Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu

[brawurka_9]

Kurcze dopiero wstałam po 12 godzinach snu...i to jest problem
i peownie nigdy tam juz nie pojedziemy co? hehehe to jest sensacja

nie no prowadzący byli super i wpełni świadomości co student w wolnym czasie robi...

...pozdrawiamy Małogoszcz

[brawurka_9]

[link widoczny dla zalogowanych]

zapraszam

[brawurka_9]

pamieta jakis porządny student pytania z tamtego roku? Jest tu w ogóle 4 rok?

btw czemu tylko ja ciągnę ten wątek, tylko ja tam pojechałam? Mogło mi sie dwoić w oczach ale tam było ze 40 osób.

[Dżastin]

może tylko Ty cokolwiek pamiętasz

[ANKA]

CZY MA KTOŚ JAKIEŚ NOTKI W WERSJI MAILOWEJ Z ĆW W NIECCE NIDZIAŃSKIEJ I WYŻ KRAKOWSKO CZĘSTOCHOWSKIEJ Z TURYSTYKI ZAOCZNEJ I MÓGŁBY SIE NIMI PODZIELIĆ BO JA RACZEJ MAM GRAKI WE WŁASNYCH...
[link widoczny dla zalogowanych]

[Dei]

Pamięta ktoś pytania z poprzednich lat? Pewnie się powtórzą...

[pułkownik]

Nie wiem czy to nie najciekawsza wycieczka tygodniowa. Wielka róznorodnośc obiektów i mnogośc atrakcji. Zwłaszcza fajna dla fizycznych (społecnzi nudza sie w natłoku kamieniołomów i obiektów geologicznych). Góry Świętkorzyskie szczególnie ciekawe (Kamieniołomy Zygmuntówka, Miedziana Góra, Chęciny, Kadzielnia, Zygmuntówka itd), Święty Krzyż, cementownia Małogoszcz. Jedynie nie byliśmy na Łysicy i w jaskini Raj. Niecka Nidy to w sumie 1 dzień i więśzkośc atrakcji załatwiona w te dzień (Skorocice, Busko-Zdrój, Chotel Czerwony, Pińczów, Grzybów). Dzień przechodni między Kielecczyzna a Lubelszczyzna to Krzyżtopór, Skarżysko, przełom Wisły pod Annopolem. Roztocze to 2 dni, a noclegi w fajnym ośrodku w Krasnobrodze. Obiekty to stawy Echo, Zwierzyniec, szumy na Tanwoii, rezerwat Rebizanty, kamieniołom w Hcie Różanieckiej,Narol, Bełżec, Tomaszów LUb., no i Zamość. W sumie na wycieczce wada jest brak dużych miast, gdzie można cos lepszego zjeść i kupic coś. W 1.dzien Kielce, a potem dopiero w 5. Zamośc,a pomiędzy to jazda po głównie wioskach i małych misteczkach także z zakupami jest cienko. Nie ma zbyt forsownego tempa, ale męczy częsta wysiadka. Nie ma żadnych długich wędrówek jak w Sudetach, ani nadmiernie długiej jazdy autobusem jak na Pomorzu. Egzamin skomlikowany, bo ok. 400 kt do zdobycia. Podzieolny na częśc fizyczną (pytaniao struktury geologiczne G. Świętokrzyskiech - antyklinorium, synklinorium, uszeregować rodzaje skał, tektonika Roztocza, rzeźba wąwozowa Roztocza, nauczyć 5 rzek, szczytów i miast G. Świętkorzyskich, Niecki Nidy i Roztocza, ogólnie trzeba wszystko notowac bo się może znaleźć na egz) i część społeczna trudniejsza (opisy miast, uszeregowanie zdegradowanych, i odzyskujących prawa miejskie miast, pytania o linie kolejowe, przemysł w Staropolskim Okręgu Przem. i COP, rolnictwo w poszczególnych regionach (truskawki pod Kielcami, fasola pod Szczebrzeszynem, itd), pałace i gniazda rodów szlacheckich, surowce mineralne - siarka w Grzybowie-wysyspywanie pitytu na tory, cement, mapka z miastami do uzupełnienia, nazewncitwo miast skąd się wzięło ich nazwy (Tokarnia, Paary, Kielce itd). Egz b. ciekawy jak tkoś umie to sie wręcz nim pobawi a jak nie umie za bardzo to nieciekawie. Powodzenia