Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu

kajaaa

Witam, chciałabym dowiedzieć się, jakie były wcześniejsze progi na dany kierunek i jakie są Wasze opinie o nim. Z góry uprzejmie dziękuję! Czekam na informacje.

Kasiulaa

Z tego co pamiętam próg to ok. 68

Matheleine

L.Collie

@Matheleine: A jakie to ma znaczenie? W tym roku i tak będzie inny. I mam nadzieję, że 3 punkty niższy, bo nie pisałem WOS-u ani historii, więc liczy mi się tylko polski i angielski z wagą 1. Confused

Trzeba się rejestrować i cierpliwie czekać do 10.

Matheleine

Znaczenie ma wielkie, bo mi zależy na zarządzaniu kulturą, a nie mediami. Polski nie poszedł mi najlepiej, więc szanse są niewielkie nawet z moim dodatkowym, pisanym dla fun'u, WOSem.

L.Collie

Nie ma znaczenia, bo to, że Ci zależy, nie zmieni tego progu jakimś automagicznym sposobem.
Rejestrujesz się – nawet przy słabych wynikach – i liczysz na to, że jeśli nie od razu, to dostaniesz się z listy rezerwowej, czego Ci serdecznie życzę. Smile

kajaaa

Na przestrzeni czasu widać, że na zarządzanie kulturą próg jest niższy niż na media. Miejmy nadzieję, że się uda.

Matheleine

No oby.

Ile punktów masz, kajaaa?

kajaaa

Niezbyt wiele - 63. Obawiam się, że nie wystarczy. A Ty?

Matheleine

Ja również, bo tylko 61. Sądzisz, że mamy jakiekolwiek szanse?

L.Collie

@kajaaa & @Matheleine: Skoro w tym roku matura była "trudniejsza" niż w latach ubiegłych, można się spodziewać niższych progów. Ale to jest tylko teoria oparta na statystyce. Trzeba uzbroić się w cierpliwość wagonu pełnego medytujących buddyjskich mnichów i wierzyć, że się uda, bo P. Coelho coś tam, gdzieś tam, że wtedy cały Świat konspiruje, aby tak się stało. Smile

kajaaa

Mam nadzieję, że mamy. Cały czas sobie powtarzam, że matura była trudniejsza, że jest nas mniej... Musimy być dobrej myśli! No i czekać...

L.Collie

No ale jest i minus: zniesiona opłata za drugi lub kolejny kierunek. W ubiegłym roku chętnych do studiowania dwóch kierunków było mało – właśnie przez opłatę.
Podejrzewam, że w tym roku miejsc może być mniej, bo niektórzy – włącznie z tymi co już studiują – będą chcieli w hurra-optymistycznym trybie studiować dwa kierunki (a i tak połowa nawet do pierwszej sesji na tym drugim nie podejdzie, bo się okaże, że jednak "nie było czasu"). Evil or Very Mad

No ale trudno. Na wydziale i tak będę. Twisted Evil

kajaaa

No właśnie - to jest ta mniej przyjemna sprawa... A jaki kierunek najbardziej Cię interesuje? Zarządzanie kulturą i mediami czy coś innego?

czokapik

Tak, ale z drugiej strony od tego roku znów drugi kierunek nie jest płatny + nie chce Was martwić, ale na zarządzanie kulturą i mediami jest rokrocznie bardzo dużo chętnych...

kajaaa

Patrząc racjonalnie i biorąc pod uwagę wcześniejsze progi - szanse są nikłe. Ale nie dołujmy się i zaczekajmy - z nadzieją, że będzie dobrze Smile

Dowiemy się za kilka dni.

L.Collie

Ja sobie wcześniej źle policzyłem. I przez te chromolone "wagi" (kto wymyślił różnicę 2 punktów?!) nie mam szans, mimo bardzo dobrych wyników z j. polskiego i angielskiego.
Może jakimś cudem z rezerwy, ale zapewne skończy się na "planie B", bo jest przyzwoity, a "C" pójdzie w zapomnienie.

Lukeimyourfather

Zawsze mozna złożyc na kierunek, na który mamy większą szansę się dostać, a następnie postarać się o przeniesienie w trakcie roku akademickiego;)

kajaaa

A jaki plan B w Twoim przypadku?

L.Collie

@kajaaa: Dostanie się z łatwością tam, gdzie w ub. r., ale przez wypadek na motocyklu nie zdążyłem tam nawet odebrać legitymacji. Smile

Mają tam dwukrotnie wyższy limit przyjęć, no i w rekrutacji nie ma czegoś tak chorego jak dwupunktowa różnica w wadze między danymi przedmiotami. Wink

kajaaa

Tak, to rzeczywiście jest mało sensowne. Mnie znacznie bardziej satysfakcjonuje wynik z angielskiego, ale w normalnym przeliczeniu.

L.Collie

@kajaaa: Można się w tym doszukać odrobiny sensu, ale dla mnie przeważa jednak dyskryminacja (osób, które nie zdawały WOS-u). Ja nie zdawałem, bo miałem fatalną nauczycielkę – wyuczoną pamięciowo historyczkę, starą pannę, podstarzałą pudernicę, której pozwolili wziąć się za nauczanie nowego przedmiotu, bo... (nie mieli pieniędzy na zatrudnienie kogoś wykwalifikowanego, młodego)? Jasne, że mogłem się go uczyć na własną rękę, ale nie miałem wtedy kryształowej kuli, by przewidzieć, że ktoś z UJ-otu wymyśli, aby temu przedmiotowi przyznać większą wagę od historii i filozofii (przy okazji: filozofia do zarządzania mediami? ja bym szukał jednak osób z dobrym angielskim).
No ale trudno. Plan "C" już jest, ale jak z "B" się uda (a raczej musi), to chyba nie będę się porywał z ciupagą na księżyc (chociaż z gór jestem i chyba mam to we krwi).
Jak by nie było, mam nadzieję, że spotkamy się wszyscy na wydziale, nawet jeśli na różnych kierunkach. Smile

L.Collie

No i jak tam?

Ja na rezerwie, ale wystarczy, że połowa przede mną dokona wpisów i po zawodach. Neutral

Durny "WOS".

W związku z powyższym prośba do tych, którzy się zakwalifikowali: jeżeli był to Wasz "drugi" kierunek i nie jesteście przekonani, że dacie radę studiować dwa, to nie wpisujcie się na te studia. Dla mnie był to kierunek z najwyższym priorytetem.

PS – Napisali, że ostatnia zakwalifikowana osoba jest na 120 miejscu? Czyżby zwiększyli ilość miejsc? Bo jeśli mnie pamięć nie myli, było 60.

phototka

lipa..

Matheleine

Ostatni aktualnie zakwalifikowany kandydat do przyjęcia na pierwszy rok tych studiów znajduje się na 118 pozycji listy rankingowej. W moim przypadku jest to nr 133, uważasz, że dać sobie spokój z myśleniem o tym kierunku?

L.Collie

Ja po pierwsze nie rozumiem o co chodzi z tą liczbą zakwalifikowanych.
Przy rejestracji był podany limit 60 osób. U mnie w ERK wyświetla się:

Matheleine

Ponoć zawsze tak jest, że przyjmują więcej, bo wiedzą, że 1/3 odpada gdzieś "po drodze". I przez to nie wiem czy się cieszyć czy nie, bo co jeśli lista będzie się kurczyć, ale już nie będą przyjmować spoza, bo po co? Skoro już nadużyli limitu?

L.Collie

1/3 ze 120 to jest 40. Oni z góry przewidują, że co najmniej połowa zrezygnuje i jeszcze robią rezerwę aż do 300 miejsc?
Tak jak na moim drugim kierunku wszystko jest dość klarowne, tak tego w ogóle nie ogarniam.
Powinni z góry napisać, że biorą pod uwagę ludzi obowiązkowo z j. polskim oraz historią lub wiedzą o społeczeństwie, a reszta niech się buja (bo kto pisał filozofię, żeby się dostać na ten kierunek?!). Tak w sumie było dawniej. Nie było dowolności i wag, tylko na geograficzny obowiązkowo geografia, na humanistyczny j. polski, a na ścisły matematyka.

Matheleine

Rozumiem Twoje oburzenie, ale warto poczekać. Ja jeszcze zastanawiam się nad filmoznawstwem, od którego progu dzieli mnie zaledwie 9 osób. Jednak wiem, że to dość oblegany kierunek i w zasadze boję się, że może mi się nie udać... Rolling Eyes

czokapik

Uczelnie mają obowiązek podać kryteria kwalifikacji na studia na rok przed daną rekrutacją, więc każdy zainteresowany może sobie odpowiednio wcześniej ustalić, co ma jaką wagę i pod takim kątem zdawać maturę.