liczba chętnych na określone języki? 2.I drugie pytanie: jakie są wasze wrażenie odnośnie przedmiotów i wykładowców? Jeśli z jakichś powodów nie chcecie pisać publicznie Wink

to napiszcie na priv.
Swoją droga, nie wiem jak wy, ale ja wciąż nie mam informacji odnośnie specjalizacji.

Delmuś

Żeby się dowiedzieć o specjalizacji musisz albo zadzwonić do sekretariatu, albo dowiedzieć się osobiście przy wpisie, tak jak ja. :] A jaka specjalizacja by Cię interesowała?
Niestety, na pytania nie znam odpowiedzi...

prz_

No generalnie chorwacka (słownik już czeka na półce by ruszyć, nie wspominając o "Chorwackim dla początkujących"), w najgorszym wypadku serbska...
I BROŃ BOŻE BUŁGARSKA!

Delmuś

Myślę, że w drugiej rekrutacji masz praktycznie 100% szans na serbską, trochę mniej na chorwacką, ale i tak jest nadzieja. Chociaż ogólnie to ja agituję ludzi na słowacki... Very Happy

prz_

Dobrze robisz. Agituj jeszcze na bułgarski Razz

No właśnie, dostałem się z drugiej rekrutacji... Fakt, że moje dostanie się w niej było prawie pewne, ale teraz boję się, że czeka mnie trzyletnie obcowanie z chalgą i Azisem Razz

P.S. Żałuję, że nikt nie pomyślał o specjalizacji słoweńskiej...

Delmuś

Jej, nie wiedziałam, kto to Azis, więc musiałam wygooglować - samo zdjęcie mi wystarcza. Very Happy

(a z tym słowackim to na serio, bo boję się, że mi grupy nie utworzą, nikt tego nie chce studiować -.-)

prz_

Utworzą.... będą przymuszać ;]
Chociaż jakby zamknęli bułgarską, to bym nie miał nic przeciwko Razz

Ceres

prz_, nie ma specjalizacji słoweńskiej, ale śmiało można się u nas uczyć tego języka dodatkowo Razz

a także języka macedońskiego Very Happy

prz_

Delmuś

Słoweński i macedoński to w ogóle chyba dopiero na studiach II stopnia, prawda?

A jakby zamknęli bułgarską to by było więcej chętnych na Twoją wymarzoną chorwacką! :]

prz_

Ale przynajmniej miałbym pewność, że nie wylądowałbym na bułgarskiej Very Happy

Według planu można wziąć słoweński na II roku jako opcję.

SchwarzerEngel

prz_, nie ma oficjalnych danych co do popularności poszczególnych specjalności, ale nieoficjalnie najpopularniejsze są czeska i serbska. Na resztę można się raczej bez problemu dostać Wink

Ewentualnie można próbować się później przenieść. Poza tym rekrutacja jeszcze trwa.

Alexis

Jak tak dyskretnie zajrzałam pani w dziekanacie przez ramię, to na pierwszej stronie zdecydowanie najwięcej osób było na czeską (naprawdę zdecydowanie), potem plasowała się chorwacka, ale to już tylko kilka osób, a na resztę specjalizacji śladowa ilość osób. Przynajmniej na tyle, na ile zdążyłam zerknąć. Wink

prz_

Hmm... No, to jutro się okaże w dziekanacie.

japkowa

Na chorwacką raczej nie licz. Ja się dostałam w I turze, byłam tak gdzieś chyba w połowie listy, a na chorwacką się nie dostałam. Chyba, że teraz dużo ludzi pozwalniało miejsca, to może.