Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zyciemisiu student pełną parą
Dołączył: 11 Lip 2011 Posty: 243 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: slawistyka/filozofia Płeć: 
|
Wysłany: Pon 12:00, 01 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
wiem, że na pewno jest płatna, ale nie wiem ile.
wiem też, że jeśli jest to w ramach wfu, to siłą rzeczy zwalnia cię ze 'zwykłego'.
a poziom za pewne taki, na jakim jesteś, muszą się dostosować. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Zurenai beanus
Dołączył: 13 Kwi 2011 Posty: 27 Przeczytał: 0 tematów
Płeć: 
|
Wysłany: Pon 14:57, 01 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Mógłby ktoś napisać coś więcej o sekcji karate? Jak się tam zapisać? Czy treningi są dobrze prowadzone? W Internecie natknąłem się tylko na negatywne opinie i nie wiem, czy warto. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Góralka beanus
Dołączył: 01 Sie 2011 Posty: 15 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Turystka ;) Płeć: 
|
Wysłany: Pon 20:48, 01 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Jak, gdzie i kiedy zapisujemy się na WF?
Jest możliwość przepisania ocen z Wf, jeżeli go zaliczyłam na drugim kierunku rok wcześniej? ) |
|
Powrót do góry |
|
 |
karinaKMJ kandydat
Dołączył: 13 Sie 2011 Posty: 5 Przeczytał: 0 tematów
Płeć: 
|
Wysłany: Pon 12:07, 15 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Matko, mam nadzieję, że tym razem też dostanę zwolnienie z WF... mam orzeczenie o niepełnosprawności w stopniu umiarkowanym. Nie mam żadnej niepełnosprawności ruchowej (tzn. nie mam paraliżu ani nie jeżdżę na wózku, co nie znaczy, że nie jestem zwyczajnie słaba fizycznie), ale choruję przewlekle. Nie ma opcji, żebym uczęszczała na wf z "normalnymi" studentami - zwolniona z wf byłam cztery lata (bo jeszcze w gimnazjum udało mi się zwolnienie załatwić) i wiem, że na "zwykłym" wf-ie po prostu się wykończę.
Pani w biurze ds. osób niepełnosprawnych zaproponowała mi basen, sekcja dla niepełnosprawnych. Pływać umiem (chociaż nad stylem przydałoby się popracować) i nawet lubię, ale te sugestie, że obowiązkowy jest strój dwuczęściowy, "bo wf-ista chce sobie popatrzeć"... o nie, moi drodzy, żadnego basenu. Wioślarstwo, atletyka i sporty walki to także nie moja działka.
Może jakimś wyjściem byłaby gimnastyka korekcyjna? We wrześniu jadę na 3-tygodniowy turnus rehabilitacyjny, właśnie z powodu kręgosłupa. Właściwie skrzywienie mam niewielkie, wręcz żadne. Moja mama usłyszała parę lat temu, że z wadą genetyczną, która mnie dotknęła (zespół Turnera), mogą się łączyć problemy z układem kostnym i kręgosłupem. Tak zapisała mnie do rehabilitanta/ortopedy - a prawda o rehabilitantach i ortopedach jest taka, że każdy z nich w grupie 100 osób znajdzie 99, którym przydałaby się rehabilitacja. Tak trafiłam na swój pierwszy turnus leczenia metodą prof. Dobosiewicz (możecie mi uwierzyć, nie chcecie wiedzieć, o co w tym chodzi), a teraz, dzięki zaangażowaniu mojej mamy, na kolejny. Myślę, że z załatwieniem skierowania na korekcyjną nie powinno być problemu.
Mimo wszystko uważam, że wf to ostatnia rzecz, jakiej potrzebuję, zwłaszcza studiując na MISHu, gdzie oprócz konieczności zrealizowania jednego kierunku, będę musiała wybrać kilka dodatkowych zajęć z jeszcze dwóch kierunków. Muszę jednak mieć jakiejś wyjście w przypadku, gdyby komisja lekarska nie chciała mnie zwolnić z tego typu zajęć. Zwolnienie spokojnie dostałabym od któregokolwiek z moich lekarzy prowadzących (a mam w czym wybierać w tym zakresie ), ale jakoś nie mam zaufania do komisji lekarskich (doświadczenie nauczyło mnie, że takie komisje każdego, kto nie jeździ na wózku, widzi i słyszy, uważają za zdrowego, próbowałam się bić z jedną taką o przyznanie mi renty ze względu na zespół Turnera i WZW typu B... kolega z WZW, mieszkający w innym województwie, rentę otrzymał, ja oczywiście zostałam uznana za zdrową), a właśnie zaświadczenie od takiej komisji (a nie od lekarza prowadzącego pacjenta) jest potrzebne.
Ostatnio zmieniony przez karinaKMJ dnia Pon 12:15, 15 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lenadc beanus
Dołączył: 19 Lip 2011 Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dąbrowa Górnicza Płeć: 
|
Wysłany: Pon 12:22, 15 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Jak to jest z tymi zapisami na wf, od kiedy to się wszystko odbywa i wgl to przez internet na usosie się załatwia? Osobiście chciałabym zapisać się na sekcję koszykówki, na te sekcje się poprostu zapisuje czy najpierw są jakieś przyjęcia/treningi na podstawie których przyjmują do danej grupy czy każdy się dostaje? |
|
Powrót do góry |
|
 |
lychnis beanus
Dołączył: 25 Lip 2011 Posty: 15 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: bułgarystyka/INiB Płeć: 
|
Wysłany: Pon 12:47, 15 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Ja polecam sekcję korekcyjną, choć akurat u tej wfiski, do której ja chodziłam, można się było (wbrew temu co ktoś pisał kilka stron wcześniej) całkiem mocno wymęczyć przez te 45 minut.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
quelle beanus
Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 82 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: filologia germańska z j.angielskim / filologia szwedzka Płeć: 
|
Wysłany: Pon 21:47, 15 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Do karinaKMJ : ja jestem przewlekle chora, byłam na komisji i dostałam zwolnienie z wf'u trwało to 5 minut, a lekarze byli przemili. myślę, że powinno Ci się udać powodzenia! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Winterstorm beanus
Dołączył: 10 Sie 2009 Posty: 63 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Etnologia i Antropologia Kulturowa Płeć: 
|
Wysłany: Wto 8:02, 16 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
O zwolnienie z WF jest wyjątkowo łatwo. Tylko, że pewnie dostanie się w zamian sekcję korekcyjną No chyba, że jest się całkowicie niezdolnym do ćwiczeń, wtedy pewnie w ogóle zwolnią. |
|
Powrót do góry |
|
 |
karinaKMJ kandydat
Dołączył: 13 Sie 2011 Posty: 5 Przeczytał: 0 tematów
Płeć: 
|
Wysłany: Śro 6:05, 17 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
No cóż, ja chodzę, widzę i słyszę, więc raczej nie uznają, że jestem całkowicie niezdolna... mimo wszystko postaram się ich do tego przekonać  |
|
Powrót do góry |
|
 |
quelle beanus
Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 82 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: filologia germańska z j.angielskim / filologia szwedzka Płeć: 
|
Wysłany: Śro 19:35, 17 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
ja też widzę, słyszę i chodzę a mimo wszystko dostałam, na korekcyjną też mnie nie wysłali, całkowicie byłam zwolniona ; ) |
|
Powrót do góry |
|
 |
Coconut beanus
Dołączył: 04 Lip 2011 Posty: 41 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Psychologia Płeć: 
|
Wysłany: Czw 12:37, 18 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
A jak to jest właśnie z wyborem wf dla niezaawansowanych (czyli nie żadne sekscje AZS i tym podobne, tylko dla zwykłych ludzi)? Mamy do wyboru basen, siłownię, gry zespołowe...? Napiszcie coś więcej:) |
|
Powrót do góry |
|
 |
Winterstorm beanus
Dołączył: 10 Sie 2009 Posty: 63 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Etnologia i Antropologia Kulturowa Płeć: 
|
Wysłany: Czw 14:37, 18 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Nie, WF, to WF, ćwiczenia na sali, siatkówka, koszykówka itp. Natomiast można się zapisać na sekcje różne jak np. siłownia, basen i inne. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Japonka beanus
Dołączył: 12 Lip 2011 Posty: 87 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: japonistyka UJ :) Płeć: 
|
Wysłany: Czw 14:38, 18 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Wg strony Studium Wychowania Fizycznego i Sportu do wyboru są:
wychowanie fizyczne ogólne
pływanie
grupa rowerowa
fitness
wybrana sekcja sportowa /o przyjęciu decyduje trener danej sekcji/
zajęcia korekcyjne /obowiązuje skierowanie od lekarza specjalisty/
Ja mam nadzieję załapac się na fitness, pływac nie umiem i boję sie wody, gry zespołowe to moja największa zmora, a wiem, że na ogólnym tego uniknąc się nie da
Ktoś ma jakieś info odnośnie grupy rowerowej? :> Chociaż i tak pewnie do Krakowa tachac roweru nie będę, więc pewnie też odpada  |
|
Powrót do góry |
|
 |
SchwarzerEngel dziekan
Dołączył: 24 Wrz 2007 Posty: 1788 Przeczytał: 0 tematów
Płeć: 
|
Wysłany: Czw 14:55, 18 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Pływanie jest też dla początkujących (od zera) i na prawdę można się nauczyć pływać  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Japonka beanus
Dołączył: 12 Lip 2011 Posty: 87 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: japonistyka UJ :) Płeć: 
|
Wysłany: Czw 14:57, 18 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
SchwarzerEngel napisał: | Pływanie jest też dla początkujących (od zera) i na prawdę można się nauczyć pływać  |
Szczerze powiedziawszy to chciałabym nauczyc się pływac, ale to jest na zasadzie "chciałabym a boję się" Po prostu mam uraz po różnych dziwnych metodach wuefistów z podstawówki i gimnazjum  |
|
Powrót do góry |
|
 |
SchwarzerEngel dziekan
Dołączył: 24 Wrz 2007 Posty: 1788 Przeczytał: 0 tematów
Płeć: 
|
Wysłany: Czw 15:12, 18 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Dla mnie podstawówka i gimnazjum to był koszmar, więc rozumiem. Ale na studiach jesteś traktowana jak dorosły człowiek. Ja wprawdzie już umiałam pływać, ale miałam 5 lat przerwy i też bałam się nieco powrotu do wody, dlatego wybrałam tę grupę. Ale wiem, że byli tam też ludzie, którzy w ogóle nie umieli pływać, a już po jednym semestrze sobie nieźle radzili. Na początku ćwiczyliśmy tylko z deseczkami na płytkiej wodzie, więc nie ma się czego bać. Dopiero po paru miesiącach pływaliśmy na całej długości basenu, ale nic na wyścigi.
Moim zdaniem pływanie jest niemalże jak jazda rowerem czy samochodem i zawsze może się przydać. Dla mnie osobiście to wielka frajda i nie wyobrażam sobie bez tego życia A jednocześnie jest to sport, który nie obciąża kręgosłupa. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Japonka beanus
Dołączył: 12 Lip 2011 Posty: 87 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: japonistyka UJ :) Płeć: 
|
Wysłany: Czw 15:26, 18 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
SchwarzerEngel napisał: | Dla mnie podstawówka i gimnazjum to był koszmar, więc rozumiem. Ale na studiach jesteś traktowana jak dorosły człowiek. Ja wprawdzie już umiałam pływać, ale miałam 5 lat przerwy i też bałam się nieco powrotu do wody, dlatego wybrałam tę grupę. Ale wiem, że byli tam też ludzie, którzy w ogóle nie umieli pływać, a już po jednym semestrze sobie nieźle radzili. Na początku ćwiczyliśmy tylko z deseczkami na płytkiej wodzie, więc nie ma się czego bać. Dopiero po paru miesiącach pływaliśmy na całej długości basenu, ale nic na wyścigi.
Moim zdaniem pływanie jest niemalże jak jazda rowerem czy samochodem i zawsze może się przydać. Dla mnie osobiście to wielka frajda i nie wyobrażam sobie bez tego życia A jednocześnie jest to sport, który nie obciąża kręgosłupa. |
Czuję się już prawie przekonana do basenu Jak mi się nie uda zapisac na fitness to tam chyba uderzę
Tylko jeszcze jedno pytanie: na którymś z wątków (chyba na tym ) natknęłam się na informację że na basenie obowiązuje strój dwuczęściowy, bo prowadzący "lubi sobie popatrzec" Jak dla mnie to jest totalna bzdura, czy to naprawdę obowiązuje? |
|
Powrót do góry |
|
 |
SchwarzerEngel dziekan
Dołączył: 24 Wrz 2007 Posty: 1788 Przeczytał: 0 tematów
Płeć: 
|
Wysłany: Czw 15:52, 18 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Ja wprawdzie chodziłam na basen 4 lata temu, ale żadnych takich idiotycznych wymogów nie było. Tym bardziej, że przecież w jednoczęściowych się dużo lepiej pływa. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Japonka beanus
Dołączył: 12 Lip 2011 Posty: 87 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: japonistyka UJ :) Płeć: 
|
Wysłany: Czw 16:37, 18 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
SchwarzerEngel napisał: | Ja wprawdzie chodziłam na basen 4 lata temu, ale żadnych takich idiotycznych wymogów nie było. Tym bardziej, że przecież w jednoczęściowych się dużo lepiej pływa. |
Też wydało mi się to idiotyczne, ale dziewczyny się mocno tym przejęły więc wolałam zapytac  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Abrabaal kandydat
Dołączył: 17 Sie 2011 Posty: 8 Przeczytał: 0 tematów
Płeć: 
|
Wysłany: Czw 20:17, 18 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Ja mam jeszcze jedno pytanie odnośnie zajęć korekcyjnych. Mam zaświadczenie od lekarza o skoliozie i lordozie, ale z 2010 roku. Myślicie, że to wystarczy, czy musi być także skierowanie na zajęcia korekcyjne albo zaświadczenie z bieżącego roku? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Winterstorm beanus
Dołączył: 10 Sie 2009 Posty: 63 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Etnologia i Antropologia Kulturowa Płeć: 
|
Wysłany: Czw 21:07, 18 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Pewno będziesz mieć komisję lekarską i sami ustalą co i jak, na podstawie zaświadczeń i własnych oględzin. |
|
Powrót do góry |
|
 |
SchwarzerEngel dziekan
Dołączył: 24 Wrz 2007 Posty: 1788 Przeczytał: 0 tematów
Płeć: 
|
Wysłany: Czw 21:34, 18 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Sorry, ale to bzdura. Nie ma komisji lekarskich na zajęcia korekcyjne. Komisja lekarska cię bada jeśli chcesz być zupełnie zwolniona z wf-u (aczkolwiek słyszałam, że ostatnio nawet to nie jest wymagane). Musisz iść do przychodzi rehabilitacyjnej po skierowanie na zajęcia korekcyjne. Też mam lordozę i skoliozę, więc wiem coś o tym. Niestety nie wiem czy przyjmą ci zaświadczenie z 2010 r. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Winterstorm beanus
Dołączył: 10 Sie 2009 Posty: 63 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Etnologia i Antropologia Kulturowa Płeć: 
|
Wysłany: Czw 22:05, 18 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, jak dokładnie jest na UJ, ale na UP na pewno jest komisja lekarska, mój brat miał w zeszłym roku. |
|
Powrót do góry |
|
 |
zyciemisiu student pełną parą
Dołączył: 11 Lip 2011 Posty: 243 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: slawistyka/filozofia Płeć: 
|
Wysłany: Czw 22:31, 18 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
u mnie trzeba było iść na komisję nawet żeby dostać się na basen ;] |
|
Powrót do góry |
|
 |
SchwarzerEngel dziekan
Dołączył: 24 Wrz 2007 Posty: 1788 Przeczytał: 0 tematów
Płeć: 
|
Wysłany: Czw 22:49, 18 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Na UJ tak nie jest, wystarczy poczytać wpisy zeszłoroczne na forum. |
|
Powrót do góry |
|
 |
malinowa beanus
Dołączył: 17 Lip 2011 Posty: 51 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 10:16, 21 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Hej ludzie, zastanawiam się czy iść po zaświadczenie do specjalisty żeby dostać sie na gimnastykę korekcyjną, ale naszły mnie wątpliwości - jak wyglądają ćwiczenia w tej "sekcji" korekcyjnej - dokładnie chodzi mi o to czy są to takie typowe korekcyjne, czy głównie są oparte na przewrotach, mostkach, staniu na głowie, podciąganiu, albo nie daj Bóg skokach przez skrzynię? Pytam bo w poprzednim roku przy przeskokach przy skrzynię tak mocno kopnęłam nauczycielkę, że aż się zgieła w pół i od razu mi zaliczyła, żebym już tylko nie skakała Nie chciałabym wam uszkodzić nauczycieli Ogólnie już wolę gry zespołowe - chociaż to nie znaczy że jestem w nich dobra, niż takie ćwiczenia typu drążki i przewroty, więc jeśli gimnastyka korekcyjna to zły pomysł to proszę o ostrzeżenie
Ostatnio zmieniony przez malinowa dnia Nie 10:20, 21 Sie 2011, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
SchwarzerEngel dziekan
Dołączył: 24 Wrz 2007 Posty: 1788 Przeczytał: 0 tematów
Płeć: 
|
Wysłany: Nie 11:39, 21 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
To co opisałaś to raczej normalny wf w szkole, nie wyobrażam sobie, żeby ktoś kazał takie głupoty robić ludziom z mniej lub bardziej poważnymi problemami zdrowotnymi. |
|
Powrót do góry |
|
 |
juice student pełną parą
Dołączył: 19 Cze 2011 Posty: 377 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: stosunki Płeć: 
|
Wysłany: Nie 13:14, 21 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
niemniej jednak prawda jest taka, że na tej gimnastyce ćwiczenia są takie same dla wszystkich, niezależnie jaki typ schorzenia się ma. To jest trochę denne. :/
a co do tych ćwiczeń co wymieniłaś - takich rzeczy nie ma nawet na zwykłym WF, w sumie to jedyne co się na nim robi to "gra" w gry zespołowe. |
|
Powrót do góry |
|
 |
SchwarzerEngel dziekan
Dołączył: 24 Wrz 2007 Posty: 1788 Przeczytał: 0 tematów
Płeć: 
|
Wysłany: Nie 13:41, 21 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
juice napisał: | niemniej jednak prawda jest taka, że na tej gimnastyce ćwiczenia są takie same dla wszystkich, niezależnie jaki typ schorzenia się ma. To jest trochę denne. :/ |
To i tak lepsze niż normalny wf, na którym m.in. trzeba biegać, czego ja np. nie mogę robić. |
|
Powrót do góry |
|
 |
juice student pełną parą
Dołączył: 19 Cze 2011 Posty: 377 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: stosunki Płeć: 
|
Wysłany: Nie 15:33, 21 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
a to swoją drogą, biegania nie ma z pewnością.
niemniej jednak osoby, które np. mają problemy z krzywym kręgosłupem, czyli w sumie bardzo spora grupa biorących udział w tych zajęciach, nie mogą robić niektórych ćwiczeń. dobrze jest więc zastanowić się czy ćwiczenia na gimnastyce faktycznie będą pomagać danej osobie, bo jak wiemy, przypadki są różne. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|