Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu

Mullan

Hej. :) Mam parę pytań dot. studiów stacjonarnych na fil. rosyjskiej. Myślę o tym, żeby w przyszłym roku pójść tam an drugi kierunek, ale zastanawiam się jeszcze, czy wyrobię z tyloma językami, bo jedną filologię już studiuję. ;)
Ile wy tam macie lektoratów? Bo z tego, co przeczytałam na stronie instytutu, wychodzi, że oprócz łaciny jest jeszcze jeden słowiański i jeden "zachodni". Dobrze rozumiem? I jeśli tak to od którego roku jest ten słowiański i przez ile lat?
I czy to prawda co wieść niesie że można tam dać radę nie znając na początku rosyjskiego albo znając minimalne minimum?
I ogólnie czy jest ciężko.
I czy was przypadkiem nie przenoszą na Ruczaj z tego walącego się budynku przy Mickiewicza. :D
Pozdrawiam,
Mullan

AlliceAnne

Nie przenoszą nas na Ruczaj. Mamy na Mickiewicza i na Małym Rynku.
Powiem Ci tak. Do nas na pierwszy rok przyszli ludzie, którzy studiowali już jedną filologię i jednak stwierdzili, że nie wyrabiają i zrezygnowali.
Lektorat z łaciny na I roku, z j. zachodniego na II i słowiańskiego na III.
Można dać sobie radę nie znając wcześniej rosyjskiego, ale jest trudno.

Steppenwolf

Ten budynek wcale się nie wali, chociaż brzydko wygląda ;> zresztą, tam są trzy sale na krzyż, reszta to gabinety dyrekcji i sekretariatu.

Po pierwsze, chyba nie spodziewasz się, że w wieku dwudziestu paru lat nauczysz się z łatwością języka od zera? Trzeba włożyć dużo wysiłku właśnie dlatego, że to zupełnie nowy dla ciebie język. Druga sprawa - zadaj sobie pytanie, czy warto. Wysiłek włożony w przełamanie blokady, uczenie się słownictwa, opisówka, gramatyki historyczne niekoniecznie przekłada się na perspektywy. W ogóle powiedziałabym. Skoro już studiujesz jeden język, to raczej proponuję rozwinąć się w innej dziedzinie. A najlepiej pracować Smile

SchwarzerEngel

Jeżeli komuś zależy jedynie na tym żeby nauczyć się języka to lepiej iść na kurs albo pouczyć się samemu. A co do łatwości uczenia się języków to oczywiście wiek ma znaczenie, ale liczą się przede wszystkim predyspozycje i praca włożona w naukę. Ja zaczęłam studiować japonistykę w wieku 22 lat i radziłam sobie świetne, ale miałam wtedy rok przerwy na 1. kierunku, więc było mi łatwiej. Z drugiej strony rosyjski jest dużo łatwiejszy niż japoński, dosyć podobny do polskiego pod pewnymi względami i kiedy ja się go uczyłam to nauka szła mi dosyć dobrze. A rosyjski jest nam na pewno bliższy niż angielski, więc raczej nie obawiałabym się trudności w nauce. Tylko właśnie należy sobie zadać pytanie: czy warto iść od razu na filologię? Na filologiach od zera jest trochę więcej zajęć niż na germanistyce czy anglistyce, warto o tym pamiętać.

Steppenwolf

Prawda, można się pouczyć samemu, tym bardziej, że filologia to jednak język jako całość. Nie wiem, czy warto na nią iść, jeśli chce się pracować w biznesie np. To mały wycinek leksyki i w taki wypadku czas na tych studiach może okazać się zmarnowanym.

Od siebie dodam tylko, że podobieństwa obu tych języków są bardzo zgubne i należy zwalczyć przyzwyczajenia wyniesione z naszego ojczystego języka. To moim zdaniem najtrudniejszy etap nauki.

Mullan

Dzięki za odpowiedzi. Takie dające do myślenia :) zresztą pomyśleć nad tym to i tak wiem, że muszę, ale na razie wszelkie poważniejsze myślenie o drugim kierunku odkładam na "po sesji" albo jeszcze później. Nie spodziewam się, że uczenie się rosyjskiego przyszłoby mi z łatwością i wiem też, że ogarnąć dwie filologie to niełatwa rzecz - ale chciałabym akurat filologię jako drugi kierunek, bo jestem zainteresowana językami bardziej niż biznesem (biznesem nie jestem wcale) i coś związanego z tym chciałabym robić. Nno, tak że ja się jeszcze zastanowię - czy dam radę. Dzięki jeszcze raz, esp za informację o lektoratach, bo na tym mi szczególnie zależało. Pozdrawiam,
Mullan

SchwarzerEngel

Lepiej poczekać, zrobić najpierw licencjat. Na I stopniu może być na prawdę trudno to połączyć.

nolight

Jakie trzeba mieć wyniki z matury, żeby się dostać? Jakie wy mieliście? :- )

SchwarzerEngel

Są progi na forum.
Miłej lektury.

nolight

Myślę, że wiadomości z pierwszej ręki są trochę bardziej wiarygodne i na tym mi zależało, bo progi każdy umie sobie sprawdzić.

AlliceAnne

Wiadomości z pierwszej ręki nie mają sensu. Progi się zmieniają w zależności od liczby chętnych, matury i masy innych rzeczy.
Po prostu zdam maturę najlepiej jak możesz i złóż papiery.

nolight

Dzięki za odpowiedź Wink

Steppenwolf

Na filologię przez kilka ostatnich lat w pierwszym rzucie wynosiły około 75/100, ale na pewno będą niższe w najbliższym roku. Potem schodzą może do 60. Nie jest się trudno dostać, jak na filologiczne warunki (chociaż nawet na anglistykę jest już się dość łatwo dostać, chociaż nie tak łatwo jak na fr). Natomiast na krins tak naprawdę progów nie ma - z każdym wynikiem można się dostać.

zakazana

hej, od paź zaczynam studia na filo rosyjskiej, mam pytanie:
sami układamy sobie grafik? jesli tak to jak to zrobić?

zakazana

jakie przedmioty są obowiązkowe na 1 roku? proszę o szybką odp!

HvHelvetta

@zakazana

Na podstawie znajomości (lub jej braku) języka rosyjskiego jesteś przypisywana do grupy (przy zapisie na studia), a później każda z nich ma swój harmonogram. Oczywiście są przedmioty wspólne dla całego kierunku, jak np. wykład z hist. lit. ros. czy z hist. Rusi/później Rosji.

Wszystkie przedmioty są obowiązkowe, jedynie przedmioty fakultatywne, czyli "opcje" możesz wybrać sama, ale musisz zrobić to w taki sposób, by zyskać przewidzianą za nie ilość punktów.

Polecam zapoznanie się z: [link widoczny dla zalogowanych] tam masz rozpisany program studiów dla 1 roku filologii rosyjskiej.

Pozdrawiam :--)

zakazana

SUPER! bardzo dziękuje za szybką i konkretną odp!
pozdrawiam serdecznie!

Żywia

[quote="Mullan"]
I czy to prawda co wieść niesie że można tam dać radę nie znając na początku rosyjskiego albo znając minimalne minimum?
I ogólnie czy jest ciężko.
/quote]

da się, zaczynasz w grupie zerowej, a od intensywności własnej pracy zależą wyniki. Mogę spokojnie po dwóch latach nauki od początku powiedzieć, że nie wstydzę się swojego rosyjskiego Smile

KOKOann

To znaczy, że już można rejestrować się na przedmioty? Nikt przy rejestracji nie poinformował mnie w jakiej jestem grupie. Generalnie nie wiem czy jestem ślepa, czy na usosie nie ma nawet konkretnej daty rozpoczęcia roku?

Żywia

niee, rejestracja jest jakoś w listopadzie

KOKOann

a w październiku robimy nic?

Żywia

chyba rejestracja na wf i łacinę jest jakoś inaczej, może właśnie teraz, ale to poczytaj na usosie. Na resztę przedmiotów tak jak pisałam, zresztą wszędzie w instytucie będą wisiały informacje i wszyscy będą o tym przypominać, więc nie da się przegapić Smile

Na stronie instytutu [link widoczny dla zalogowanych] masz wytyczne co do grupy. Plan zajęć pojawi się po 15 września, a zajęcia zaczynają się 2 października Smile

KOKOann

dziękuję

zakazana

" I ROK SUM

Tekst kwalifikacyjny w celu podziału na grupy dla I SUM FR oraz I SUM KRINS odbędzie się I października 2013 o g.12.00, w sali 110, Małe Collegium Paderevianum, al. Mickiewicza 11 Czas trwania testu - 45 minut."
może to głupie pytanie, ale...co to jest ten SUM? Question

zakazana

i co oznaczają I SUM FR i I SUM KRINS Question

?

Żywia

I rok studiów uzupełniających magisterskich filologia rosyjska
krins - kultura Rosji i narodów sąsiednich

:>

zakazana

dopiero po napisaniu tego posta zorientowałam się o jaką głupotę pytam i ze tak naprawdę odp jest oczywista- za bardzo się stresuje, ale mimo wszystko- dzięki za odp

Żywia

spoko

irena123

dziekuje

nicpon

Czy nie ma problemów z przepisywaniem ocen z innego kierunku (wf, łacina, język zachodnioeuropejski, ocena z poetyki za wstęp do literaturoznawstwa)?
Na jakim mniej więcej poziomie jest grupa znająca już trochę rosyjski/mająca jakieś podstawy? Jeśli ma się zdany egzamin z rosyjskiego w naszym kochanym jcj na poziomie a2, to nie ma szans na to by trafić do grupy, rozpoczynającej od zera, a istnieje ryzyko, że trafi się do grupy, w której wszyscy będą świetnie posługiwać się rosyjskim?
Jakie były mniej więcej progi w ubiegłym roku?